Prawdziwe życzenie recenzja

Otulająca, melancholijna z inspiracją do odkrywania własnych głęboko zakopanych pragnień 🌸🌙

Autor: @burgundowezycie ·1 minuta
9 dni temu
Skomentuj
3 Polubienia
„Kawiarnia pod Pełnym Księżycem. Prawdziwe życzenie” autorstwa Mai Mochizuki to ciepła i pełna subtelności opowieść o ludzkich pragnieniach, emocjach i drodze do samoakceptacji. Stanowi ona kontynuację poprzedniego tomu, ale oferując nam jeszcze więcej, głębokiego spojrzenia na wewnętrzne zmagania bohaterów oraz magii miejsca, w którym spotykają się ludzie i niezwykłe koty.

Tym raz poznajemy historię trzech bohaterek, Satomi, Koyuki i Junko, które mierzą się z życiowymi dylematami. Satomi staje przed wyborem między miłością a karierą, Koyuki nie może pogodzić się ze stratą ojca, a Junko zmaga się z traumatycznymi wspomnieniami despotycznego ojca. Każda z nich poszukuje wewnętrznej harmonii, akceptacji samej siebie i przebaczenia – zarówno dla innych, jak i dla siebie samej.

W tej powieści Mai Mochizuki zręcznie balansuje pomiędzy emocjami a magiczną atmosferą, którą otacza swoich bohaterów. Kawiarnia, w której serwowane są spersonalizowane potrawy, staje się symbolem miejsca, gdzie można odnaleźć siebie i swoje ukryte pragnienia. Tym razem astrologia, obecna również w pierwszej części, stanowi mniejszą ilość książki, co myślę, że zadowoli tych, którym jak mnie, nie przypadła do gustu.

Jednym z ciekawych elementów tej książki jest rola jaką pełni w niej jedzenie. Każde serwowane w kawiarni danie nie tylko zaspokaja zmysły, ale jest także metaforą wewnętrznej podróży bohaterów. To właśnie jedzenie staje się środkiem, przez który postacie mogą odnaleźć swoją tożsamość, przezwyciężyć przeszłość i w końcu poczuć prawdziwe zadowolenie z życia.

„Prawdziwe życzenie” to historia o trudnej drodze do przebaczenia, zarówno sobie, jak i innym oraz o zrozumieniu własnych potrzeb. Bohaterki uczą się, że największe wyzwanie polega na zaakceptowaniu siebie, a odkrycie własnych pragnień to klucz do wewnętrznej równowagi. Mochizuki oczarowuje klimatem, czyniąc najprostsze momenty, takie jak spacer po zimowym Tokio czy rozmowa przy herbacie, czymś magicznym i pełnym emocjonalnych niuansów. Atmosfera książki jest zanurzona w subtelnym blasku księżyca i ciepłej aurze kawiarni, przez co to idealnie otulająca historia.

Dla miłośników japońskiej literatury obyczajowej, którzy cenią sobie połączenie magicznego realizmu z wachlarzem emocji, „Kawiarnia pod Pełnym Księżycem. Prawdziwe życzenie” będzie wspaniałą lekturą. Ciepła, melancholijna z inspiracją do odkrywania własnych pragnień. Koniecznie po nią sięgnijcie! 🍂

Dziękuję za zaufanie i egzemplarz do recenzji od wydawnictwa @wydawnictwo_wab (współpraca reklamowa) 🩷.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-10-15
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Prawdziwe życzenie
Prawdziwe życzenie
Mai Mochizuki
7/10
Cykl: Kawiarnia pod Pełnym Księżycem, tom 2

Japoński comfort-read z urzekającej serii, którą pokochała Polska! Podnosząca na duchu powieść, w której koty o gwiaździstych spojrzeniach pomagają ludziom odkryć, czego ci tak naprawdę pragną… ...

Komentarze
Prawdziwe życzenie
Prawdziwe życzenie
Mai Mochizuki
7/10
Cykl: Kawiarnia pod Pełnym Księżycem, tom 2
Japoński comfort-read z urzekającej serii, którą pokochała Polska! Podnosząca na duchu powieść, w której koty o gwiaździstych spojrzeniach pomagają ludziom odkryć, czego ci tak naprawdę pragną… ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @burgundowezycie

Zanim się pożegnamy
Cztery poruszające historie o pożegnaniu, stracie, żalu, tęsknocie przepełnione nadzieją i niosące pocieszenie 🌸☕️

„Gdybyś mógł się cofnąć w czasie, z kim chciałabyś się spotkać?” „Zanim się pożegnamy” Toshikazu Kawaguchiego to czwarta część niezwykłej serii, która od samego pocz...

Recenzja książki Zanim się pożegnamy
Na brzegu rzeki Piedry usiadłam i płakałam
Spotkanie po latach rozłąki, obudzone uczucie oraz refleksje nad miłością i powołaniem 🌹💞

„Szczęście pomnaża się, kiedy się je dzieli” „Na brzegu rzeki Piedry usiadłam i płakałam” autorstwa Paulo Coelho to książka, która wciąga nas w subtelną i pełną emocji ...

Recenzja książki Na brzegu rzeki Piedry usiadłam i płakałam

Nowe recenzje

Pożegnanie z biblioteką. Elegia z dziesięciorgiem napomknień
"W moim końcu jest mój początek"
@maslowskima...:

Trzydzieści pięć tysięcy książek. Wyobraźcie sobie bibliotekę, którą musicie przenieść wraz z kotem, fikusem i szczotec...

Recenzja książki Pożegnanie z biblioteką. Elegia z dziesięciorgiem napomknień
Dejta spokój!
Dejta spokój
@aneta5janiec12:

„Dejta spokój” to moje kolejne spotkaniem Ciotką i twórczością Mateusza Glena! Po jego debiutanckiej powieści z niecier...

Recenzja książki Dejta spokój!
Wrony
Wrony
@asach1:

Niewielka objętościowo książka, ale smutna i przygnębiająca. Jest to historia Basi, która wydawałoby się wychowywała si...

Recenzja książki Wrony
© 2007 - 2024 nakanapie.pl