Do utraty tchu recenzja

Patrycja Różańska - recenzja

Autor: @ksiazkazpazurem ·1 minuta
2022-10-10
Skomentuj
1 Polubienie
Zapraszam na recenzję "Do utraty tchu" Patrycji Różańskiej!

Julia Song prowadzi poukładane życie, praca w wydawnictwie daje jej dużo satysfakcji, ale wszystko się zmienia, kiedy na drodze kobiety staje Max. Były żołnierz oraz jednocześnie syn właściciela wydawnictwa, jest arogancki i zgorzkniały. Wszystkie swoje demony z przeszłości, mężczyzna ucisza za pomocą kieliszka i miłego towarzystwa na jedną noc.

Wspólna praca Maxa i Julii, na początku nie zapowiada się najlepiej, z czasem jednak zaczynają czuć do siebie coś więcej.

"Do utarty tchu" to książka, która bez dwóch zdań pochłonęła mnie na długie godziny. Bardzo ciężko, było mi się od niej oderwać. To co działo się w książce, można spokojnie nazwać istnym rollercoasterem emocji, który zafundowali nam bohaterowie. Relacja między Julią i Maxem, jest bardzo burzliwa i nieprzewidywalna. Nigdy nie wiadomo, na jakiego Maxa się trafi, kochającego i troskliwego? Czy tego, którego trawią demony i za wszelką cenę chce je uciszyć. Czasami sama miłość i chęci nie wystarczą by pokonać demony, bo oprócz naszego nieocenionego wsparcia. Potrzebna jest też profesjonalna pomoc, kogoś z zewnątrz.

Jak już wcześniej wspomniałam, że od "Do utraty tchu" ciężko się oderwać. Na całą książkę znalazł się, tylko jeden moment, kiedy musiałam przerwać czytanie i dać sobie chwilę, żeby ochłonąć. Czasami, zdarza się nam utożsamiać z bohaterami, a już w szczególności z ich demonami i emocjami. Wtedy w zaciszu czterech ścian, bez głośnie możemy powiedzieć, że rozumiem twój ból… Po takiej emocjonalne przeprawie, bohaterowie często stają się dla nas jeszcze bliżsi.

Współpraca: Wydawnictwo Amare

Patrycja Różańska, stworzyła naprawdę ciekawą i wciągającą historię. Wszystkie opisy są treściwe, dialogi ciekawe. Chociaż na początku bardzo mi ich brakowało w relacji Maxa i Julii, ale szczera rozmowa przyszła do nich z czasem. Sceny erotyczne są wyważone, delikatne i nie rażącą w oczy. Wszystko rozgrywa się odpowiednim tempie, bez pośpiechu. Idealna książka na jesień dla fanów romansów

Polecam z całego serca, Aga.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Do utraty tchu
Do utraty tchu
Patrycja Różańska
8.4/10
Cykl: Walcz o mnie, tom 2

Tylko miłość może dać ci siłę, by napisać swoją historię na nowo Były żołnierz, Max Brown, wraca po trudnej misji do rodzinnego Londynu. Rozpoczyna pracę w wydawnictwie swojego ojca i próbuje wieść ...

Komentarze
Do utraty tchu
Do utraty tchu
Patrycja Różańska
8.4/10
Cykl: Walcz o mnie, tom 2
Tylko miłość może dać ci siłę, by napisać swoją historię na nowo Były żołnierz, Max Brown, wraca po trudnej misji do rodzinnego Londynu. Rozpoczyna pracę w wydawnictwie swojego ojca i próbuje wieść ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

[…] -Jestem łowcą, a ty będziesz moją ofiarą- szepcze prosto do mojego ucha[…] Wciągająca, trudna. Oto historia o Julii i Maxie. Ona pracuje w wydawnictwie jako prawa ręka szefa, a on po traumaty...

@kasia.rosiek88 @kasia.rosiek88

Książkę tę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Nie ukrywam, że już długo nie miałam czasu na książki więc tym bardziej ucieszyłam się widząc interesującą mnie pozycję z możliwością re...

@kow_pola @kow_pola

Pozostałe recenzje @ksiazkazpazurem

Fervency love
Fervency love

Dzień dobry, prowadziliście kiedyś pamiętnik? Teraz to social media są naszymi takimi otwartymi albumami pełnymi wspomnień i zapisków. W moim nastoletnim życiu, był taki...

Recenzja książki Fervency love
Niepokorna
Polsko - włoska historia miłosna!

Dzień dobry, czy jesteście w stanie przeżyć bez Social Mediów więcej niż jeden dzień? Cristal a właściwie Krystyna słynie nie tylko z promowania sportowych marek. Od ja...

Recenzja książki Niepokorna

Nowe recenzje

Ani słowa o rodzinie
Rodzina, ach rodzina...
@ewelina.czyta:

Dziś przyszła pora napisać kilka słów o książce, która mnie niezwykle urzekła, a zarazem pozwoliła docenić moją własną ...

Recenzja książki Ani słowa o rodzinie
Bumerang
"Droga do odnalezienia siebie bywa długa i… sam...
@Mirka:

@Obrazek „pierwszą zasadą jest mieć zasady” Na nasze dorosłe życie wpływa wiele czynników, ale najbardziej znacz...

Recenzja książki Bumerang
Syn pastora
Kornwalia, wrzosy, miłość
@intermissio...:

☕ To było moje pierwsze spotkanie z twórczością Autora, więc zupełnie nie wiedziałam czego się spodziewać. Okładka w ża...

Recenzja książki Syn pastora
© 2007 - 2024 nakanapie.pl