Aneta Jadowska to jedna z najpopularniejszych polskich pisarek fantasy. Autorka urodziła się w Radomsku, ale od wielu lat mieszka w Toruniu, gdzie ukończyła filologię polską i uzyskała stopień doktora. O jej książkach słyszy się ostatnio coraz częściej, przy czym najsłynniejszy jest cykl o Dorze Wilk. Rok temu ukazała się pierwsza część jej nowej serii, która ma szansę stać się równie popularna. Mowa tu o "Dziewczynie z Dzielnicy Cudów".
Nikita ma wiele imion, a z każdym wiąże się jakaś tajemnica. Kobieta jest córką morderczyni oraz mężczyzny, który chciałby ją zabić i ma nadzieję, że nie pójdzie w ślady swoich rodziców. Ma opinię modliszki, ponieważ zdarzyło się jej zamordować kolegę z fachu, który nie rozumiał, co znaczy słowo "nie". Teraz przydzielono jej partnera, Robina, co wydaje jej się dość podejrzane. Tymczasem z klimatycznej części miasta, zwanej Dzielnicą Cudów zostaje uprowadzona piosenkarka. Nikita od razu bierze sprawy w swoje ręce. Sytuacja może jednak być o wiele bardziej tajemnicza i skomplikowana niż mogłoby się wydawać.
Autorka posługuje się bardzo dobrym stylem, widać, że pisanie sprawia jej przyjemność i przychodzi łatwo. Czytelnicy wyczują z pewnością odrobinę ironii, sarkazmu oraz czarnego humoru. Poza tym jestem pod wrażeniem wykreowanego przez Jadowską świata, który opisuje z dbałością o najmniejszy szczegół. Ciekawym zabiegiem jest stworzenie dwóch przeciętych Wisłą miast, Warsa oraz Sawy. Imponują również opisy tytułowej Dzielnicy Cudów oraz światka pełnego intryg, przestępstw i czarnych układów. Niestety, pomimo tych wszystkich zalet, książki wcale nie czytało mi się łatwo. Możliwe, że wynika to z tego, iż nie jest to do końca moja tematyka. Mam jednak wrażenie, że czasami po prostu brakowało akcji. Niektóre strony przepełnione były opisami, ale na tym się kończyło, a szkoda, bo Jadowska potrafi tworzyć również świetne dialogi.
Autorce należą się jednak ogromne brawa za wykreowanie bardzo ciekawej bohaterki, której nie można zaszufladkować ani określić jako dobrą lub złą. Nikita miała naprawdę trudne życie, zresztą nadal nie jest ono proste, co wpływa na jej postępowanie i psychikę. Czasami było mi jej szczerze żal, ale istotne jest to, że pomimo tego wszystkiego, bohaterka potrafi zachować spokój, determinację, upór. Pozostali bohaterowie również są bardzo interesujący. Właściwie tę część można uznać właśnie jako takie wprowadzenie do całej historii, zapoznanie z postaciami, z rzeczywistością stworzoną przez autorkę itp.
Czy warto przeczytać tę powieść? Myślę, że wielbiciele twórczości Anety Jadowskiej będą zadowoleni, a także ci, którzy cenią sobie powieści Ćwieka, Sapkowskiego i innych polskich pisarzy fantasy. Może mi nie do końca przypadła do gustu ta książka, ale z pewnością znajdą się tacy, których ona zainteresuje. Nie da się zresztą ukryć, że warsztat literacki autorka ma naprawdę dobry. Warto zatem sięgnąć po "Dziewczynę z Dzielnicy Cudów" i samemu przekonać się, czy to literatura w naszym guście.