Oszustka recenzja

Oszustka

Autor: @monika.sadowska ·2 minuty
2023-01-20
Skomentuj
3 Polubienia
Życie czasami przenika bólem niemocy. Każdy wie, jak to jest, gdy ten ból zalewa nas jak fala. Wstyd, upokorzenie, a prawda wydaje się zbyt trudna, by ją znieść. Uciekamy w kłamstwa. Próby porzucenia tego co było, nie zawsze przynoszą oczekiwane rezultaty. Najlepiej rozpocząć nowe życie z czystą kartą. I chociaż czuje się brzemię tamtych dni i niemożliwe jest zagubienie tożsamości, wymazanie wspomnień to wpada się w otchłań oszustwa. Jest jak śmierć tego kim się sobie wydawaliśmy. Naznaczenie, cień blizny na sercu. Odcinasz się, pozbywasz emocji, kamieniejesz i zamrażasz. Aż zgniły fundament domu rozpada się, a zagubiona przeszłość powraca i szczuje podstępnie doprowadzając do zguby.

Wystraczy jeden dzień, jedna chwila, by życie wywróciło się do góry nogami. Przed domem Marty pojawia się kobieta, w której rozpoznaje swoją matkę. Ostatni raz widziała ją dwanaście lat temu. Wspomnienia powracają. Ciąg dziwnych zdarzeń doprowadza do rodzinnego miasta. Przeszłość, którą porzuciła, daje o sobie znać i chce zburzyć poukładane i szczęśliwe życie.

Wybornie klimatyczny thriller. Autorka maluje słowem obrazy akcji. Plastyczny styl przenosi do rzeczywistości Marty i pozwala zanurzyć się w jej świecie.

Pośród deszczowych dni docierają wspomnienia. Przeszłości nie da się wymazać. Boli każdego dnia. Można ją ukryć, zatuszować, zasłonić, ale zawsze pozostanie świadomość tego co pod spodem. Pomimo dobrego życia i pozostawienia całego zła młodych lat za sobą, wewnętrzne demony zrodzone z doświadczeń, przypominają o sobie. Stają na straży, aby nie dopuścić do wyzwolenia. Dręczą.

Bohaterka musi wrócić do Wrocławskiego Trójkąta naznaczonego złem i uporać się z piętnem przeszłości. Mrok i tajemnica zabierają czytelnika w wir podszytych strachem zdarzeń. Każdy, absolutnie każdy jest kłamcą. Zakłada maski, by ukryć prawdy, które pozornie ratują życie i z czasem wpadają w toksyczną przepaść.

Powieść osacza dreszcze niepokoju i nerwowością chwili. Atmosfera z każdą kolejną stroną staje się coraz bardziej mętna i wciąga w sam środek wydarzeń. Niewidzialne łapy zła zaczynają sterować życiem bohaterki.

Aleksandra Śmigielska umiejętnie wprowadza chaos i zgrabnie wyprowadza nas na manowce. Pozornie prosta intryga okazuje się skomplikowana. Wiemy, że zaraz coś się wydarzy, a sekrety wyłaniają się i oplatają spiralą niedomówień. Prawda musi wybrzmieć, by objawić nagie fakty.

Autorka zahipnotyzowała mnie tą historią i wywołała wiele wzruszeń, bo moja miłość do psich przyjaciół jest bezgraniczna.

Doskonały debiut. Chcę więcej, jestem urzeczona. A Wy czytajcie! Gorąco polecam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-01-19
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Oszustka
Oszustka
Aleksandra Śmigielska
7.2/10

Przeszłości nie da się zmienić. Można ją jednak oszukać. Moje poprzednie życie było tajemnicą. Udało mi się oszukiwać wszystkich na tyle długo, że sama wreszcie zapomniałam, kim kiedyś byłam. Aż ...

Komentarze
Oszustka
Oszustka
Aleksandra Śmigielska
7.2/10
Przeszłości nie da się zmienić. Można ją jednak oszukać. Moje poprzednie życie było tajemnicą. Udało mi się oszukiwać wszystkich na tyle długo, że sama wreszcie zapomniałam, kim kiedyś byłam. Aż ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Obserwuje Cię, śledzę każdy twój ruch. Myślisz, że uciekłaś, ale ja doskonale wiem, co robisz. Wiem, o której wstajesz, co jesz na śniadanie i co robisz po pracy. Znam Cię dobrze, choć od lat starasz...

@Zaczytane_koty @Zaczytane_koty

Ależ ta powieść się załamuje w pewnym momencie! Do około setnej strony (tak, zrządzeniem losu właśnie ta setna strona jest tu cezurą) jest naprawdę nieźle. Mamy tajemnicę, opowieść snuje się we wcale...

@Bartlox @Bartlox

Pozostałe recenzje @monika.sadowska

Złe dziecko
Złe dziecko

Nikt nie rodzi się zbrodniarzem, ale w każdym skrywa się zło, które niespodziewanie może się zbudzić. Jesteśmy mrocznymi skorupami tego pierwotnie lśniącego początku. Ko...

Recenzja książki Złe dziecko
Mój dom
Mój dom

Należy tylko do mnie, a on mi ją odebrał. Zamknął w klatce i chociaż walczę, aby ją zatrzymać to i tak ją wykradł i zatrzymał dla siebie. Uwięził w swym sercu. Moją dus...

Recenzja książki Mój dom

Nowe recenzje

Głosy z lasu
Jak daleko można brnąć w głąb emocjonalnej wraż...
@malgosialegn:

Co mogą oznaczać docierające do naszego ucha prawie niesłyszalne głosy, zwłaszcza jak się jest w spokojnym i śpiącym le...

Recenzja książki Głosy z lasu
Spotkasz mnie nad jeziorem
Plaster z miłości i łez
@podrugiejst...:

Wierzycie w bratniość dusz i przeznaczenie? W książce "spotkasz mnie nad jeziorem" ten motyw jest świetnie rozwinięty, ...

Recenzja książki Spotkasz mnie nad jeziorem
Słomianie
Słomian i brak wyznawców
@guzemilia2:

Q: zdarza wam się przeczytać książkę, o której totalnie nie wiecie, co później napisać/ powiedzieć? Reklama - wydaw...

Recenzja książki Słomianie
© 2007 - 2024 nakanapie.pl