Opowieść niewiernej recenzja

Opowieść niewiernej

Autor: @Za_czy_ta_na ·2 minuty
2021-12-01
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
„𝓞𝓹𝓸𝔀𝓲𝓮ść 𝓷𝓲𝓮𝔀𝓲𝓮𝓻𝓷𝓮𝓳”

Hej kochani. Czy macie czasami odczucie, że książka którą właśnie czytacie jest o was? Dla mnie taką książką jest „Opowieść niewiernej”. Co prawda w moim małżeństwie nigdy nie doszło do zdrady i nam nadzieję, że tak zostanie, ale opisywana przez autorkę rutyna to już co innego. Znaleźliśmy na szczęście sposób by z nią walczyć 😉

Bohaterką powieści jest Ewa, która opowiada nam o swoim małżeństwie. O jego ekscytującym początku, monotonnym przebiegu i smutnym zakończeniu. Ewa nie była wymagającą partnerką. Chciała tylko czuć się kochana. Wystarczyła by jej odrobina uwagi, miły gest, trochę czułości. To tak niewiele a jednak nawet tego nie był w stanie dać jej Maciek. Pochłonięty pracą przestał dostrzegać i tym samym dbać o Ewę. Wracał do ciepłego, wysprzątanego domu gdzie na stole zawsze czekał na niego ciepły obiad i to mu wystarczyło. Do zbliżeń intymnych nie dochodziło bo zmęczony zasypiał na sofie przed telewizorem nie mając siły by dojść do sypialni. Następny dzień wyglądał tak samo i kolejny też...
W końcu, w życiu Ewy pojawił się Paweł, znajomy, z którym nie miała kontaktu od wielu lat. Mężczyzna ofiarował jej to czego nie dawał mąż. Bardzo szybko z tej znajomości wywiązał się romans. Czy Ewa żałuje swoich czynów? Czy ma wyrzuty sumienia? Nie. Ewa chciała być szczęśliwa i te szczęście znalazła w ramionach Pawła.

Zanim zaczniecie obrzucać Ewę kamieniami poznajcie jej historię. Spójrzcie na całą sytuację jej oczami. To nie jest tak, że Ewa zrezygnowała z małżeństwa bo taki miała kaprys. Nie jest też tak, że przestała kochać Maćka. Ona starała się na różne sposoby ratować ich związek. Jednak aby miało się to udać potrzebne są chęci obu stron.
Zdrada Ewy była wołaniem o uczucia. Był to punkt zwrotny w życiu kobiety i ostatnia chwila by coś w nim zmienić.

Autorka ma lekkie pióro co sprawia, że książkę czyta się naprawdę szybko i przyjemnie. „Opowieść niewiernej” jest to powieść prosta. Nie znajdziecie tu zagmatwanej fabuły czy pędzącej na złamanie karku akcji. Jest to książka o prawdziwym życiu i realnych problemach.

Powieść Magdaleny Witkiewicz skłania do refleksji. Uświadamia, że nie wszystkie związki da się uratować. Nie warto na upartego tkwić w toksycznej relacji tylko dlatego, że tego oczekuje od nas rodzina. Czasem lepiej odpuścić. Spróbować ułożyć sobie życie na nowo i być szczęśliwym. I nie powinniśmy oceniać ludzi nie znając ich historii. Polecam.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Opowieść niewiernej
4 wydania
Opowieść niewiernej
Magdalena Witkiewicz
7.7/10

„Zazdrość to cień miłości. Im większa miłość, tym większy cień”, przeczytałam gdzieś kiedyś. Miłość mojego męża do mnie nie miała cienia. Wtedy nie chciałam myśleć, że skoro nie ma cienia, miłości...

Komentarze
Opowieść niewiernej
4 wydania
Opowieść niewiernej
Magdalena Witkiewicz
7.7/10
„Zazdrość to cień miłości. Im większa miłość, tym większy cień”, przeczytałam gdzieś kiedyś. Miłość mojego męża do mnie nie miała cienia. Wtedy nie chciałam myśleć, że skoro nie ma cienia, miłości...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Po książkę Magdaleny Witkiewicz "Opowieść niewiernej" sięgnęłam pod wpływem impulsu i muszę przyznać, że opowiedziana historia ma w sobie to coś. Decydując się na audiobook miałam nadzieję, że lektor...

@Moncia_Poczytajka @Moncia_Poczytajka

"Opowieść niewiernej" to już czwarte wydanie cieszącej się dużą popularnością książki Magdaleny Witkiewicz, którą pisarka oddała w ręce czytelników w 2010 roku. Skusiłam się na lekturę, gdyż akurat t...

@emiliaturek2811 @emiliaturek2811

Pozostałe recenzje @Za_czy_ta_na

Dopóki oddycham. Lovro
Dopóki oddycham. Lovro

Uwielbiam debiuty, które są w stanie wywołać u mnie totalne osłupienie i niedowierzanie, że to, co czytam to pierwsze dzieło autora. Dokładnie to czułam, śledząc losy La...

Recenzja książki Dopóki oddycham. Lovro
Pseudonim miłość
Pseudonim miłość

„- Powiedziałem coś zabawnego?– naburmuszył się jak dziecko. – W sumie cały jesteś zabawny– oświadczyłam wesoło. – Zabawny? – Zmarszczył czoło. – Tak. Mówisz o wyjeźd...

Recenzja książki Pseudonim miłość

Nowe recenzje

Krzycz, jeśli żyjesz
Koszmar minionego lata, czyli koniec dzieciństwa.
@Mackowy:

Bardziej Jakub Żulczyk niż Raymond Chandler, raczej Blanka Lipińska niż Agatha Christie. "Krzycz jeśli żyjesz" nie jest...

Recenzja książki Krzycz, jeśli żyjesz
Róże i fiołki
Intrygująca i niezwykle klimatyczna!
@maitiri_boo...:

„Róże i fiołki” Gry Kappel Jensen to tom otwierający młodzieżową trylogię fantasy, który przenosi nas do tajemniczego, ...

Recenzja książki Róże i fiołki
Dzieci jednej pajęczycy
Pajęczyna
@CzarnaLenoczka:

W świecie gdzie woda i świeże powietrze nie są oczywistością a towarem luksusowym pajęcza bogini ma oko na wszystkie sw...

Recenzja książki Dzieci jednej pajęczycy