Pan Carter recenzja

Pan Carter

Autor: @unholy.confess ·2 minuty
2023-08-31
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
“Wygląda tak niewinnie… W jednej chwili wyuzdana, chętna na wszystko, co zaproponuję, a w następnej… Ta kobieta to szalona diablica w ciele słodkiego anioła”.

[ współpraca reklamowa: @wydawnictwoniezwykle ]

Książka zawiera treści nieodpowiednie dla osób poniżej osiemnastego roku życia.

Phoenix Pearce skrywa wiele tajemnic. Z pozoru wygląda na szaloną dziewczynę, która w życiu ma wszystko. Jednak zagłębiając się w jej życie, dowiadujemy się, że wpadła w ogromne kłopoty. Zadłużyła się u niewłaściwego człowieka i sukcesywnie ponosi konsekwencje swoich błędów.

Praca jako camgirl jest niewystarczająca, więc kiedy Cade Carter składa jej nieoczekiwaną propozycję... Mężczyzna chciałby żeby została opiekunką jego córki i wprowadziła się do nich na ten czas. Phoenix, nie mając zbytnio wyboru, zgadza się.

Jednak czy dziewczyna wyzna mu swoje tajemnice, zanim jej przeszłość zagrodzi jego córce?

“Pan Carter” to niezwykle wciągająca i fascynująca powieść, która przenosi czytelnika w świat pełen mroku, kontrowersji i emocji. Autorka, umiejętnie skonstruowała historię, która trzyma w napięciu od pierwszej do ostatniej strony.

Fabuła książki obraca się głównie wokół kłopotów w które wpakowała się Phoenix, niebezpieczeństwa jakie jej grozi oraz jej skomplikowanej relacji z Cadem. Ona nie jest świadoma tego, że on jest nią zafascynowany i pragnie jej tylko dla siebie. Lena M. Bielska z niebywałą lekkością balansuje między analizą psychologiczną postaci, a rozwijaniem intrygującej fabuły.

Język użyty przez autorkę jest bardzo bogaty i obrazowy, co pozwala nam w pełni zanurzyć się w przedstawiony świat. Atmosfera została wykreowana w taki sposób, że chwilami trudno się oderwać od czytania. Wszelkie opisy miejsc czy również emocji, zostały tak realistycznie zaprezentowane, że można odnieść wrażenie, że to co rozgrywa się w powieści – tak naprawdę obserwujemy na żywo.

Zdolność poruszania trudnych tematów przez Lenę może zaskoczyć. Prywatność, obsesje, granice moralne i tajemnice, to tylko czubek góry lodowej. Bohaterowie z upływem akcji uświadamiają sobie, co kryje się w ich wnętrzach. Stopniowo wypuszczają do świata swe nawet najmroczniejsze i najbardziej kontrowersyjne fantazje. Więc pomimo naprawdę ciekawej fabuły, mamy również dobrze rozwinięty aspekt psychologii postaci. Ich decyzji i tego jaki to ma wpływ na ich życie.

“Pan Carter” trzyma w napięciu, ale również nie brakuje w nim momentów refleksji i głębszych przemyśleń. Autorka bawi się naszymi zmysłami, kierując je w przeróżne kierunki, a zakończenie wręcz wbija w fotel.

Podsumowując, książka sprawdzi się idealnie dla osób lubiących mroczniejsze klimaty i dreszczyk emocji. Ta historia zapadnie na długo w pamięć nie jednej osobie.


Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pan Carter
Pan Carter
Lena M. Bielska
8.4/10

Cade skrywa więcej, niż się wydaje… Cade Carter ma w życiu tylko jeden cel – zadbać o dobro i bezpieczeństwo swojej córki, Mackenzie. Gdyby zaistniała taka potrzeba, zszedłby dla niej nawet do piekł...

Komentarze
Pan Carter
Pan Carter
Lena M. Bielska
8.4/10
Cade skrywa więcej, niż się wydaje… Cade Carter ma w życiu tylko jeden cel – zadbać o dobro i bezpieczeństwo swojej córki, Mackenzie. Gdyby zaistniała taka potrzeba, zszedłby dla niej nawet do piekł...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„[…] Że wyciągnął mnie ze skorupy, żebym zaczęła na nowo żyć i marzyć.” Mroczny świat pełen namiętności, pragnień i pikantnych scen, które sprawiały, że oddech przyspieszał, wyobraźnia szalała, spra...

@historie_budzace_namietno @historie_budzace_namietno

"To złe. Ku*ewsko złe. Ale jednocześnie smakuje zbyt dobrze."😋 "Pan Carter" to trzecia z kolei książka Leny M. Bielskiej z uniwersum Arkansas właśnie z wątkiem różnicy wieku i moim zdaniem, po raz k...

@Lettoaletto @Lettoaletto

Pozostałe recenzje @unholy.confess

Priest
Priest

“Czułem się winny, ale nie wiedziałem, czy zdołam się opanować, jeśli znów ją zobaczę”. [ współpraca reklamowa: @wydawnictwopapieroweserca ] „Priest” jest w pewn...

Recenzja książki Priest
Mascarade
Mascarade

“A może po prostu za bardzo pozwalam tej fabule na… fabułowanie w dowolnym kierunku”. [ współpraca reklamowa: @wydawnictwoniezwykle ] Historia jest osadzona w un...

Recenzja książki Mascarade

Nowe recenzje

Sąd ostateczny
Armagedon.
@Malwi:

"Sąd ostateczny" Anny Klejzerowicz to książka, która od pierwszych stron przyciągnęła moją uwagę i nie pozwoliła się od...

Recenzja książki Sąd ostateczny
Akademia Crookhaven. Szkoła oszustów
Warto czytać
@Izzi.79:

Któż z nas nie czytał lub przynajmniej nie słyszał o „Harrym Potterze”? Hmm…wydaje mi się, że chyba każdy. Sama posiada...

Recenzja książki Akademia Crookhaven. Szkoła oszustów
Mój wyścig z depresją
Wyścig z życiem, wyścig z samą sobą
@joanna123:

Depresja. Tak wiele o niej wiemy, a wciąż nie wiemy zbyt wiele. Tak łatwo jest nam oceniać ludzi po tym, co widzimy. Pr...

Recenzja książki Mój wyścig z depresją
© 2007 - 2024 nakanapie.pl