Gniew Halnego recenzja

Obyczajówka z motywem kryminalnym

Autor: @Kantorek90 ·2 minuty
2024-03-23
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Gniew Halnego" to debiut literacki Marii Gąsienicy-Zawadzkiej, który miałam okazję przeczytać w ramach akcji czytelniczej @czytaniezwiedzmami. Czy publikacja promowana jako niepokojący, pełen tajemnic thriller, który zawładnie myślami czytelnika, przypadł mi do gustu? Już spieszę z wyjaśnieniem.

Halny to ciepły, suchy i porywisty fenowy wiatr, o którym słyszał chyba każdy. Niekiedy przynosi znaczne zniszczenia i podobno ma również wpływ na samopoczucie. Daje się we znaki nie tylko mieszkańcom miejsc, w których występuje, ale również turystom, którzy znajdą się na jego drodze. Czy w przeciągu pięciu dni doprowadzi on do tragedii w Zakopanem?

Jedno jest pewne. Kiedy połączy ze sobą siedem tragicznych historii, w końcu zacznie zbierać żniwo. Czy któryś z bohaterów wyjdzie cało ze spotkania z nim? Czy tajemniczy mężczyzna, który pojawi się na Krupówkach, faktycznie jest zwiastunem śmierci? Kogo spotka zasłużona kara? Po odpowiedzi na te pytania odsyłam Was do lektury.

Muszę przyznać, że moje oczekiwania wobec tej historii były ogromne. Chociaż początek bardzo mnie zaintrygował, niestety dość szybko przekonałam się, że "Gniew Halnego" nie będzie debiutem, który mnie zachwyci. Liczyłam na mrożący krew w żyłach thriller rozgrywany u podnóża Tatr, a otrzymałam nudnawą powieść obyczajową z ubogim wątkiem kryminalnym opowiadającą o ludziach z problemami, którzy nie potrafią albo zwyczajnie nie chcą sobie pomóc.

Jeżeli miałabym wymienić pozytywy, jakie odnalazłam w tej książce, to z pewnością byłaby to kreacja bohaterów, ponieważ każda z przedstawionych postaci miała swój indywidualny charakter i chociaż część z nich była nieco przerysowana, idealnie pasowali do profesji, którymi się zajmowali oraz do traum z przeszłości, które w sobie nosili.

Sam styl pisania autorki też zasługuje na uwagę. Jest lekki i przyjemny, a w tekście można znaleźć również kilka zwrotów w gwarze podhalańskiej, co przynajmniej dla mnie było bardzo ciekawym zabiegiem, ponieważ nie mam zbyt wielu okazji do tego, aby obcować z ludźmi, którzy się nią posługują. Ponadto autorka zadbała o to, by przedstawić czytelnikom wyjątkowe piękno Zakopanego, co również uważam za plus.

Chociaż debiut literacki Marii Gąsienicy-Zawadzkiej mnie nie zachwycił, myślę, że może spodobać się wielbicielom Zakopanego oraz czytelnikom, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z gatunkiem literackim, do którego książka została zakwalifikowana. Niestety, jeżeli o mnie chodzi, to od thrillerów wymagam zdecydowanie czegoś więcej niż przypisywanie winy Halnemu za to, co wydarzyło się w tej historii, więc niestety nie mogłam dać tej książce wyższej oceny.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-03-23
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Gniew Halnego
Gniew Halnego
Maria Gąsienica-Zawadzka
8.0/10

Grażyna i Janusz, małżeństwo z Warszawy, przyjeżdżają na długi weekend do Zakopanego. Grażyna popada tam w obłęd, który ostatecznie doprowadzi do tragedii. Jerzy, policjant z Gdańska, szuka wytchn...

Komentarze
Gniew Halnego
Gniew Halnego
Maria Gąsienica-Zawadzka
8.0/10
Grażyna i Janusz, małżeństwo z Warszawy, przyjeżdżają na długi weekend do Zakopanego. Grażyna popada tam w obłęd, który ostatecznie doprowadzi do tragedii. Jerzy, policjant z Gdańska, szuka wytchn...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Trudno mi wskazywać ulubione motywy w powieściach, nie potrafię zbytnio zdefiniować tego, co sprawia, że zachwycam się daną historią, ale z całą pewnością mogę stwierdzić, że najlepszym tłem dla opow...

@zaczytanaangie @zaczytanaangie

Ta książka niesamowicie mnie zaskoczyła. Nie spodziewałam się tak dobrego debiutu. Owszem, nie każdemu się podoba, ale ja wkręciłam się historię żywiołu. Razem z bohaterami krążymy po Zakopanem a jak...

@maciejek7 @maciejek7

Pozostałe recenzje @Kantorek90

Sekret pacjentki
True Crime połączone z fikcją

Swego czasu to thrillery psychologiczne były tymi książkami, obok których nie mogłam przejść obojętnie. Odkrywanie sekretów i wnikanie w umysł niestabilnych bohaterów by...

Recenzja książki Sekret pacjentki
Aplikacja na miłość
Krągłe też jest piękne!

„Aplikacja na miłość” to książka, która przede wszystkim skusiła mnie tym, że jej bohaterka ma kilka nadprogramowych kilogramów. Czy publikacja stworzona przez Denise Wi...

Recenzja książki Aplikacja na miłość

Nowe recenzje

Pokój w czwartym wymiarze
Inne wymiary
@olilovesbooks2:

*współpraca reklamowa z Wydawnictwem You&Ya* Książka, do której nie maiłam wymagań, czytając opis byłam zaintrygowana,...

Recenzja książki Pokój w czwartym wymiarze
Kajdany
Kajdany
@magdalenagr...:

🪓🪓🪓🪓 Recenzja 🪓🪓🪓🪓 Bartłomiej Kowaliński " Kajdany " @bartlomiej_kowalinski_autor Wydawnictwo: Initium @wydawnictwo_...

Recenzja książki Kajdany
Noc cudów
Zakazana miłość
@biegajacy_b...:

Dla jednych powoli, dla innych bardzo szybko, zbliżają się Bożonarodzeniowe Święta. Na rynku wydawniczym jest to bardzo...

Recenzja książki Noc cudów
© 2007 - 2024 nakanapie.pl