Osuwisko recenzja

Osuwisko

Autor: @WystukaneRecenzje ·2 minuty
2022-09-23
Skomentuj
4 Polubienia
"Osuwisko" to już piąty tom z serii o Lenie Rudnickiej i o ile ja znam się z tymi książkami od pierwszej części, to mogę śmiało powiedzieć, że jeśli ktoś zacznie czytać w dziwnej kolejności, to absolutnie nic się nie stanie. Jasne, wątki z życia głównej bohaterki mogą się wtedy nieco gmatwać i sprawiać wrażenie jak by wynikały z nie wiadomo czego, ale na spokojnie można sobie uzupełnić później braki czytając w odwrotnej kolejności.

Na to, że niekoniecznie trzeba trzymać się kolejności czytania wpływa również fakt, że śledztwa są niczym u Agathy Christie, każde sobie, ale z jednym bohaterem głównym. Dla mnie to zaleta i w "Osuwisku" mamy znów zagadkę kryminalną. Tym razem również jest trup, tylko nikt nie wie kto mógłby chcieć go zabić. Facet był dziwakiem, mieszkał z niepełnosprawną matką i unikał ludzi. Tylko gdyby się tak zastanowić, to równie dobrze mógł być psychopatką, prawda?

No ale nie ma motywu, nie ma nawet poszlak poza jedną, która miała swoje miejsce w przeszłości. Mężczyzna podobno miał swój udział w śmierci swoich kolegów. Ale był wtedy dzieciakiem, więc dlaczego dopiero teraz ktoś miałby się mścić? I tu zaczynają się schody, bo okazuje się, że mamy seryjniaka...

Uwielbiam to, jak Kinga Wójcik prowadzi fabułę, jak kręci czytelnikiem, jak podkłada kolejne poszlaki i mami niby dowodami. Nie da się przewidzieć co się wydarzy za moment, nie mówiąc już o zakończeniu i jak się okazało, teraz jest dokładnie tak samo. Nie mogłam się oderwać od lektury, a w trakcie czytania miałam w głowie myśl, że autorka niesamowicie rozwinęła swój warsztat literacki.

Mamy ciężką, gęstą atmosferę, bo w końcu zabójstwa, ale też w lżejszych momentach, czyli chociażby w koleżeńskich stosunkach Lenie nie jest łatwo. Wraca do pracy po urlopie macierzyńskim jedna z aspirantek i nie pała sympatią do Rudnickiej. No ale przecież nie muszą się lubić, prawda? Mają ze sobą pracować i ta praca ma przynosić efekty. Ale czy na pewno?

Dla mnie to kolejna książka, która jest dobrze napisana, którą czyta się szybko, na końcu dostaje się efekt zaskoczenia i do tego to kryminał pełną parą. Ja zostałam po raz kolejny przez autorkę kupiona. Czekam na kolejny tom!

Recenzja powstała we współpracy z Wydawnictwem Prószyński i S-ka.

Moja ocena:

× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Osuwisko
Osuwisko
Kinga Wójcik
7.7/10
Cykl: Komisarz Lena Rudnicka, tom 5

Trzydzieści lat temu pięcioro nastolatków weszło na teren kopalni. Wyszło z niej tylko troje z nich. Nad ranem na brzegu miejscowego stawu zostaje znalezione ciało mężczyzny, który zginął od ciosów ...

Komentarze
Osuwisko
Osuwisko
Kinga Wójcik
7.7/10
Cykl: Komisarz Lena Rudnicka, tom 5
Trzydzieści lat temu pięcioro nastolatków weszło na teren kopalni. Wyszło z niej tylko troje z nich. Nad ranem na brzegu miejscowego stawu zostaje znalezione ciało mężczyzny, który zginął od ciosów ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Kolejny tom przygód Leny Rudnickiej mam przeczytany. Teraz trzeba czekać na kolejny, na szczęście nie tak długo, bo już widziałam fotki okładki 6 tomu w internecie. Zatem już wkrótce dowiemy się co b...

@magdag1008 @magdag1008

Po przeczytaniu blurpa, a szczególnie zdania „Denat, czterdziestokilkuletni Bogusław Konopka, uchodził za miejscowego dziwaka, od razu przyszło do mnie skojarzenie z książką autorstwa Tess Gerritsen ...

@zanetagutowska1984 @zanetagutowska1984

Pozostałe recenzje @WystukaneRecenzje

Obserwator śmierci
Obserwator śmierci

Chris Carter od lat podaje czytelnikom na tacy kolejne tomy z Robertem Hunterem w roli głównej, ale także zdecydowanie rozwija z każdą kolejną powieścią swój warsztat. I...

Recenzja książki Obserwator śmierci
Potwór
Potwór

Nele Neuhaus stworzyła serię kryminalną, która ma już jedenaście tomów i prawdopodobnie wielu czytelników będzie miało nadzieję na to, że na tym się nie skończy. Wiele j...

Recenzja książki Potwór

Nowe recenzje

Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka
Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej
@distracted_...:

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...

Recenzja książki Sytri