Stephen Hawking. Opowieść o przyjaźni i fizyce recenzja

Opowieść o przyjaźni ...

Autor: @Anna_Szymczak ·2 minuty
2020-10-03
Skomentuj
2 Polubienia
Książki takie jak ta zawsze wzbudzają moje zainteresowanie. A w szczególności lubię po nie sięgać, gdy dotyczą one kogoś kto bardzo pozostawił znaczący ślad w naszej kulturze i i w jakiś sposób oddziaływając na życie milionów ludzi. Dlatego też książka Pana Leonarda była pozycją po którą wiedziałam, że sięgnę z pewnością.

W obejmujących prawie dwie dekady wspomnieniach amerykański fizyk Leonard Mlodinow, przyjaciel i współpracownik Stephena Hawkinga, skupia uwagę nie tylko na sferze naukowej, ale też na bogatej osobowości słynnego badacza. Poznajemy Hawkinga jako przyjaciela, nawiązującego tak doskonały kontakt z bliskimi mu ludźmi, że potrafił efektywnie komunikować się z nimi poprzez podniesienie brwi. Jesteśmy też świadkami rozwoju naukowego Hawkinga, który na przekór wszystkiemu znacznie przyspiesza po zdiagnozowaniu u niego stwardnienia zanikowego bocznego, gdy angażuje swój genialny umysł w odsłanianie tajemnic Wszechświata.
Książka Leonarda Mlodinowa, który jak nikt inny dotąd potrafi w przystępny sposób przedstawić nawet najbardziej skomplikowane koncepcje Hawkinga, to intymne, unikalne i inspirujące spojrzenie na życie i aktywność naukową jednego z największych umysłów naszych czasów, przepełnione wnikliwością, humorem i nigdy wcześniej nieopowiadanymi historiami.

Książkę te czyta się dość przyjemnie i szybko. Wspomnienia , które mamy tu zawarte to taki mały jakby życiorys Stephena Hawkinga, który autor w dość ciekawy sposób nam przybliża. To jakim był człowiekiem a nie tylko znanym naukowcem, to w jaki sposób podchodził do życia i jak sobie z nim radził nie tylko w strefie psychicznej ale też fizycznie – to przybliża nam prawdę o nim oraz obraz tego jaki był uparty oraz jaką miał wolę życia.

Wspomnienia autora, które tu dostajemy są bardzo interesująco spisane. Nie ma tu zbędnego smęcenia czy rozwadniania się nad sensem istnienia w takim a nie innym stanie, nie. Wszystko brane jest w bardzo pozytywnych barwach, w bardzo pozytywnym podejściu do życia pomimo utrudnień z jakimi zmagał się Hawking. W interesujący sposób pokazuje nam to, że w sumie z każdej nawet najgorszej sytuacji można wyjść , albo znaleźć jakieś w niej pozytywne aspekty.

Autor tej książki sam także jest fizykiem, więc jego oddanie sprawie oraz fakt, że z Hawkingiem łączyła go przyjaźń wcale nie dziwi, iż ów książka może być brana jako taki lekki hołd dla wybitnego fizyka. Ale fakt faktem jest też taki, że czytając i zagłębiając się z nią dostarczy ona Wam wielu wzruszeń i odczucia niewyobrażalnie wielkiej straty.


Gorąco polecam Wam sięgnąć po tę pozycję. Dostajecie nie tylko pięknie wydaną książkę, ale też niesamowitą wiedzę o człowieku, który zainspirował niezliczoną rzeszę przyszłych naukowców.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-10-03
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Stephen Hawking. Opowieść o przyjaźni i fizyce
Stephen Hawking. Opowieść o przyjaźni i fizyce
Leonard Mlodinow
8/10

Ujmujące osobiste wspomnienie o Stephenie Hawkingu jako człowieku, przyjacielu i fizyku. Stephen Hawking pozostawił trwały ślad w naszej kulturze, oddziaływając na życie milionów ludzi. Jego książ...

Komentarze
Stephen Hawking. Opowieść o przyjaźni i fizyce
Stephen Hawking. Opowieść o przyjaźni i fizyce
Leonard Mlodinow
8/10
Ujmujące osobiste wspomnienie o Stephenie Hawkingu jako człowieku, przyjacielu i fizyku. Stephen Hawking pozostawił trwały ślad w naszej kulturze, oddziaływając na życie milionów ludzi. Jego książ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Anna_Szymczak

Trzy siostry. Burza
Dorastanie to praca nie tylko nad przyszłością, lecz także nad przeszłością.

Katarzyna Michalak, znana z umiejętności kreowania poruszających historii, w powieści"Trzy siostry. Burza" przedstawia opowieść, która wbija w fotel i zmusza do refleksj...

Recenzja książki Trzy siostry. Burza
Nie Mój Alzheimer
Chcemy jak najlepiej dla siebie, naszych bliskich, ale życie płata różne figle.

Książka "Nie mój Alzheimer. Historie opiekunów" autorstwa Pauliny Wójtowicz to wyjątkowa pozycja, która, jak sama autorka podkreśla, nie jest o samej chorobie Alzheimera...

Recenzja książki Nie Mój Alzheimer

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka