Jestem dość recenzja

Optymizm w wyposażeniu standardowym

Autor: @Zaneta ·2 minuty
2023-01-06
1 komentarz
3 Polubienia
Chciałabym, tak bardzo chciałabym…


I am enough. Mam nadzieję, że dobrze znacie inicjatywę Martyny Wojciechowskiej. Z wielkim uznaniem patrzę na jej działania i podziwiam za słowa. W kraju, w którym kobietom zabiera się prawo do decydowania o swoim ciele, życiu i spycha głęboko w otchłań tabu, są jeszcze one – te niezwykle silne kobiety, które nie boją się mówić. Zdecydowanie Magdalena Mikołajczyk i „jestem dość” od Wydawnictwa Muza to kolejny ważny głos w kobiecym przebudzeniu.

W pierwszej osobie

Jedną z moich pierwszych myśli podczas lektury tej książki było zdziwienie tym, że kogoś stać na tak dużą szczerość. Płynąca prosto z głowy, serca, duszy, czasami bezlitosna i niepasująca do jakiegokolwiek schematu, ale przez to niezwykle interesująca. Byłam zdumiona odwagą autorki, przypominając sobie, jak trudno mnie samej pisać cokolwiek w pierwszej osobie liczby pojedynczej. Magdalena Mikołajczyk odsłania swoje myśli, ale i kawałek własnego życia oraz problemów, z jakimi się zmierzała. Urzekło mnie stwierdzenie, iż: „chciałabym, by każdy miał optymizm w wyposażeniu standardowym, żeby był najpierw on, a potem żeby sobie można było dokupić wersję deluks – poczucie humoru metallic, ośmiocylindrową wiarę w siebie albo chociaż podgrzewane siedzenie”. Też bym chciała, bardzo bym chciała.

Nic nie musisz, wszystko możesz

Jesteśmy tak wychowywane od pokoleń, żeby spełnić oczekiwania patriarchatu. W domu musi być posprzątane, pięknie urządzone, dzieci przypilnowane, wszystko zorganizowane, obiad ugotowany, pranie powieszone, a potem wyprasowane. Niegdyś bardziej zamknięte w domach, teraz jeszcze doszły obowiązki zawodowe. Mąż wraca z pracy i musi odpocząć, wiadomo. Kobieta na szczęście nie musi. Ona może zająć się dziećmi i całą rodzinną logistyką. Mąż ma pasje i zainteresowania, ona staje się nieciekawa. A czy ja muszę w każdą sobotę sprzątać mieszkanie, wstawiać pranie, a przed świętami myć okna dla Jezusa? Nie. Nic nie muszę. I nawet jak mi wiele rzeczy w życiu nie wychodzi, to też dobrze. Jestem dość. Jeśli macie jakieś wątpliwości, to ta książka może Wam, drogie Panie, bardzo pomóc.

„trzymaj te chwile w głowie, te, w których byłaś tylko sobą, byłaś wolna. pozwalaj sobie na nie. nawlekaj je na codzienność. im więcej ich będzie, tym piękniejsze będą twoje korale. opleć się nimi cała i płyń, gotowa na każdy wiatr”.

Reminiscencje

Kiedyś wydawało mi się, że jestem dość niezależna, że idę swoją drogą i podejmuję swoje decyzje, ale życie szybko zweryfikowało moje wyobrażenia. Dostosowywałam się i nie miałam kontroli. W poprzednim roku po raz pierwszy poczułam naprawdę, że nic nie muszę. Słuchałam opowieści o świątecznych dramatach, a ja przeżyłam je pierwszy raz tak, jak chciałam. Z grzańcem, „Holiday”, pierogami i sernikiem. Chyba w końcu dorosłam do własnych decyzji. Autorka pokazuje nam też w dość groteskowy sposób, jak bardzo jesteśmy w stanie żyć pod presją i co to z nami robi… przeczytajcie ten cytat i zastanówcie się, czy tego naprawdę chcecie!

„aż zobaczyłam w sklepowej witrynie, że moją zwiewną sukienkę podciągnęło dziecię nogami i świecę zadkiem od piętnastu minut na całe miasto, a bujam się w tych obcasach, jakbym miała w dupie ołówek i ktoś by mi kazał rysować nim znak nieskończoności. oczywiście film z romantycznego zmienił się w katastroficzny”.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-01-03
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Jestem dość
Jestem dość
Magdalena Mikołajczyk
8/10

Niczym nie różnię się od ciebie. Mam dokładnie te same przygody. Powodzenia, jak upoluję promkę na ziemniaki w biedrze i niepowodzenia, jak wyskubię sobie z nerwów wszystkie skórki do krwi, choć mam ...

Komentarze
@jatymyoni
@jatymyoni · prawie 2 lata temu
Ciekawa lektura, ale nie pamiętam, żebym coś musiała, a dom był zawsze dla mnie, a nie ja dla domu. Mój mąż, też nie musiał odpoczywać po pracy, zresztą wykonywaliśmy zbliżoną pracę. Całe życie miałam różne pasje i zainteresowania i nikt mnie w tym nie ograniczał. Nie pojmuję ciągłego narzekania na patryiarchat.
Jestem dość
Jestem dość
Magdalena Mikołajczyk
8/10
Niczym nie różnię się od ciebie. Mam dokładnie te same przygody. Powodzenia, jak upoluję promkę na ziemniaki w biedrze i niepowodzenia, jak wyskubię sobie z nerwów wszystkie skórki do krwi, choć mam ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książka napisana tak bardzo z serca, z duszy może...Pani Magda ma coś w sposobie pisania, co powoduje, że człowiek wierzy w jej słowa. Krótkie rozdziały są opisami najróżniejszych sytuacji z życia au...

@ladybird_czyta @ladybird_czyta

Jestem dość, to książka wyjątkowa, bo chociaż znajdziemy w niej historie z codzienności to autorka uświadamia jak ta codzienność może stać się ważna, i być po prostu dość. Narracja pierwszoosobowa...

@girlinthebookspoland @girlinthebookspoland

Pozostałe recenzje @Zaneta

Przyciągnij miłość, na jaką zasługujesz
Miłosne przyciąganie

PRZYCIĄGANIE MIŁOŚCI Obchodź się z tym ostrożnie. Wielu z nas lubi sobie poczytać czasami horoskopy. Ja je uwielbiam. Moje życie w horoskopach często bywa znacznie b...

Recenzja książki Przyciągnij miłość, na jaką zasługujesz
Kucharka Fridy
Miłość i porażka idą w parze

MIŁOŚĆ I PORAŻKA IDĄ W PARZE Historia Fridy, ale Nayeli trochę bardziej. Sięgnęłam po tę książkę oczywiście z wielkiej miłości do Fridy. Ale bardzo szybko zaintereso...

Recenzja książki Kucharka Fridy

Nowe recenzje

Największa radość, jaka nas spotkała
Kopalnia wzruszeń
@mariola1995.95:

“Największa radość, jaka nas spotkała” jest debiutem literackim Claire Lombardo. Debiutem niezwykle obszernym (książka ...

Recenzja książki Największa radość, jaka nas spotkała
Smugi
Smugi
@monika.sado...:

Na leśnych smugach czai się śmierć. Aromat zalewa łąki i zatacza kręgi. Przeklęty wiąz wzburza kołowrót myśli. A wokół ...

Recenzja książki Smugi
Niespokojne niebo
Niespokojne niebo jako symbolika.
@Mania.ksiaz...:

W literaturze wielopokoleniowe sagi zajmują miejsce szczególne. Są niczym drzewa genealogiczne splecione z emocji, dośw...

Recenzja książki Niespokojne niebo
© 2007 - 2024 nakanapie.pl