Tischner. Podróż recenzja

O zacnym autorze 'Etyki Solidarności' raz jeszcze

Autor: @ladymakbet33 ·2 minuty
2021-01-06
Skomentuj
1 Polubienie
Skończyłam właśnie czytać kolejną biografię poświęconą jednemu z najbardziej rozpoznawalnych duchownych: Tischner. Podróż, autorstwa Witolda Beresia, Artura Więcka, ,,Barona".

Legendarnego kapłana ( o którym raczej wszyscy słyszeli) wspominają członkowie jego rodziny, znajomi, przyjaciele czy współpracownicy. Są to osobiste, intymne opowieści, okraszone żartami i śmiechem. Tych relacji jest całkiem sporo, jedne rozśmieszają, drugie zmuszają do refleksji ( dlaczego np. w rozgłośni toruńskiej najbardziej znany góral został pogardliwie określony jako tzw. ks. Tischner?)

Józef Tischner, zwany na Podhalu Jegomościem, a w Krakowie- Wielebnym, podróżował wiele. Samochodem, pociągiem, samolotem ( a nawet helikopterem), przemierzał Polskę wzdłuż i wszerz. Docierał do coraz większej i większej liczby serc, które potrafił przekonać, że <coś z nieba mamy w sobie>.

Duszpasterz obdarzony był inteligenckim poczuciem humoru, dystansem do siebie i otaczającej go rzeczywistości. Nie jest to cecha często spotykana u ludzi Kościoła. Filozof zaliczał się do osobistości wielce charyzmatycznych, potrafił przyciągać ludzi na msze święte( dla niego odpuszczano nawet kultowy Teleranek). Nie uprawiał fałszywego dydaktyzmu, nie moralizował. Zawsze słuchał, ale nigdy nie pouczał i nie potępiał. Umiał i chciał otworzyć się na drugiego człowieka. Cóż, była to bardzo niepopularna postawa.

Tischner miał rzadko spotykany dar łączenia nauki Kościoła ze współczesną filozofią. I nie były to banalne czy nudne kazania jakich wiele. W dodatku gawędziarz, wzięciem cieszyły się msze dla dzieci.

Całe życie człowiek nie jest w stanie po szczytach chodzić, ale litości godny jest ten, kto nigdy na szczyt nie wszedł. I chodzi nie tylko o szczyt góry, chodzi także o szczyt swojej własnej duszy.

Ksiądz Adam Boniecki przypomina pewną anegdotkę, która była udziałem dzieci: Gdy już doszedł do konkluzji [J.T.], powiada do nich: a ze wszystkich stworzeń, powiedzcie, które się najbardziej Panu Bogu udało? I wtedy wyszła taka śliczna dziewczynka ze złotymi włosami i mówi: <Ja>.

Publikacja liczy ponad 460 stron, zawiera notki biograficzne występujących postaci oraz bibliografię. Ukazała się pod szyldem wydawnictwa Wielka Litera. Co istotne, złotówka z każdego sprzedanego egzemplarza zostanie przekazana na Krakowskie Hospicjum dla Dzieci im. księdza Józefa Tischnera. Biografia miała kilka edycji, ja czytałam tę z 2019 roku, wydanie uzupełniono o nowe kazania.

Biografii wystawiam ocenę 4/5 ze względu na poprawne politycznie i ''zgrzytające" konkluzje autorów, których nie podzielam. Dodatkowo, nieustanne podpieranie się artykułami z ''Gazety Wyborczej", jakby nie istniały inne odnośniki.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Tischner. Podróż
2 wydania
Tischner. Podróż
Witold Bereś, Artur Więcek
8/10

Biografia legendarnego księdza i filozofa, uzupełniona o nieznane kazania i nowe informacje na temat kontaktów ze służbami. Ta opowieść jest kolażem anegdot o Tischnerze – historią pasjonującą,...

Komentarze
Tischner. Podróż
2 wydania
Tischner. Podróż
Witold Bereś, Artur Więcek
8/10
Biografia legendarnego księdza i filozofa, uzupełniona o nieznane kazania i nowe informacje na temat kontaktów ze służbami. Ta opowieść jest kolażem anegdot o Tischnerze – historią pasjonującą,...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @ladymakbet33

Auschwitz. Historia miasta i obozu
Nigdy więcej

Praca Auschwitz. Historia miasta i obozu,to lektura bolesna i trudna. Przypomina o tragicznym losie milionów ludzi, upodlonych do granic przez zbrodniczy system i jego n...

Recenzja książki Auschwitz. Historia miasta i obozu
Dziennikarz, który wiedział za dużo. Dlaczego Jarosław Ziętara musiał zginąć?
Gdzie jest Jarek?

Był pierwszy września 1992 roku, zegar w przybliżeniu wskazywał na dziewiąta rano, kiedy młody dziennikarz opuścił mieszkanie. Zajmował je wraz ze swoją dziewczyną Beatą...

Recenzja książki Dziennikarz, który wiedział za dużo. Dlaczego Jarosław Ziętara musiał zginąć?

Nowe recenzje

Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Sprawiedliwość owiec
@Aga_M_B:

W małym nadmorskim irlandzkim miasteczku Glennkill w bujnej trawie pastwiska leżą zwłoki George'a. Pasterz został zamor...

Recenzja książki Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Powrót do Miłoradza
Powrót do Miłoradza
@Aga_M_B:

Gdy kończyła się druga wojna światowa, wielu ludzi czuło radość. Ale dla wielu jej koniec nie oznaczał końca bólu, cier...

Recenzja książki Powrót do Miłoradza
Drzwi z siedmioma zamkami
DOM, W KTÓRYM MIESZKA ZŁO
@renata.chico1:

Bardzo lubię książki wydawane przez wydawnictwo MG. Kocham klasykę. Nie mam, niestety, czasu, by wracać do ulubi...

Recenzja książki Drzwi z siedmioma zamkami
© 2007 - 2024 nakanapie.pl