Lisa Gardner powraca z kolejną powieścią z cyklu Quincy & Rainie. Nie zwalnia tempa, chwyta się trudnych zagadnień, takich, obok których nie można przejść obojętnie …
Do Kimberly Quincy, agentki specjalnej FBI, zgłasza się prostytutka, która twierdzi, że jej koleżanka, zajmująca się tą samą profesją, zaginęła. Nie ma po niej żadnego śladu. Okazuje się, że ona nie była jedyna, w ostatnim czasie zaginęło wiele prostytutek i nikt nie wie co się z nimi stało. Kimberly, mimo że jest w zaawansowanej ciąży, podejmuje się odnalezienia zaginionej. I nie jest to łatwe i proste zadanie. Ale biorąc pod uwagę przeżycia z przeszłości, agentka stawia sobie za cel odnalezienie zaginionych kobiet. Dokąd doprowadzi intrygujące i niebezpieczne śledztwo? Okazuje się, że za wszystkim prawdopodobnie stoi seryjny morderca, uwielbiający zabawiać się z pająkami. One też uczestniczą w procederze torturowania ofiar, żywią się krwią ofiar, zabawiają się z nimi. I są zabójcze … Mąż Kimberly jest przeciwny tak mocnemu zaangażowaniu małżonki w tę sprawę, ale niestety, jak ona sobie postawi jakiś cel, nikt nie jest w stanie jej odwieść od jego realizacji. Czy i tym razem odniesie zwycięstwo? Czy dojdzie do prawdy i ukaże winnego? Nie wiem, ale wiem jedno. Emocji nie zabraknie, trzymajcie się mocno, bo będzie mrocznie i przerażająco. Kto ma wybujałą wyobraźnię, ten może już drżeć ze strachu …
Pożegnaj się to mocny, klimatyczny thriller, w którym autorka po raz kolejny postawiła na odważne policjantki. Kreuje świetne bohaterki, nieustępliwe i dociekliwe, z ogromną intuicją i odwagą. Nie liczą się dla nich własne korzyści i spokój, poświęcają się dla dobra sprawy. Takie bohaterki aż miło wyobrazić sobie w pełni akcji, drążące krok po kroku, dotarcie do prawdy, nawet jak jest bardzo bolesna, a tak w ich pracy bywa często.
Autorka chwyta się bardzo trudnych tematów, bolesnych, obok których nie można przejść obojętnie. Pedofilia, przemoc seksualna, brutalna agresja, dręczenie fizycznie i psychiczne. Serce płacze przy takiej lekturze, a jak ponadto są krzywdzone dzieci, to słów brak, aby określić takie zachowanie. Ból i smutek towarzyszą czytelnikowi przez całą lekturę. Fabuła wielowątkowa, znakomicie przedstawiona, z wieloma zwrotami akcji i taką ogólną niemocą odbiorcy. Zostaje rozłożony na łopatki, zniewolony, i omamiany stopniem skomplikowania śledztwa. Nie ma łatwo, trzeba się poświęcić, aby dojść do finału.
Mistrzostwo po raz kolejny. Lisa Gardner hipnotyzuje i wprowadza w taki trans, że nieustannie się czytelnik musi się pilnować, aby i jego pająk nie ukąsił … Bo cóż, może nie dotrwać do finału … A tego by nie chciał … Delikatnie ostrzegam, jeżeli boisz się pająków, to zastanów się, zanim sięgniesz po tę historię ...