Pani z wieży recenzja

"Pani z wieży"

Autor: @tatiaszaaleksiej ·2 minuty
2021-08-10
Skomentuj
7 Polubień
„To okrutne, w jaki sposób nadal funkcjonował świat szlachetnie urodzonych.”

Przenosimy się do ziemskiego majątku w Janowicach położonego na Kresach. Eliza Baranowska jest młodą szlachcianką, nie ma łatwego życia. Gdy była dzieckiem zmarła jej ukochana matka. Ojciec nigdy nie przejmował się losem córki – nie była synem – szybko ponownie się ożenił. Jej relacja z macochą, a później młodszą siostrą nie są przyjazne. Wkrótce umiera ojciec, ona przejmuje majątek, matka przed śmiercią zadbała, aby ten trafił w jej ręce. Wybuch wojny bardzo drastycznie zmienił życie we dworze, okoliczni białoruscy chłopi czują się bezkarnie, napadają na dwór. Kobiety ratują się ucieczką i chronią się w wieży, która okryta jest złą sławą, podobno tam straszy. Na odsiecz przybywa polskie wojsko, a z nim krewny Elizy, Mateusz, który jest lekarzem pełniącym służbę w wojsku. Eliza zastaje sanitariuszką, młodzi są sobą coraz mocniej zafascynowani. Już wkrótce Eliza odkryje tajemnice rodzinne, które mocno nią wstrząsną.

Zaskakująca, barwnie opowiedziana historia. Z dużą przyjemnością przeniosłam się w czasie i z niepokojem oczekiwałam rozwoju wydarzeń. Autorka wykazała się dużą wiedzą historyczną, empatią i szczerością. Obrazowo i realnie ukazuje nam wzajemne zależności, powiązania, jakie panowały w tamtych czasach między ludźmi. Eliza skradła moje serce od razu, to inteligentna, silna, odważna, szczera, zaradna, ze sercem na dłoni młoda kobieta. Wie, czego chce od życia, nie jest jej łatwo w świecie zdominowanym przez mężczyzn. Musi stawiać czoło samotności i odrzuceniu. Jej relacja z Mateuszem od początku oparta jest na szczerości, znajduje w nim oparcie, spokój, szczęście. Macocha Elizy, brak słów na tę kobietę, jej postępek budzi odrazę. Przejmujące losy Pani z Wieży – nieszczęśliwej kniaziówny, która żyła dawno temu, a niepokojące opowieści i jej duch do dziś krąży w okolicy. Eliza czuje silną więź ze swoją nieżyjącą krewną, której odebrano kompletnie wszystko.

Poruszają opowieść, w której znalazłam wszystko to, za co cenię sobie takie powieści. Zajmujące i ciekawie ukazane tło historyczne, tajemnice z przeszłości, Uczucie, które przychodzi dość nieoczekiwanie. Aranżowane związki, życie we dworze, podział klasowy, dominująca władza mężczyzn. Siła i mądrość kobiet, a obok puste myślące tylko o sobie lale. Wojna polsko – bolszewicka, jej okrutne oblicze, strach, niepewność, ciągłe zagrożenie życia, głód, choroby, robactwo. Trudna, wymagająca poświęcenia, często nadludzkiej siły praca lekarzy i sanitariuszek w bardzo złych warunkach. Znikoma społeczna świadomość chorób zakaźnych.

Poruszająca historia o nieśmiało rodzącym się uczuciu z idealnie wplecionym, dobrze rozbudowanym tłem historycznym. Czyta się ją bardzo szybko i przyjemnie, niesie sporą dawkę emocji. Daje do myślenia, bardzo polecam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-08-10
× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pani z wieży
Pani z wieży
Magdalena Wala
7.5/10
Cykl: Seria koronkowa, tom 2

Historia kobiety, która wzięła los w swoje ręce Eliza Baranowska jest dziedziczką pokaźnego majątku Janowice położonego na Kresach. Otrzymała go po matce, która wiodła nieszczęśliwe życie u boku nie...

Komentarze
Pani z wieży
Pani z wieży
Magdalena Wala
7.5/10
Cykl: Seria koronkowa, tom 2
Historia kobiety, która wzięła los w swoje ręce Eliza Baranowska jest dziedziczką pokaźnego majątku Janowice położonego na Kresach. Otrzymała go po matce, która wiodła nieszczęśliwe życie u boku nie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„ Świat nie jest czarno-biały, a bohater jednych może stać się krzywdzicielem innych.” (str. 218) Rok 1920, w majątku na Kresach mieszkała Eliza z macochą i przyrodnią siostrą. Siostry bardzo różn...

@asach1 @asach1

Wracam do Was po długiej nieobecności. Są niestety takie momenty w życiu człowieka, że nie jest w stanie ani myśleć o książkach, ani skupić się na czytaniu i każdą myśl kieruje ku najbliższym. Nie m...

@rudemysli71 @rudemysli71

Pozostałe recenzje @tatiaszaaleksiej

Noc cudów
"Noc cudów"

“Każdy ma prawo do wyboru i każdy jest kowalem własnego losu". Małgorzata Skupińska jest nauczycielką z długoletnim stażem, przed paroma laty została wdawą, a ...

Recenzja książki Noc cudów
Duma i gniew. Uciekinierzy
"Duma i uprzedzenia. Uciekinierzy"

“... to, co łą­czy dwoje lu­dzi naj­bar­dziej, to ich brud­ne ta­jem­nice”. Porywająca opowieść o patriotyzmie, sprawiedliwości, zdradzie i zemście, a w tle tajemnice r...

Recenzja książki Duma i gniew. Uciekinierzy

Nowe recenzje

Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Świeży, oryginalny i pełen humoru kryminał, w k...
@burgundowez...:

Jeśli sądzicie, że widzieliście już wszystko w literaturze kryminalnej, „Glennkill. Sprawiedliwość owiec” udowodni Wam,...

Recenzja książki Glennkill. Sprawiedliwość owiec
Noc spadających gwiazd
Magiczna noc
@ela_durka:

Jakiś czas temu miałam okazję, a w zasadzie wielką przyjemność przeczytać powieść "Nowe życie Kariny" pani Marty Nowik....

Recenzja książki Noc spadających gwiazd
Wzgórze psów
Recenzja książki "Wzgórze psów" Jakuba Żulczyka
@natala.char...:

Jakub Żulczyk w Wzgórzu psów zabiera czytelników na mroczną podróż do małego miasteczka, które skrywa więcej tajemnic, ...

Recenzja książki Wzgórze psów
© 2007 - 2024 nakanapie.pl