Onitsza recenzja

Onitsza - spotkanie z Afryką

Autor: @jatymyoni ·1 minuta
2020-05-23
3 komentarze
9 Polubień
Autor powieści w dzieciństwie przebywał w Nigerii i właśnie swoje spotkanie i dziecięcą fascynację tym krajem przekazuje nam w tej opowieści. Głównym bohaterem jest dwunastoletni Fintan, który ze swoją matką Maou przybywa na ten kontynent aby połączyć się z mężem i ojcem, Allenem, który tam żyje. Matka poznała Allena tuż przed wojną, pobrali się i on wyruszył do Afryki spełniać swoje marzenia. Wojna ich rozdzieliła i dopiero po zakończeniu dołączyć do męża. Maou ma bardzo romantyczne i sielskie wyobrażenie o Afryce, zderzenie z rzeczywistością jest okrutne. Allan pracuje dla brutalnej kolonizatorskiej organizacji United Africa. On ani jego rodzina nie potrafią się pogodzić ze światem który kreują Anglicy w tym kraju i zostają odrzuceni. Zresztą Allan żyje w swoim własnym świecie i próbuje odkryć tajemnicę Afryki, że lud tutaj zamieszkujący przybył przed wiekami z nad Nilu. Ta opowieść o wędrującym ludzie pod wodzą królowej Arsinoe przewija się przez całą książkę. Fintan i Maou próbują się zbliżyć do rdzennej ludności. Wydaje się, że najlepiej sobie radzi Fintan, który zdobywa przyjaciół i tan kraj staje się jego domem. Czy jednak będą w stanie pojąć i zrozumieć tę przebogatą kulturą Afryki, tak różną od ich kultury. Czy są w stanie wtopić się w Afrykę, czy jednak pozostaną z boku. Bohater razem z rodziną musi opuścić Afrykę, jednak ona zostaje w jego sercu. Niestety nie ma już powrotu, gdyż ta Afryka z jego dziecinnych wspomnień już nie istnieje. Wraca do niej w myślach i tęsknotach i ten obraz z dzieciństwa przekazuje nam w tej książce. Dzięki tej opowieści możemy wtopić się w przyrodę Afryki i poczuć ją wszystkimi zmysłami. A także przybliżyć się do Ducha Afryki, do ludzi tam żyjących, ich kultury i wierzeń. Jednak czy będziemy mogli ją pojąć, czy pozostanie nieuchwytna.

Wspaniała barwna historia niezwykłego dzieciństwa i dorastania. Napisana pięknym, plastycznym językiem, pełną ciekawych obserwacji. Droga jaką musieli przebyć Fintan i Maou od zejścia na ląd do uznania tego miejsca za swoje jest fascynująca Widzimy to z dwóch perspektyw Fintana i Maou. Przeżywamy razem z nimi wszystkie rozterki. Jest to jeden z tych Noblistów, po których warto sięgnąć.



Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-05-14
× 9 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Onitsza
3 wydania
Onitsza
Jean-Marie Gustave Le Clézio
7.3/10

J.M.G. Le Clézio snuje piękną opowieść o prawdziwej fascynacji Afryką, jej kulturą, wierzeniami; o powolnym roztapianiu się w afrykańskiej przyrodzie. "Onitsza" przywodzi na myśl takie dzieła, jak "Ją...

Komentarze
@almos
@almos · około 5 lat temu
Ciekawa książka, nawet nie wiedziałem że ten pan jest noblistą...
@jatymyoni
@jatymyoni · około 5 lat temu
Tak, otrzymał ją w 2008 roku. Afrykańskie klimaty są mu chyba bliskie, bo mam jeszcze jedną jego książkę "Pustynia". Dzieje się w marokańskiej mieścinie.
× 2
@Renax
@Renax · około 5 lat temu
Mam chyba tego autora 'Pustynię', bo mnie zaciekawił tytuł.
@Renax
@Renax · około 5 lat temu
Nie widziałam tego komentarza jak pisałam.
@Renax
@Renax · około 5 lat temu
A jak byś tę książkę porównała z 'Rybakami"?
@jatymyoni
@jatymyoni · około 5 lat temu
Zupełnie inny klimat. Tutaj bohaterem jest biały chłopiec zafascynowany Afryką. Jednak patrzy na to jakby z zewnątrz i często nie potrafi pojąć ludzi tam mieszkających.
× 1
Onitsza
3 wydania
Onitsza
Jean-Marie Gustave Le Clézio
7.3/10
J.M.G. Le Clézio snuje piękną opowieść o prawdziwej fascynacji Afryką, jej kulturą, wierzeniami; o powolnym roztapianiu się w afrykańskiej przyrodzie. "Onitsza" przywodzi na myśl takie dzieła, jak "Ją...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @jatymyoni

Epoka diamentu
Człowiek rozwija technikę, ale sam się nie zmienia.

Książka została napisana trzydzieści lat temu, dla fantastyki naukowej to szmat czasu. Jednak powieść nadal fascynuje, jest wręcz zaliczana do klasyki gatunku, powieści,...

Recenzja książki Epoka diamentu
Krucyfiks
Koszmar śledczego.

Nareszcie wysłuchałam pierwszego tomu powieści Chrisa Cartera z cyklu „Robert Hunter”. Miałam pewne obawy, czy nie za dużo miejsca autor poświęci wprowadzeniu bohaterów ...

Recenzja książki Krucyfiks

Nowe recenzje

7 lat później...
,,Byle było tak, że człowiek bardzo chce...''
@Iwona_Nocon:

Sebastian Larabee to młody, spokojny lutnik pochodzący z bogatej rodziny, który zakochuje się w przypadkowo spotkanej N...

Recenzja książki 7 lat później...
Umarli mają głos
Kryminalna prawda ukryta pod skórą – o książce,...
@KsiazkowyLobuz:

Książka „Umarli mają głos” to wyjątkowa publikacja, która z powodzeniem łączy elementy reportażu kryminalnego, literatu...

Recenzja książki Umarli mają głos
Czarodziej śmierci
Czarodziej smierci
@monika.sado...:

Zgnilizna świata wypływa z ulic i przenika do ludzkiej duszy. Powoli sączy się i wnika w zakątki ciała, zaciska brudne ...

Recenzja książki Czarodziej śmierci
© 2007 - 2025 nakanapie.pl