Schronisko, które przetrwało recenzja

Pan Samochodzik w Karkonoszach, część 2

Autor: @almos ·1 minuta
2024-06-04
3 komentarze
28 Polubień
Poprzednia, debiutancka książka Sławka Gortycha: 'Schronisko, które przestało istnieć' średnio mi się podobała, ale przyznałem sześć gwiazdek, w tym jedną za debiut, drugą za tematykę: bliskie mojemu sercu Karkonosze. Książka odniosła sukces i młody autor wziął się za pisanie następnych, wyprodukował już dwie. Następną w cyklu, 'Schronisko, które przetrwało' traktuję już bez taryfy ulgowej i muszę powiedzieć, że nie jest dobrze. Już sam wstęp opisujący obóz Hitlerjugend w karkonoskim schronisku w sierpniu 1943 r. razi schematycznością i papierowością postaci. Wśród uczestników mamy młodych sadystów, homoseksualistów i ofermę batalionową, stosunki między nimi przewidywalne są aż do bólu, a dialogi szeleszczą papierem. A potem mamy historyjkę z maja 1947 r. o zamachu terrorystycznym Werwolfu, mało to realistyczne, przypomina przygody pana Samochodzika. No cóż, ja już z tej konwencji dawno wyrosłem. Ten wstęp mi wystarczył, przerwałem lekturę.

Powiecie, że marudzę, że się czepiam, że książka się podoba, uzyskuje wysokie oceny na portalu: 8,1 w chwili gdy umieszczam tę recenzję, ale pozwolę sobie na zdanie odmienne. Tu dygresja. Wychowałem się na kryminałach Raymonda Chandlera, Rossa MacDonalda i Georgesa Simenona. A potem polubiłem książki Andrei Camilleri, Alicii Gimenez-Bartlett, Henninga Mankella, Arnaldura Indridasona i paru innych. Wszyscy wymienieni to po prostu dobrzy pisarze i są jak najdalsi od schematyzmu i infantylizmu (chociaż przytrafiają im się wpadki). Przepraszam bardzo, ale na ich tle Gortych wypada jak licealista.

Paru polskich autorów kryminałów też kiedyś nieźle pisało na przykład Zygmunt Miłoszewski i Wojciech Chmielarz. Piszę 'kiedyś' bo wydaje się, że ostatnio jakby mocno obniżyli loty. Zresztą sam Chmielarz przyznał, że nie opłaca się pisać dobrze, tylko dużo oraz wydawać często. No cóż, efekt Mroza działa...

Miałem płonną nadzieję, że pan Gortych dojrzeje z drugą książką, myliłem się. Dlatego, jak już wspomniałem, dosyć szybko przerwałem słuchanie audiobooka dobrze czytanego przez Aleksandra Orsztynowicza-Czyża; tyle ciekawych książek czeka na przeczytanie – żal marnować czas na słabe.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-06-04
× 28 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Schronisko, które przetrwało
Schronisko, które przetrwało
Sławek Gortych
8.0/10
Cykl: Karkonoska seria kryminalna, tom 2
Seria: Ślady zbrodni

Nazista uciekający przed sprawiedliwością. Kobieta próbująca przywrócić honor swojej rodzinie. Tajemniczy włamywacze szukający śladów przeszłości. Co ich łączy? Schronisko. Karkonoskie schronisko Od...

Komentarze
@Rudolfina
@Rudolfina · 7 miesięcy temu
Pan Samochodzik to mistrzowski realizm w porównaniu z wypocinami Gortycha. Po latach wciąż daje się czytać i mimo, że to młodzieżówki, nie ma tam infantylizmu. Ale kiedyś pisali fachowcy, nie amatorzy 😉
× 7
@Bartlox
@Bartlox · 7 miesięcy temu
To po co piszesz recenzję nieprzeczytanej przez siebie książki? o tym, jaki to jesteś oczytany i jak to kiedyś to było lepiej w polskiej literaturze naprawdę mógłbyś napisać w wielu innych miejscach,.
× 2
@Rudolfina
@Rudolfina · 6 miesięcy temu
Po to, żeby inni, tacy jak ja, na przykład, wiedzieli, że nie należy czytać tej książki. Czasem jeden rozdział wystarczy, żeby uznać , że gniot jest gniotem. To jest ten przypadek.
× 1
@Bartlox
@Bartlox · 6 miesięcy temu
A to Ty nie miałaś jasnego zdania o tej książce już wcześniej? :o
× 2
@Rudolfina
@Rudolfina · 6 miesięcy temu
Zdania nie, bo nie czytałam. Miałam tylko wyobrażenie, a to jednak nie to samo 😉
× 1
@Bartlox
@Bartlox · 6 miesięcy temu
Teraz dalej nie czytałaś. Zdanie równie dobrze można sobie wyrobić na podstawie okładki, skoro robi się to na podstawie opinii kogoś, kto przeczytała jeden rozdział.
× 3
@Rudolfina
@Rudolfina · 6 miesięcy temu
Zdania nadal nie mam, bo nie czytałam, ale ufam zdaniu Almosa, chociaż nie przeczytał do końca. Po prostu, jednym się ufa, nawet jeśli nie przeczytali, drugim nie, chociaż doczytali do ostatniej kropki.
× 1
@Vernau
@Vernau · 7 miesięcy temu
To, co piszesz potwierdza, że istnieje coś takiego, jak klątwa drugiej książki. To się czesto zdarza wśród polskich autorów kryminałów. Debiut znakomity, a potem coś dzieje ..., i druga książka bardzo różni się od pierwszej na niekorzyść 😊 Szkoda
× 1
@Rudolfina
@Rudolfina · 7 miesięcy temu
Debiut też był słaby, ale popularny. Autor uwierzył w swoją wielkość, i tak, trzeba mieć talent, żeby przekonać ludzi, aby kupowali takie gnioty.
× 3
Schronisko, które przetrwało
Schronisko, które przetrwało
Sławek Gortych
8.0/10
Cykl: Karkonoska seria kryminalna, tom 2
Seria: Ślady zbrodni
Nazista uciekający przed sprawiedliwością. Kobieta próbująca przywrócić honor swojej rodzinie. Tajemniczy włamywacze szukający śladów przeszłości. Co ich łączy? Schronisko. Karkonoskie schronisko Od...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Drogowskaz przykuł jej uwagę na dłużej. Uświadomiła sobie, jak wiele miejsc w okolicy Odrodzenia przestało istnieć. A teraz ten znak przypominał o dawnym karkonoskim świecie, który bezpowrotnie zni...

@agnieszkamts @agnieszkamts

Zawsze boję się kontynuacji, prequeli, sequeli w obawie, że nie dorównają pierwszej części. Z takimi wątpliwościami zasiadałam też do czytania drugiej części Karkonoskiej Serii Kryminalnej Sławka Gor...

@meryluczytelniczka @meryluczytelniczka

Pozostałe recenzje @almos

Z chirurgiczną precyzją
Pierwszy polski thriller medyczny

Zacząłem czytać tę książkę reklamowaną jako pierwszy polski thriller medyczny (ciekawym czy pojawiły się następne), jako wytchnienie od poważniejszych lektur, ale też dl...

Recenzja książki Z chirurgiczną precyzją
Usta pełne kamieni
Cierpienie i głód, przemoc i zbrodnia

Wciąż wracam do książek o Korei Północnej, tym ostatnim bastionie realnego komunizmu, prawdziwym piekle na ziemi. Recenzowana pozycja jest szczególnie ważna, bo opowiada...

Recenzja książki Usta pełne kamieni

Nowe recenzje

Święte zło
Święte zło
@Malwi:

„Święte zło” Tomasza Wandzela to wciągająca opowieść o prywatnej detektyw Róży Wielopolskiej – kobiecie sprytnej, intel...

Recenzja książki Święte zło
Czekałam na ciebie
Czekałam na ciebie
@kd.mybooknow:

Hejka, Iskierki Książkowe! 🔥 Czy zdarzyło Wam się czekać na miłość, która wydawała się nierealna? Magdalena Krauze zafu...

Recenzja książki Czekałam na ciebie
25 grudnia
Ból i strach przed świętami
@kawka.zmlekiem:

Współpraca Recenzencka @wydawnictwojaguar @smiths.k.k Witajcie Moliki .... Za co lubicie święta? Ja uwielb...

Recenzja książki 25 grudnia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl