Confessio recenzja

Pani prokurator na tropie

Autor: @mommy_and_books ·1 minuta
2024-03-12
Skomentuj
3 Polubienia
" [...] Gdy dowiadujesz się, że jesteś matką chorego dziecka, twoim jedynym towarzyszem staje się lęk. [...]"

"Confessio" jest debiutem literackim. Stworzyła go pani prokurator Natalia Kruzer. Jej bogate doświadczenie zawodowe przełożyło się na powstanie tej książki.
Historia tutaj ukryta opisuje bardzo drastyczną sprawę. Morderstwo niepełnosprawnego niemowlęcia nigdy nie niesie ze sobą nic dobrego. Nie mogę pojąć, jak można uderzyć dziecko, a co dopiero doprowadzić do jego śmierci. Tropów będzie wiele. Czy pani prokurator Paulina Wilczyńska szybko wyjaśni tę sprawę i pośle do więzienia odpowiedzialną za ten haniebny czyn osobę? Warto się przyjrzeć z bliska tej sprawie, ponieważ ona nie będzie taka prosta, na jaką wygląda.
Jestem zachwycona wątkami obyczajowymi prokurator Wilczyńskiej. Ma ciężko w pracy, ale również jej prywatne życie nie jest usłane różami.
Cieszę się, że autorka poruszyła tak trudny temat. Może dzięki tej książce ojcowie, którym urodziło się niepełnosprawne dziecko, zostaną przy swoich żonach i będą je razem wychowywać. Nienawidzę mężczyzn, którzy w takich sytuacjach dają nogę i jak tchórze uciekają, mówiąc, że to nie jest ich problem.
"Confessio" jest bardzo dobrym kryminałem, który od środka pokazuje pracę polskich prokuratorów. Dzięki autorce możemy zobaczyć jasne i ciemne strony tego zawodu. Dodatkowo przyglądamy się życiu samotnej matki niepełnosprawnego dziecka. Obserwujemy jej walkę o lepsze jutro dla dziecka i dla niej samej. Czy może liczyć na wsparcie ojca dziecka?
Podziwiam główną bohaterkę za jej odwagę, determinację i dążenie do wyznaczonego celu.
Mam nadzieję, że wkrótce usłyszymy o kolejnej powieści Natalii Kruzer. Po tak dobrym debiucie mam ochotę na więcej.
Lubię, gdy autorzy tworzą książki na bardzo trudne tematy często zamiatane pod dywan. Natalii Kruzer to się udało.
Fabuła wciąga od pierwszej strony. Akcja spokojna. Bohaterka zmaga się z osobistymi demonami.
Jestem zachwycona, obserwowaniem jak pani prokurator przesłuchuje świadków i prowadzi sprawę morderstwa. Czy myślicie, że to była lekka sprawa? Powiem wam w sekrecie, że to była najtrudniejsza sprawa, z jaką się spotkała w swojej dotychczasowej karierze. Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś usłyszymy o Paulinie Wilczyńskiej.
"Confessio" jak już wiecie, napisała czynna pani prokurator, która pisze pod pseudonimem Natalia Kruzer. Swoje pierwsze dzieło stworzyła na podstawie osobistego i bogatego zawodowego doświadczenia.
Warto poznać tę autorkę i jej powieść.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-03-10
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Confessio
Confessio
Natalia Kruzer
8.5/10

Zło ma wiele twarzy… Ona widziała je wszystkie. Czy człowiek, który dopuszcza się największej zbrodni i odbiera życie innemu, jest zawsze zły? Kim trzeba być, aby zamordować bezbronne i niepełnospra...

Komentarze
Confessio
Confessio
Natalia Kruzer
8.5/10
Zło ma wiele twarzy… Ona widziała je wszystkie. Czy człowiek, który dopuszcza się największej zbrodni i odbiera życie innemu, jest zawsze zły? Kim trzeba być, aby zamordować bezbronne i niepełnospra...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Po książkę Natalii Kuzer sięgnęłam zaintrygowana tytułem. „Confessio” to bowiem z łaciny „spowiedź” lub „wyznanie” . Fabułę powieści stanowi śledztwo dotyczące śmierci kilkunastomiesięcznego dziecka...

@emol @emol

W kółko piszę o mojej miłości do debiutów, więc to może być już nudne, ale mam wrażenie, że ten rok przyniósł nam prawdziwy wysyp nowych nazwisk na kryminalnym rynku, co oczywiście niezmiernie mnie c...

@zaczytanaangie @zaczytanaangie

Pozostałe recenzje @mommy_and_books

Arabskie łzy
Arabskie łzy

" [...] Nie wolno nam upaść, a jeśli już się to zdarzy, należy szybko stanąć na nogi. [...]" Z niecierpliwością wypatrywałam siedemnastego tomu "Orientalnej Sagi", stwo...

Recenzja książki Arabskie łzy
Słomianie
Słomianie

" [...] "Zostałeś wojem, czy tego chciałeś, czy nie, i jeśli tylko zaraz nie zaczniesz rozglądać się za okazją, żeby stłuc kogoś na kwaśne jabłko, wszyscy będą cię mieli...

Recenzja książki Słomianie

Nowe recenzje

Majster bieda czyli zakapiorskie Bieszczady
Kim jest bieszczadzki zakapior?
@anna117:

Andrzej Potocki w swojej książce, która była wielokrotnie wydawana i uzupełniana, mówi, że na miano bieszczadzkiego zak...

Recenzja książki Majster bieda czyli zakapiorskie Bieszczady
Zapach pustyni
Recenzja
@bookiecikowa:

Chcę zacząć od tego, że rozdziały są bardzo krótkie, ale równie ciekawe. Nie czułam się, jakbym czytała wypełniacze tek...

Recenzja książki Zapach pustyni
Sekrety domu. Bille. Tom 1
Sekrety domu Bille Tom 1
@lubie.to.cz...:

Mówi się, że z rodziną najlepiej wychodzi się tylko na zdjęciach. Patrząc na rodzinę Bille, chyba coś w tym jest. Doros...

Recenzja książki Sekrety domu. Bille. Tom 1
© 2007 - 2024 nakanapie.pl