Opowieści Zuzanny recenzja

"Opowieść Zuzanny"

Autor: @tatiaszaaleksiej ·2 minuty
2021-08-31
Skomentuj
11 Polubień
„Jak ten czas szybko mija. Żyjesz, męczysz się radujesz, tworzysz coś, poznajesz nowych ludzi, zakładasz rodzinę, rodzisz dzieci, a potem… Pogrzeb… posprzątane, pozamiatane, nie ma człowieka.”

Artur to młody, pogubiony, beztroski chłopak. Żyje z dnia na dzień, z góry zakłada, że nie musi się starać, bo i tak jest na straconej pozycji. Pod wpływem opowieści babci Zuzanny, zaczyna dostrzegać pewne rzeczy i doceniać swoją codzienność. Dość niespodziewanie w jego życie wkracza Ania.

Zuzanna ma ponad osiemdziesiąt lat, urodziła się na Kresach Wschodnich, przeżyła wojnę, wygnanie, ucieczkę przed pewną śmiercią z rąk banderowców. Doskonale pamięta realia czasów powojennych, tułaczkę, kolejne przeprowadzki, to z czym zwykli ludzie musieli się zmagać w czasach komunizmu. W swej opowieści wraca do dzieciństwa, wczesnej młodości i dorosłości. Nigdy nie miała łatwo, ciężką pracą i wyrzeczeniami zostało naznaczone jej życie. Mozolnie budowała swoje szczęście i szukała swojego miejsca na ziemi.

Piękna, całkowicie przykuwająca uwagę opowieść, której akcja toczy się swoim rytmem, intryguje i niesie emocje. Fabuła ciekawie utkana, wciąga nas w wir wydarzeń, toczy się dwutorowo. Mamy czasy współczesne, gdzie na pierwszy plan wysuwa się Artur, a obok przeszłość Zuzanny, która w swych opowieściach przybliża wnukowi swoje, trudne, przepełnione dramatycznymi i radosnymi chwilami życie. Te dwie płaszczyzny czasowe idealnie ze sobą współgrają, a my przenosimy się w czasie i razem z Zuzanną mierzymy się z tym co przynosi jej życie. Zuzanna zyskała moją sympatię od razu, to silna, inteligentna, ciepła, szczera kobieta. W swoim życiu przeszła bardzo dużo, widziała niejedno. Bardzo kocha swojego wnuka, dostrzega jego zagubienie, umiejętnie motywuje go do walki o siebie.

Trudne wojenne czasy, pogromy band UPA, niespokojne powojenne lata komunizmu. Patriotyzm, walka o przetrwanie, głód, śmierć, repatriacje. Szukanie swojego miejsca na ziemi. Pani Katarzyna ukazuje wartości jakie niesie rodzina, drugi człowiek, przywiązanie, szacunek. Bardzo wyraźnie zaznacza, aby cieszyć się z tego co mamy. Trzy pokolenia kobiet ich siła, zaradność, wzajemny szacunek, miłość, wsparcie na każdym kroku. Podejmowanie, trudnych decyzji i ich konsekwencje. Historia oparta na prawdziwych wydarzeniach, główna bohaterka – Zuzanna to mama Autorki.

Opowieść całkowicie wciąga, świat realny przestaje istnieć. Z łatwością wkraczamy w życie bohaterki razem z nią odczuwamy towarzyszące jej emocje. Radości i smutki, zwątpienie, nadzieję, porywy serca, zmagania z przeciwnościami losu. Czas, który nieustannie i tak szybko płynie… Było to moje pierwsze – jakże udane spotkanie z Autorką – koniecznie muszę przeczytać inne jej powieści. Z całego serca polecam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-08-31
× 11 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Opowieści Zuzanny
Opowieści Zuzanny
Katarzyna Janus
7.4/10

Jakże często zdarza się, że przypadek kieruje naszym życiem? Stawia na naszej drodze ludzi, którzy wkrótce stają się dla nas kimś niesłychanie ważnym. Zuzanna, urodzona na Kresach Wschodnich, dosk...

Komentarze
Opowieści Zuzanny
Opowieści Zuzanny
Katarzyna Janus
7.4/10
Jakże często zdarza się, że przypadek kieruje naszym życiem? Stawia na naszej drodze ludzi, którzy wkrótce stają się dla nas kimś niesłychanie ważnym. Zuzanna, urodzona na Kresach Wschodnich, dosk...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Każde pokolenie mierzy się ze swoimi problemami, troskami, czy zmartwieniami. Czasy spokoju przeplatają się z okresami wojen i zawieruch. Jednak niezależnie od tego, w którym momencie dziejowym dołąc...

@dominika.nawidelcu @dominika.nawidelcu

"Opowieści Zuzanny" to moje pierwsze spotkaniez twórczością autorki. Mimo,iż wiel o niejssłyszałam, to jakoś nigdy nie miałam okazji sięgnąć po żaden z jej tytułów. A zdecydowanie warto. Zuzanna to k...

@Gosia @Gosia

Pozostałe recenzje @tatiaszaaleksiej

Noc cudów
"Noc cudów"

“Każdy ma prawo do wyboru i każdy jest kowalem własnego losu". Małgorzata Skupińska jest nauczycielką z długoletnim stażem, przed paroma laty została wdawą, a ...

Recenzja książki Noc cudów
Duma i gniew. Uciekinierzy
"Duma i uprzedzenia. Uciekinierzy"

“... to, co łą­czy dwoje lu­dzi naj­bar­dziej, to ich brud­ne ta­jem­nice”. Porywająca opowieść o patriotyzmie, sprawiedliwości, zdradzie i zemście, a w tle tajemnice r...

Recenzja książki Duma i gniew. Uciekinierzy

Nowe recenzje

Most na Drinie
Kronika pewnego mostu
@Remma:

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi cent...

Recenzja książki Most na Drinie
Wioska małych cudów
Wioska małych cudów
@tomzynskak:

Każdy z nas potrzebuje w swoim życiu cudów. Nie jakiś magicznych i nierealnych, a takich najzwyklejszych, które mogą wy...

Recenzja książki Wioska małych cudów
Dom ciało
Wersy płynące przez wnętrze…
@edyta.rauhut60:

Poezja wiele ma oblicz. Dzisiaj chciałabym Ciebie, Czytelniku zaprosić do poznania jednego z nich. Jak możemy przeczyta...

Recenzja książki Dom ciało