"Przeszłości nie da się zmienić.
Można ją jednak oszukać".
~ Debiuty chyba nigdy nie przestaną mnie zaskakiwać. Dlatego zawsze sięgam po nie z wielką przyjemnością, gdyż nie wiem tak naprawdę z czym przyjdzie mi się zmierzyć i czym debiutujący autor mnie jeszcze zaskoczy.
~Kiedy tylko na stronie wydawnictwa @znakcrime pojawiła się zapowiedź #oszustka wiedziałam, że będzie to nieziemsko mocna historia, skoro wydawnictwo zdecydowało wydać się tą powieść. I wiecie co nie myliłam się, gdyż autorka postawiła tak wysoko poprzeczkę, że teraz mało kto będzie mógł jej dorównać.
~Będąc już jakiś czas po lekturze czuję się w pełni usatysfakcjonowana i jednocześnie oszukana, gdyż niejednokrotnie z czystą premedytacją, podrzucano mi "ślepe tropy" 😉które obalały każdą moją teorie i "zapędzały mnie w kozi róg" . Co wraz z wylewającymi się na kartach powieści "flaczkami" stworzyło wprost mieszankę wybuchową (ten kto przeczyta książkę domyśli się o co mi chodzi🤫)
~Marta, nasza główna bohaterka, pomimo trudnej przeszłości od zawsze marzyła o stabilizacji, spokoju, rodzinie i miłości.
Dlatego po kilku latach ciężkiej pracy i wyrzeczeń osiągnęła swój cel - została Panią weterynarz.
Dobra praca, kochający mąż i dwie wspaniałe córki to jak spełnienie najskrytszych marzeń.
Do czasu, kiedy to niespodziewanie zostaje świadkiem wypadku w którym ofiarą jest "kobieta z dawnych lat".
Od teraz nic już nie jest takie jak dawniej, a przeszłość upomina się o swoje, stając się spiralną niebezpiecznych po sobie w skutkach zdarzeń!
~ "OSZUSTKA" Aleksandry Śmigielskiej to kompletny, wyśmienicie skrojony, z wartką akcją - debiut, który obezwładnia, mami, a jednocześnie otwiera przed nami wrota do nieoczywistej, niesztamponowej historii, która nie skupia się twardo utartych schematach.
~Autorka, wielokrotnie była nagradzana w różnego rodzaju konkursach, co pozwoliło w umiejętny, przemyślany sposób z czystą precyzją, mamić nas, dostarczając przy tym ogromnej dawki wrażeń, co wraz z nieoczywistymi plot twistami wyskakującymi jak "grzyby w po deszczu" doprowadziło nas w stan całkowitego osłupienia i czystej konsternacji.
I tak nawet nie wiemy kiedy zostajemy wplątani w druzgocąca przeszłość naszej bohaterki, owianą plątaniną rodzinnych tajemnic, intryg, które stają się kluczem do rozwiązania zawiłej zagadka kryminalnej.
~"Oszustka to thriller , wątkiem kryminalnym, który powinien przeczytać każdy gdyż sam pomysł na fabułę sprosta najbardziej wysublimowanym gustom!
~Dla mnie była to nieoczywista, nieodkładana historia która dostarczyła mi ogromnej dawki grozy, mrocznego dusznego klimatu i ciepłego "uśmiechu na sercu" ( bywały momenty, cząstki które jasno informują, że miłość matki do dziecka przezwycięża wszystko ❤️)
Prezentowany tytuł wpada w moje TOP2023 a ja czekam na więcej