Kobieta w deszczu recenzja

Obraz kobiecej przyjaźni i solidarności

Autor: @czytanie.na.platanie ·1 minuta
2023-03-03
Skomentuj
4 Polubienia
Najnowsza powieść Doroty Milli to wysuwający się bezsprzecznie na plan pierwszy obraz kobiecej przyjaźni i solidarności, dających siłę i wsparcie, bezinteresowną akceptację i bliskość nie do przecenienia. Tak jednym zdaniem można byłoby opisać tę budującą, ciepłą i romantyczną historię dającą początek niezmiernie kobiecemu cyklowi „Sadze nadmorskiej”, ale oczywiście zdradzę Wam nieco więcej.

Trzy kobiety, Aletta, Julia i Eryka, spotykają się, gdy każda z nich będąc na życiowym zakręcie potrzebuje odrobiny wsparcia, zrozumienia i zmiany perspektywy. Dzięki żywiołowej Eryce relacja pomiędzy psychoterapeutką Alettą, a jej pacjentkami przeradza się w prawdziwą przyjaźń. Ich spotkanie jest impulsem do zmian, których się obawiały, których konieczności nawet sobie nie uzmysławiały doszukując się winy w sobie i pogrążając w sieci kłamstw i manipulacji.

Toksyczny związek Julii ukazuje jak narcystyczna natura partnera może zdominować, stłamsić, pozbawić chęci życia i pewności siebie. Ciągłe przytyki, ocenianie, obwinianie ze strony osoby, która twierdzi, że kocha, a faktycznie żeruje na partnerze podbudowując tym własne ego nie mogą pozostać bez wpływu na zdrowie fizyczne i psychiczne. I to właśnie historia Julii najmocniej wybrzmiewa i to za nią najbardziej ściskałam kciuki, by otworzyła oczy i dała sobie szansę na zmianę.

Autorka wplata w fabułę również sprawę kryminalną, związaną z pracą Aletty w szpitalu psychiatrycznym i pewnym tajemniczym pacjentem twierdzącym, że ktoś czyha na jego życie. Przy jej rozwiązywaniu pojawiają się pracownicy agencji detektywistycznej, którzy odegrają tu specjalną rolę. Bezpośrednia Eryka natomiast, mimo własnych problemów małżeńskich i rodzinnych, jest niczym impuls elektryczny pobudzający fabułę. Uwielbiam jej teksty!

Powieść Doroty Milli traktuje przede wszystkim o emocjach, z którymi czasem sobie nie radzimy, których przyczyn nawet sobie nie uświadamiamy. Pokazuje też, że po każdym deszczu w końcu wyjdzie słońce, warto jednak mieć kogoś, kto pomoże nam przejść przez najgorszą ulewę podając parasol.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-02-20
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kobieta w deszczu
Kobieta w deszczu
Dorota Milli
8/10
Cykl: Saga nadmorska (Dorota Milli), tom 1

Klimatyczny Kołobrzeg i historia, która udowadnia, że dobre dni jeszcze przed nami, a wszystko, co złe, można przezwyciężyć, zostawiając za sobą. Aletta Różańska po śmierci swojego mentora przejmu...

Komentarze
Kobieta w deszczu
Kobieta w deszczu
Dorota Milli
8/10
Cykl: Saga nadmorska (Dorota Milli), tom 1
Klimatyczny Kołobrzeg i historia, która udowadnia, że dobre dni jeszcze przed nami, a wszystko, co złe, można przezwyciężyć, zostawiając za sobą. Aletta Różańska po śmierci swojego mentora przejmu...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Kobieta w deszczu” to książka, która od pierwszych stron wciąga czytelnika w magiczny świat klimatycznego Kołobrzegu i historii, która pokazuje, że dobre dni jeszcze przed nami, a nawet w obliczu tr...

@Anna_Szymczak @Anna_Szymczak

@Obrazek „Wcześniej, czy później prawda i tak w nas uderza. Możemy zamykać na nią oczy, odwracać głowę, ale tylko do pewnego momentu.” Problemy są wpisane w naszą drogę życiową pokazując nam, co...

@Mirka @Mirka

Pozostałe recenzje @czytanie.na.plat...

Generał i panna
Wojna, miłość i tajemnice

Powieści Daphne du Maurier z Serii Butikowej zbieram niczym drogocenne klejnoty i dokładam do mojej kolekcji, a najnowszą jej perełką jest wznowione wydanie „Generała i ...

Recenzja książki Generał i panna
Sprawa lorda Rosewortha
Klasyka w najlepszym wydaniu!

Elegancki, napisany pięknym językiem kryminał osadzony w sercu angielskiej arystokracji na tle ociekających brutalnością i wulgaryzmami powieści wydaje się być niczym bi...

Recenzja książki Sprawa lorda Rosewortha

Nowe recenzje

Dlaczego podskakuję
DLACZEGO PODSKAKUJĘ
@mikka138:

Gdy tylko dowiedziałam się o czym jest ta książka, wiedziałam, że muszę ją przeczytać. Temat jest mi dobrze znany, a wi...

Recenzja książki Dlaczego podskakuję
Mieszko. Wyjście z cienia
"Mieszko. Wyjście z cienia"
@tatiaszaale...:

Nie można stać w miejscu, trzeba przeć do przodu i do przodu. Bo kto nie idzie dalej, a stoi czy na zadku siedzi zadowo...

Recenzja książki Mieszko. Wyjście z cienia
Nechemia
W drodze przez XVII Rzeczpospolitą.
@sweet_emily...:

--*_*_*_*_* Jest rok 1666, w Konstantynopolu objawił się Mesjasz. Na jego spotkanie wyruszają tłumy Żydów. Wśród nich N...

Recenzja książki Nechemia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl