Bestia w jaskini i inne opowiadania recenzja

Opiumowy geniusz

WYBÓR REDAKCJI TYLKO U NAS
Autor: @CRegalis ·1 minuta
2020-06-01
Skomentuj
2 Polubienia
Lovecraftowi można naprawdę wiele zarzucić. Nie musimy zakopywać się aż tak głęboko w odmętach Internetu, ażeby znaleźć wszelkiej maści przytyki pod jego adresem. Nie musimy też znać każdego szczegółu z jego życia, by odkryć te wszystkie niuanse, gdyż Pan Lovecraft z nimi się nie kryje. Na każdym kroku trafiamy na jego uprzedzenia, ale jeszcze częściej możemy dojść do wniosku, że substancje psychoaktywne były dla niego kimś w rodzaju najlepszego towarzysza podróży. Kiedyś miałam wrażenie, iż jego opowiadania da się podzielić na te opiumowe i nieopiumowe. Dziś wiem, że to niemożliwe.
Wszystko jest opiumowe.
Odważyłabym się nawet stwierdzić, iż w pełni zdrowy umysł nie jest w stanie wytworzyć takich dzieł i wcale mnie nie zdziwi, jeśli ktoś mi w tym momencie przyklaśnie. My, ludzie, lubimy sobie stawiać granice, mówić o racjonalności, zdrowym rozsądku, logice... Pojęciach rozumianych mniej lub bardziej potocznie. Przystępując do lektury opowiadań Lovecrafta, musimy liczyć się z tym, że jego racjonalność, jego rozsądek i jego logika to całkowicie nowe, odmienne od naszych terminy. Wkraczamy do innej rzeczywistości, którą rządzą inne prawa.
Niektórzy zarzucają mu schematyczność. Po pewnym czasie można z łatwością odgadnąć, jakie będzie zakończenie niektórych z opowiadań, gdyż ich budowa sugeruje nam istnienie jakiegoś wzoru. Nawet jeżeli tak jest (nie zaprzeczam, ponieważ sama wielokrotnie borykałam się z taką myślą), to sposób, w jaki opisuje wydarzenia - jego pasja, dobór słów (świetne przekłady!) i budowanie napięcia (jeżeli nie grozą, to tajemnicą czy okultystycznym mistycyzmem) wystarczają, aby wywołać dreszcz, aby namieszać nam w głowach i pozostawić takich skonsternowanych. Czytanie nocą potęguje efekt! Kiedy zmęczenie ciąży nam na powiekach, a my walczymy, bo "jeszcze jedną stronę" - wtedy z łatwością możemy wpaść w lepkie macki jego potworów o bluźnierczych kształtach i granica między snem a jawą zaciera się. I każdy z nas jest wtedy samym Lovecraftem czy jego Randolphem Carterem.
To nie są opowiadania dla poszukiwaczy lekkiej literatury do poduszki, dla umysłów wzbraniających się przed dziwnymi stanami świadomości czy załamywaniem panujących w naszym świecie praw. Ale za to wszelkiej maści poszukiwacze przygód czy iście zawodowi marzyciele znajdą tu swój kawałek podłogi.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-05-31
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Bestia w jaskini i inne opowiadania
2 wydania
Bestia w jaskini i inne opowiadania
Howard Phillips Lovecraft
9.5/10
Seria: Opowieści Lovecrafta

H.P. Lovecraft stał się już prawdziwą ikoną kultury popularnej i jest powszechnie uważany za najwybitniejszego amerykańskiego pisarza grozy XX wieku, który do dziś stanowi wielką inspirację dla litera...

Komentarze
Bestia w jaskini i inne opowiadania
2 wydania
Bestia w jaskini i inne opowiadania
Howard Phillips Lovecraft
9.5/10
Seria: Opowieści Lovecrafta
H.P. Lovecraft stał się już prawdziwą ikoną kultury popularnej i jest powszechnie uważany za najwybitniejszego amerykańskiego pisarza grozy XX wieku, który do dziś stanowi wielką inspirację dla litera...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @CRegalis

Zamek złudzeń
Zamek złudzeń nie pozostawia złudzeń

Zazwyczaj podchodzę do czytania książek dość konsekwentnie. Nie odrzucam danej lektury tylko dlatego, że nic w niej nie jest spójne, że fabuła jest kiepska, że bohaterow...

Recenzja książki Zamek złudzeń
Przedwiośnie żywych trupów
Groch z kapustą, z figą, z makiem...

Szkolni nauczyciele powiedzieliby, żedwa minus na zachętę. Na studiach profesorowie mogliby to zmienić natrzy za odwagę. A ja bym określiła to mianem:cztery na dziesięć ...

Recenzja książki Przedwiośnie żywych trupów

Nowe recenzje

Thanks to You
Thanks to you
@booksbyalci...:

Pierwsza część tej dylogii sprawiła, że od razu sięgnęłam po kolejną. Po prostu musiałam dowiedzieć się, co u moich now...

Recenzja książki Thanks to You
Spotkasz mnie nad jeziorem
Piękna i wielowymiarowa powieść, która wciąga n...
@burgundowez...:

“Spotkasz mnie nad jeziorem” autorstwa Carley Fortune to piękna i wielowymiarowa powieść, która wciąga nas w wir emocji...

Recenzja książki Spotkasz mnie nad jeziorem
Tlen
Nowe wyzwania
@jatymyoni:

Książki z serii „Uczta wyobraźni” wydawnictwa MAG zazwyczaj mają wysokie oceny, natomiast ta książka otrzymuje skrajne ...

Recenzja książki Tlen
© 2007 - 2024 nakanapie.pl