Pasterze dolin recenzja

"Pasterze dolin"

Autor: @Bibliotekarka_Natalka ·2 minuty
2023-06-26
Skomentuj
1 Polubienie
Po poezję sięgam co jakiś czas. Za każdym razem zastanawiam się, czym dany Autor/Autorka mnie zaskoczy i jakie emocje we mnie wywoła. Tutaj, zaintrygował mnie nietuzinkowy tytuł tomiku. Dlatego postanowiłam po niego sięgnąć. O czym są wiersze Pani Elżbiety? Co kryje się pod tym oryginalnym tytułem? Jakie emocje towarzyszą mi po ich przeczytaniu? Zapraszam Was do zapoznania się z moją opinią.

Publikacja jest podzielona na dwie części. W pierwszej, która nosi tytuł tak jak cały tomik, przeczytamy wiersze dotyczące sytuacji zagrożenia na świecie. Utwory tutaj zawarte, przedstawiają niepokój, jaki towarzyszy nam od czasów średniowiecznych, poprzez wojnę trzydziestoletnią na dniu dzisiejszym kończąc. Mam wrażenie, że czytając te wiersze, płynie z nich głęboka troska, smutek, żal a także przestroga. Nie są to wersy wesołe, a przeciwnie bardzo smutne. Autorka w bardzo poetycki sposób przedstawia nam to, co już wydarzyło się w Europie w trakcie wojny. Ilu niewinnych ludzi przelało swoją krew. Jak ciężkie były warunki, by przeżyć. Są to wiersze bardzo poruszające, skłaniające nas do przemyśleń. Do czego ten świat zmierza? Czy mając już za soba pewne doświadczenia, nie potrafimy się uczyć na własnych błędach? Czy niewystarczająco się już nacierpieliśmy, by po raz kolejny wracać do tego, co było? Utwory te skłaniają nas do refleksji. Poetka w wyszukany i interesujący sposób przedstawia nam w swej twórczości przekaz, nad którym każdy z nas powinien się pochylić.

Druga część tomiku nosi tytuł "Wiejski ogród rozkoszy". Jest znacznie krótsza od części pierwszej. Tutaj przeczytamy o tym jak inne jest życie na wsi, od tego które znamy. Dowiemy się, jak można cieszyć się z nawet najmniejszych rzeczy. Potrafimy docenić szczegóły, które dla "miastowych" nie są niczym nadzwyczajnym. Poczytamy też o owadach i o tym, co rośnie w sadach i w ogrodach. Przyjrzymy się, jak wygląda noc pełna ciszy. Jednak mimo tego, jak żyje się na wsi, przeczytamy też o cierpieniu. O tym jak pod maską uśmiechu i zadowolenia, skrywamy prawdziwe uczucia.

Autorka w swojej publikacji jak sama pisze, proponuje nam Czytelnikom ocalenie. Stwierdza, że poza bólem i cierpieniem, człowiek też chce się śmiać i czerpać z życia radość. Dlatego powinniśmy docenić to, co mamy i w jakich czasach żyjemy.

Podsumowując. Po przeczytaniu tego tomiku jestem poruszona ale też i bardzo zaskoczona. Nie spodziewałam się, że w tak poetycki sposób można pisać o tematach trudnych. Jestem pełna podziwu i dlatego chylę czoła przed Autorką. Polecam Wam te wiersze, naprawdę. Warto się na chwilę zatrzymać i pomyśleć. Każdy z nas zapewne inaczej odczuje tę poezję, jednak myślę, że do wszystkich ona w mniejszym lub większym stopniu trafi. A o to przecież chodzi. Polecam i przyznaję 9 ⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐/10 punktów.

[Współpraca barterowa z Autorką i jej zespołem do spraw marketingu]

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-06-23
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pasterze dolin
Pasterze dolin
Elżbieta Juszczak
8/10

Nie tylko z Pomorza Elżbieta Juszczak, a przecież zewsząd! Anatol Ulman

Komentarze
Pasterze dolin
Pasterze dolin
Elżbieta Juszczak
8/10
Nie tylko z Pomorza Elżbieta Juszczak, a przecież zewsząd! Anatol Ulman

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Cała opinia dostępna na blogu: Ewelina-czyta.blogspot.co Moi Drodzy dziś chciałabym przedstawić Wam mój kolejny tomik poezji, który skradł moje serce od pierwszego wersu. Ostatnio na blogu pojawia si...

@ewelina.czyta @ewelina.czyta

Poezja niejedno ma imię. Myślę, że znajdzie się choć kilka osób, które się ze mną zgodzą. To jest właśnie jej piękno, nie ma jednej właściwej formy pisania, ale również jednej interpretacji. Za to j...

@Possi @Possi

Pozostałe recenzje @Bibliotekarka_Na...

Rozruszaj swój mózg
"Rozruszaj swój mózg"

Rzadko czytam książki popularnonaukowe, jednak raz na jakiś czas lubię wiedzieć, co w trawie piszczy i sięgam po tego typu publikacje. Ta lektura zaciekawiła mnie na tyl...

Recenzja książki Rozruszaj swój mózg
Gorath. Krawędź otchłani
"Gorath. Krawędź otchłani"

Zastanawiam się, jak to się stało, że kiedyś przestałam czytać książki z fantastyki. Ogromnie się cieszę, że z powrotem czytam ten gatunek książek, bo trafiam na naprawd...

Recenzja książki Gorath. Krawędź otchłani

Nowe recenzje

Na skraju
Świat ludzi, świat driad
@gloria11:

Risten to doświadczony najemnik, który wraz z resztą oddziału towarzyszy księciu w jego sekretnej podróży. Je...

Recenzja książki Na skraju
Alemama, czyli historia z życia wzięta
Ale mama
@Gosia:

„Alemama, czyli historie z życia wzięte” to książka Agaty Wolnej, której rodzinę uwielbiam i od lat podziwiam! Oboje ro...

Recenzja książki Alemama, czyli historia z życia wzięta
Kiedy byłyśmy ptakami
Pochwała i hymn do życia
@zanetagutow...:

Autorką „Kiedy byłyśmy ptakami” jest Ayanna Lloyd Banwo, pochodząca z Trynidad i Tobago - wyspy na morzu Karaibskim, ob...

Recenzja książki Kiedy byłyśmy ptakami
© 2007 - 2024 nakanapie.pl