Pałac Północy recenzja

Pałac Północy

Autor: @Trinity801 ·2 minuty
2013-01-04
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Do powieści Carlosa Ruiza Zafona nie trzeba mnie przekonywać. Doszłam już dawno do wniosku, że spodoba mi się każda jego książka, a po jego powieści mogę sięgać w ciemno, chociaż wiele mi do przeczytania już ich nie zostało. „Pałac Północy” był jedną z książek, które do niedawna jeszcze miałam przed sobą. Wiedziałam jednak, że na twórczości Zafona się nie zawiodę.

Tym razem autor przenosi nas do Kalkuty XX wieku. Początek opowieści sięga roku 1916, jednak właściwe wydarzenia dzieją się szesnaście lat później, w 1932 roku. Ben jest wychowankiem domu dziecka i kończy właśnie, podobnie jak grono jego kolegów z sierocińca, 16 lat. Wiek ten dla chłopca oznacza to, że w końcu będzie musiał opuścić dom, w którym mieszkał od urodzenia, i zacząć życie dorosłego człowieka. Będzie musiał również opuścić Pałac Północy – sekretne miejsce, w którym ok. północy spotykają się niektórzy wychowankowie sierocińca, należący do założonego przez grupę przyjaciół Bena stowarzyszenia Chowbar Society. Ben jednak ma przeszłość, o której nie wie. Pewnego dnia, tuż przed opuszczeniem domu dziecka, poznaje dziewczynę, Sheere… z którą łączy go więcej, niż chłopiec przypuszcza. Obojgu grozi śmiertelne niebezpieczeństwo, któremu będą musieli stawić czoła również pozostali członkowie Chowbar Society.

Od początku czuć magię tej książki, tak charakterystyczną dla Zafona. Obok jego książek po prostu nie potrafię przejść obojętnie. Zastanawiam się, co będzie, kiedy na swoim koncie czytelniczym będę miała już wszystkie jego książki – od tego momentu dzielą mnie jeszcze tylko dwie nieprzeczytane powieści. Zafon ma bardzo charakterystyczny styl, styl pełen tajemnic, magii, sekretów i zagadek. Styl, który pokochałam. Nie wiem więc, co zrobię, gdy przeczytam już wszystkie jego historie – po prostu nie mam pojęcia.

„Pałac Północy” należy do tych książek w dorobku autora, które powstały na samym początku, jako literatura młodzieżowa. Do serii tej wlicza się również „Książę Mgły” (który jeszcze przede mną) oraz „Światła września”. Jednak każda z tych książek ma innych bohaterów i tworzy odrębną historię. Nie są w żadnym wypadku ze sobą połączone. Jednak nieważne, czy Zafon pisze dla młodzieży, czy dla dorosłych czytelników, jego powieści są bez wątpienia dla każdego – i dla szesnastolatka, i dla siedemdziesięciolatka. To chyba najbardziej w nim lubię. Jego historie są ponadczasowe, niełatwo o nich zapomnieć i zawsze niosą ze sobą bardziej lub mniej głębsze wartości. Ale najważniejsza tutaj jest magia tych książek. Nie spotkałam się jeszcze z autorem, który pisałby w taki sposób i miał taką wyobraźnię jak Carlos Ruiz Zafon.

Miłośników Zafona nie muszę przekonywać do tego, aby sięgnęli po „Pałac Północy”, tak jak nie muszę przekonywać, aby przeczytali jakąkolwiek inną jego powieść. Uważam jednak, że jeśli ktoś nie zna twórczości tego autora, powinien to jak najszybciej nadrobić. Zafona po prostu nie można nie znać. A jest wielce prawdopodobne, że gdy przeczytacie choć jedną jego książkę, sięgniecie i po kolejne. Polubicie go na pewno albo i pokochacie, tak samo jak ja.


[http://mojeczytadla.blogspot.com/2013/01/paac-ponocy.html]

Moja ocena:

Data przeczytania: 2013-01-04
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pałac Północy
5 wydań
Pałac Północy
Carlos Ruiz Zafón
8.0/10
Cykl: Trylogia mgły, tom 2

Następna, po debiutanckim Księciu Mgły, powieść Zafóna dla młodzieży Jakie złowrogie zagadki kryje Kalkuta lat trzydziestych? Kalkuta, 1932. Ben, wychowanek sierocińca St. Patrick, skończył już 16...

Komentarze
Pałac Północy
5 wydań
Pałac Północy
Carlos Ruiz Zafón
8.0/10
Cykl: Trylogia mgły, tom 2
Następna, po debiutanckim Księciu Mgły, powieść Zafóna dla młodzieży Jakie złowrogie zagadki kryje Kalkuta lat trzydziestych? Kalkuta, 1932. Ben, wychowanek sierocińca St. Patrick, skończył już 16...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Carlos Ruiz Zafón znany jest przede wszystkim z cyklu ,,Cmentarz Zapomnianych Książek". Mając ciągle w pamięci przepiękne opisy Barcelony, nie wahałam się sięgnąć po inną książkę autora. Ta również n...

@roxana93 @roxana93

Odkąd sięgnęłam po "Cień wiatru", a potem następne części cyklu opowiadającego o "Cmentarzu zapomnianych książek" Carlos Ruiz Zafon stał się jednym z moich ulubionych autorów. Do kompletu książek, kt...

@Moncia_Poczytajka @Moncia_Poczytajka

Pozostałe recenzje @Trinity801

W cieniu kaplicy
W cieniu kaplicy

Są książki, które darzę wielkim sentymentem między innymi ze względu na czas, w którym je czytałam. Tak jest również z pierwszą powieścią Melvina Starra, która wpadła mi ...

Recenzja książki W cieniu kaplicy
Karminowy szal
Karminowy szal

Pamiętam, jak w zeszłym roku, w lato, trafiła do mnie niesamowita książka. Była to „Sukienka z mgieł” Joanny Chmielewskiej. Nie była to ta znana Chmielewska od kryminałów...

Recenzja książki Karminowy szal

Nowe recenzje

Bliska sobie
Niby nic, a jednak
@phd.joanna:

Po pierwsze, w tej książce autorka jest zdecydowanie dojrzalsza w słowie niż w swojej poprzedniej Zaopiekowanej mamie. ...

Recenzja książki Bliska sobie
Morderstwo w Orient Expressie
Sprawiedliwość wymierzona po latach
@karolak.iwona1:

Uwielbiam klasyczne kryminały Agathy Christie. "Morderstwo w Orient Expressie" to kolejny przykład znakomitego, lekkieg...

Recenzja książki Morderstwo w Orient Expressie
Zeznanie
Czy ręka sprawiedliwości jest odpowiednio długa?
@malgosialegn:

Cóż, i tym razem, Grisham zabrał nas w odmęty wymiaru sprawiedliwości. Klimaty mroczne i niespokojne, skażone nieprawoś...

Recenzja książki Zeznanie