Dzięki "Pasji według Einara" miała przyjemność ponownie zanurzyć się w zimny i mroczny klimat dalekiej północy sprzed tysiąca lat. Elżbieta Cherezińska, autorka cenionych przez czytelników powieści historycznych, książkę tę poświęciła postaci niezwykle tajemniczej, Einarowi, który w pierwszej części cyklu został przedstawiony jako przyjaciel i powiernik Sigrun, jeden z pierwszych chrześcijan, na ziemiach Norwegii szerzący wiarę w Chrystusa
Mamy okazję prześledzić jego drogę, która z odludnej wyspy na której mieszkał z ojcem, kapłanem Odyna, zaprowadziła go do klasztoru, gdzie zaczął kształcić się na mnicha wypełniając wolę ojca, który w swych wizjach widział, iż świat bogów, którym służył będzie musiał ustąpić miejsca bogowi o wiele potężniejszemu i głosił przyjście białego Chrysta.
Jako osoba bystra i rozumiejąca zawiłości ówczesnej polityki zostaje wysłannikiem tajnej organizacji, zwanej bractwem. To z jej polecania rozpoczyna wędrówkę po Europie, odwiedzając najważniejsze dwory północy i nawiązując stosunki z rządzącymi. Oszukuje, knuje, łamie śluby czystości a nawet zabija a wszystko w z imieniem Boga na ustach. Misja szerzenia chrześcijaństwa wymaga poświęceń a Einar jest na nie gotowy. Od czasu do czasu jednak odzywa się w nim dusza wikinga, która odsłania mroczne zakamarki jego duszy.
Nie chcę się wymądrzać, ale moim zdaniem tytułowa "pasja" oznacza w tym wypadku nie zamiłowanie do czegoś, jak czytałam w wielu opiniach, a cierpienie, mękę która towarzyszy głównemu bohaterowi aż do końca jego dni. Einar dzień w dzień toczy wewnętrzną walkę z własnymi słabościami i ambicjami, starając się pogodzić prawdy wiary i przykazania kościelne z buzującymi w nim uczuciami i pragnieniami. Szczerze chce służyć Bogu, ale nie może wyzbyć się miłości do kobiety, którą pożąda, i której towarzystwa pragnie.
Miota się między świętością a bluźnierstwem, czystością a chucią, co czyni go bohaterem tragicznym i bardzo ludzkim zarazem.
To kolejna część cyklu "Droga Północy", która skradła moje serce. Cieszę się, że jeszcze będę miała okazję spotkać się z jej bohaterami bo na lekturę czeka już książka "Ja jestem Halderd".
Audiobook (czytał Filip Kosior)