Pachan recenzja

Pachan

Autor: @gdzie_ja_tam_ksiazka ·1 minuta
2022-06-27
1 komentarz
2 Polubienia
"A widzisz, lider... przywódca... pachan to ktoś, kogo darzy się szacunkiem. Ktoś, kto jest dla innych worów szczególnym autorytetem moralnym. Ktoś, dla kogo nie będą się liczyły ani sama władza, ani tym bardziej dobra materialne, bo nimi gardzi. Liczy się dla niego dobro bractwa, a nie jego własna dupa."
Powrót do gruzińskiej mafii był bardzo przeze mnie wyczekiwany i oto jest! "Pachan" we własnej osobie. Przed Rzeźnikiem najważniejsza rola - stanąć na czele mafii. Nie chce tej władzy, ale spełnia ostatnią wolę brata. Pojawia się także kolejna kobieta w jego życiu - Czeczenka, która przeszła przez piekło. Po raz kolejny fascynacja bierze górę nad rozumem, tylko jak ona się skończy?
Matko i córko! Co tu się znowu podziało... Na początku byłam mocno zdezorientowana, ponieważ nie czytałam poprzedniej serii Pauliny Jurgi, a przeskok między "Ławrusznikiem" a "Pachanem" to około 20 lat. Musiałam połapać się w wydarzeniach, ale później szło już sprawniej.
Autorka nie oszczędza bohaterów. Co prawda w tej części Rzeźnik ma trochę "łatwiej", gdyż zbliża się uroczystość zaprzysiężenia i wszystko zmierza do tego wydarzenia. Już na samym początku poznajemy Aiszę i wydarzenia, które mocno odcisnęły piętno na jej ciele, ale przede wszystkim na psychice. Nie mogło zabraknąć rygorystycznego prawa dotyczącego kobiet w Czeczenii, a raczej wiary, która poniża i dyskryminuje kobiety. Nie potrafię wyobrazić sobie skali okropieństwa jaka codziennie dotyka kobiety. Na drodze Aiszy staje Igor, od którego zależy dalszy los tej młodej kobiety.
Po "Ławruszniku" serce mi krwawiło. Nie mogłam się pogodzić z wydarzeniami, które miały tam miejsce. W tym tomie nie mogłam doczekać się końca, aż dowiem się, co przygotowała autorka. Nie myliłam się, jest dramat i bardzo czekam na "Worowkę", by dowiedzieć się o kolejnych wydarzeniach.
Książki o mafii ociekają brutalnością. Tak jest i w tym przypadku, aczkolwiek w "Pachanie" skupieni jesteśmy bardziej na bohaterach, co jest miłą odmianą. Dzięki autorce, jej lekkiemu stylowi i pełnych napięć akcji, płynie się przez historię Igora i Aiszy. Podczas czytania będziecie odczuwać współczucie, smutek, niesprawiedliwość wobec losu kobiet. Chyba nic więcej dodawać nie muszę. Jeśli znacie poprzednie książki Pauliny Jurgi, to "Pachan" jest lekturą obowiązkową.

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pachan
Pachan
Paulina Jurga
9.2/10
Cykl: Seria gruzińska, tom 2

Igor odpokutował winy względem bratwy i dostał drugą szansę. Życie w mafijnej rodzinie ze świadomością tego, co zrobił ukochanej, jest dla niego udręką, a mimo to – zgodnie z ostatnią wolą swojego br...

Komentarze
@jarenata84
@jarenata84 · prawie 2 lata temu
Świetnie napisane i chętnie po nią sięgnę. Zachęciła mnie twoja opinia
× 1
@gdzie_ja_tam_ksiazka
@gdzie_ja_tam_ksiazka · prawie 2 lata temu
Bardzo się cieszę :)
Pachan
Pachan
Paulina Jurga
9.2/10
Cykl: Seria gruzińska, tom 2
Igor odpokutował winy względem bratwy i dostał drugą szansę. Życie w mafijnej rodzinie ze świadomością tego, co zrobił ukochanej, jest dla niego udręką, a mimo to – zgodnie z ostatnią wolą swojego br...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Żelazo hartuje się w ogniu, człowieka w trudnościach.”. Czy czas leczy rany? Igor przekonał się, że sprawia jedynie, iż bolą mniej. Od pamiętnej nocy w hotelu, kiedy to życie straciła Sofia, jego K...

@Za_czy_ta_na @Za_czy_ta_na

„Najpierw karmiłem tobą oczy. Teraz tonę w twoim zapachu. Aż w końcu nasycę smak i dotyk.” Igor Wasin „Rzeźnik” powraca. Po śmierci brata otrzymuje tajemnicze nagrania, które mają mu pomóc wypełnić o...

AN
@anitka170

Pozostałe recenzje @gdzie_ja_tam_ksi...

Polana
Polana

"Znów był tym zagubionym, przytłoczonym brutalną rzeczywistością nastolatkiem, który pragnął tylko świętego spokoju." I znów to zrobił. Zaintrygował. Zachęcił. Zarzucił...

Recenzja książki Polana
Kamienie i motyle
Kamienie i motyle

"...dzisiejsza prawda często staje się jutrzejszym kłamstwem, niemal zawsze przez przypadek." Bywają momenty, które wznoszą na wyżyny szczęśliwości. Trwają one zaledwie...

Recenzja książki Kamienie i motyle

Nowe recenzje

Kolacja z Tiffanym
Kolacja z Tiffanym.
@Malwi:

Książka "Kolacja z Tiffanym" autorstwa Agnieszki Lingas-Łoniewskiej to propozycja dla miłośników lekkich, zabawnych i n...

Recenzja książki Kolacja z Tiffanym
Jeleni sztylet
Jeleni sztylet
@snieznooka:

Mawia się, że nie powinno się oceniać książki po okładce, ale kiedy widzi się takie wydania, jak „Jeleni sztylet” autor...

Recenzja książki Jeleni sztylet
Nuvole bianche. Białe chmury
Białe chmury
@snieznooka:

„Nuvole Bianche. Białe Chmury” to moje pierwsze spotkanie z twórczością Adrianny Ratajczak, niezbyt często sięgam po ks...

Recenzja książki Nuvole bianche. Białe chmury
© 2007 - 2024 nakanapie.pl