Powód by oddychać recenzja

Oddechy

Autor: @VirtualnaJa ·2 minuty
2014-09-23
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Gdy książka do mnie przyszła bez zastanowienia sięgnęłam do historii zawartej na kartach tej książki. Zaczęłam czytać i nie mogłam skończyć mimo późnej pory- Ja miałam myśli wypełnione światem głównej bohaterki i ani było myśleć o zamknięciu książki. Jednego wieczoru przeczytałam prawie całe 400 stron nie patrząc na zegarek. I wiecie co? Nie żałuję ani minuty.

Od pierwszych stron stykamy się z Emmą. Emmą cichą, spokojną wręcz zacofaną w towarzystwie. Ma tylko jedną przyjaciółkę- Sarę. Najpiękniejszą dziewczynę w szkole. Tylko Ona wie o Jej skrywanych sekretach. Emma chce być niezauważana. Niewidzialna wręcz. Gdyż w jej życie wkracza chłopak- Evan- ich pierwsze spotkanie nie należy do najsympatyczniejszych. (Jednak spokojnie to nie typ wrednego macho) Po cichu w domu Emmy dzieje się horror. A Ona na to przyzwala. Nie oceniajcie Jej zbyt szybko tylko poznajcie historię od początku.

Zacznijmy rozkładać na czynniki pierwsze postać Emily- Emmy jak zwał ją Ojciec- boi się Carol. Chociaż tak naprawdę moim zdaniem nie ma się czego bać. To pewnie pozostały lęk gdy była dzieckiem, gdy była mniejsza. Ta kobieta niszczy jej ciało, życie ale nigdy nie zdołała zniszczyć Jej samej. I to świadczy o Emmy sile i odwadze. Jednak to trochę smutne, że nigdy nie powstrzymywała Jej. Właśnie. Nawet sposób w jaki o niej mówi każe nam myśleć, że Carol to po prosto zły wielki potwór. Ale z biegiem czasu w Emily zachodzi zmiana, która bardzo mnie ucieszyła. Evan chłopak, który stara się o uwagę Emmy. Potem stają się przyjaciółmi. Co możemy myśleć o Evanie? Na pewno nie to, że to zwykły bezmyślny nastolatek. Jest rozważny, szczery i na pewno bezpośredni. Widać jak stara się o Emmę. I to jest po prostu urocze. Sara to jak już wcześniej wspomniałam najpiękniejsza dziewczyna w szkole i bardzo lubi chłopców. Uwielbia się z nimi umawiać i wiele więcej. Jednakże to nie zmienia faktu, że jest bardzo sympatyczna i jest przyjaciółką jaką sobie można wymarzyć. Zawsze się troszczy o Emily, opiekuje się nią, dba o jej dobro, martwi i kombinuje jak by było najlepiej Emmie.

Akcja toczyła się szybko. Pewne rzeczy po prostu dało się przewidzieć ale inne były wielkim szokiem. Nie powiem, że książka była przewidywalna bo czasami mówiłam, że na następnej stronie na pewno będzie tak, a było całkiem inaczej. Wciągnęłam się w świat Emmy i z niecierpliwością czekam na kolejne części.
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Powód by oddychać
Powód by oddychać
Rebecca Donovan
7.7/10

„Nikt nie chciał się specjalnie ze mną zadawać, więc trzymałam się z boku. Tak miało być bezpieczniej i łatwiej. Jak do tego doszło, że Evan Matthews z dnia na dzień wywrócił mój stabilny świat?” W za...

Komentarze
Powód by oddychać
Powód by oddychać
Rebecca Donovan
7.7/10
„Nikt nie chciał się specjalnie ze mną zadawać, więc trzymałam się z boku. Tak miało być bezpieczniej i łatwiej. Jak do tego doszło, że Evan Matthews z dnia na dzień wywrócił mój stabilny świat?” W za...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

O książce „Powód by oddychać” ostatnio słyszy się bardzo wiele. Tak wiele, że i ja w końcu dałam się namówić i po nią sięgnęłam. Gdy tylko zaczęłam czytać, wiedziałam że to był strzał w dziesiątkę. Po...

@panika0 @panika0

Temat przemocy w rodzinie jest motywem, który wśród pewnej grupy moli książkowych, cieszy się szczególną popularnością. Wiele pozycji podejmujących ten wątek, szybko okazuje się hitami podbijającymi ...

@Anatema @Anatema

Pozostałe recenzje @VirtualnaJa

Chodząca katastrofa
Chodząca katastrofa

Travis Maddox. Jego ciało jest wytatuowane, serce twarde jak głaz, twarzyczka warta grzechu. Bierze on udział w nielegalnych walkach. Dziewczyny lgną do niego jak misie d...

Recenzja książki Chodząca katastrofa
Złe dziewczyny nie umierają
Złe dziewczyny nie umierają

Uwielbiam oglądać wszelkie horrorry, a potem bać się wszelkich szmerów jakie dochodzą do mych uszu w nocy. I gdybym miała porównać tę książkę do jakiegoś to z pewnością b...

Recenzja książki Złe dziewczyny nie umierają

Nowe recenzje

Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca
Historia zamknięta w czterech ścianach.
@Anna_Szymczak:

„Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca” to książka, która budzi nie tylko ogromne emocje, ale i pytania dotyczące gr...

Recenzja książki Ruinerwold. Uciekłem z sekty mojego ojca
Zadzwoń, jak dojedziesz
O tym, jak silna bywa tęsknota
@z_kultury_:

Przychodzi do Nas niezapowiedziana. Często pojawia się po stracie bliskiej Nam osoby. Sprawia, że Nasze życie powoli tr...

Recenzja książki Zadzwoń, jak dojedziesz
Wszyscy zakochani nocą
Wszyscy zakochani nocą
@Gosia:

„Wszyscy zakochani nocą” to moje pierwsze spotkanie z twórczością Mieko Kawakami, ale od razu na wstępie powiem, że jes...

Recenzja książki Wszyscy zakochani nocą