Ognie niebios recenzja

Ognie niebios

Autor: @_sapphiresoul ·2 minuty
2021-06-10
Skomentuj
3 Polubienia
“Ognie Niebios” to piąty tom cyklu “Koła Czasu”, który pokochało miliony czytelników na całym świecie. Niewątpliwie książki tworzone w latach dziewięćdziesiątych są nadal odkrywane i uwielbiane. Porównywane do chociażby “Władcy Pierścieni” zyskały niemałą sławę w fantastyce i zajęły swoje miejsce.



Piąty tom skupia się w dużej mierze na losach Randa, Nynaeve i Elayne, natomiast w mniejszym stopniu na Siuan, Min, Mata i Egwene. Zawiodłam się, że nie było w tej części praktycznie żadnej wzmianki na temat Perrina. Uważam, że to godna uwagi postać i żałuję, że nie poznałam bliżej dalszych jego losów. Jeśli chodzi o głównych bohaterów to jedynie Rand był najmniej irytujący, ponieważ postacie kobiece momentami działały mi na nerwy. Ciągłe kłótnie i sprzeczki, bez większych powodów były bezsensowne i irracjonalne a doprowadzały je czasami do walk. Ale nawet to nie zmienia faktu, że każda z postaci tworzy klimat i jest nieodłączną częścią tego cyklu. Trudno nie dziwić się autorowi, że usunął niektórych bohaterów by móc poświęcić czas innym. Opisał również relacje bohaterów, dzięki czemu możemy lepiej przyjrzeć się im zachowaniom i zrozumieć co nimi kieruje.



Podziwiam natomiast Smoka Odrodzonego, który pogłębiał swoje siły i status. Twardo stąpał po ziemi i wyznaczał własne granice. Wiedział czego chce i jak to zdobyć, nawet jeśli inni byli temu przeciwni. Przestaje walczyć ze swoim przeznaczeniem tylko bierze w końcu odpowiedzialność za swoje czyny i za to co ma się stać. Pomimo, że autor nie daje tutaj przełomowych wydarzeń to znajdziemy tutaj wiele wątków, od których ciężko było się oderwać.



Nie brakuje tutaj polityki, która przewija się przez całą powieść kosztem samej przygody. Akcja jest dosyć powolna, zabrakło mi tutaj większych zwrotów akcji, czegoś co szybciej popchnęłoby fabułę do przodu. Momentami czułam się znudzona, przez co niektóre momenty bardzo się dłużyły.



Jednak mimo wszystko autor nadal potrafi przyciągnąć uwagę czytelnika i wciągnąć go w historię. Objętość książki sprawia, że można się szybko zrazić, zwłaszcza gdy ktoś nie może doczekać się końca serii. Ale warto zaznaczyć, że jest to złożony, wielowątkowy świat, który potrzebuje rozbudowanych opisów, przemyśleń, żeby wszystkie strony stworzyły spójną, logiczną całość. Ogromne brawa należą się za zakończenie tego tomu, przy którym można wstrzymać oddech. Uwielbiam sposób pisania i styl Roberta Jordana, bo to sprawia, że nie mogę przejść obojętnie wobec jego dzieł.



Fani fantasy znajdą tu wszystko co lubią, tajemnice, intrygi, bitwy, przyjaźń, magię czy bohaterów, którzy są wyjątkowi i nieszablonowi. Tak rozbudowany cykl zasługuje na swoją sławę i czas poświęcony na jego przeczytanie. Niektórzy mogą twierdzić, że autor dorównuje samemu Tolkienowi, czemu trudno się dziwić, bo świat jaki zaserwował nam Jordan ma własną duszę.

Piąty tom nie jest bez wad, ale kreacja świata oraz przedstawienie bohaterów, zawiła polityka sprawiają, że można na te wady przymknąć oko.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-06-08
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ognie niebios
5 wydań
Ognie niebios
Robert Jordan
8.3/10

Porównywany do Władcy Pierścieni monumentalny cykl fantasy, który pokochało ponad 40 milionów czytelników na całym świecie Wybrani uwalniają się i już planują Dzień Powrotu, kiedy Czarny będzi...

Komentarze
Ognie niebios
5 wydań
Ognie niebios
Robert Jordan
8.3/10
Porównywany do Władcy Pierścieni monumentalny cykl fantasy, który pokochało ponad 40 milionów czytelników na całym świecie Wybrani uwalniają się i już planują Dzień Powrotu, kiedy Czarny będzi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Piąty tom Koła czasu Pana Jordana, Ognie niebios, okazał się tak szczegółowym i obszernym dziełem, że przeczytanie go zajęło mi naprawdę dużo czasu. Pierwsza część, była moim zdaniem bardziej mło...

@aniabruchal89 @aniabruchal89

Pozostałe recenzje @_sapphiresoul

Jak naprawić palanta. Instrukcja w 10 krokach
(Nie)banalna historia

Z początku nieśmiała, niepewna stażystka i przystojny, władczy a do tego arogancki szef. Na pierwszy rzut oka może wydawać się, że to kolejny banalny i stereotypowy roma...

Recenzja książki Jak naprawić palanta. Instrukcja w 10 krokach
Królowa Żaru
Koniec żaru

Laura Sebastian wychowała się w południowej Florydzie i studiowała na Savannah College of Art And Design. Napisała sztukę teatralną, mieszka w Nowym Jorku, gdzie spędza ...

Recenzja książki Królowa Żaru

Nowe recenzje

Krew snajperów
O tych, o których mówi się mało.
@MichalL:

Świetna opowieść o tych, o których mówi się mało. Zwykle są niewidoczni i mocno oddaleni od celu. Jednak są i dla oddzi...

Recenzja książki Krew snajperów
Dream Lake
Pasja ponad wszystko
@paulina0944:

Margo bierze udział w obozie musicalowym, zaś Tobi na obozie komputerowym. Obydwa odbywają się nad jednym jeziorem. Dla...

Recenzja książki Dream Lake
Mister Hockey
Przyjemna odskocznia
@paulina0944:

Na początku poznajemy Jeda, który właśnie ma udzielić wywiadu dziennikarce. Jest popularnym i lubianym hokeistą. Tylko ...

Recenzja książki Mister Hockey
© 2007 - 2024 nakanapie.pl