Pawełek i cała reszta recenzja

Pawełek i jego historia.

Autor: @maciejek7 ·2 minuty
2022-06-20
Skomentuj
20 Polubień
"Nie wiem, po co właściwie chodzi się do szkoły."
Tytułowy Pawełek, to dziesięciolatek opowiadający nam o swoich rozmaitych przeżyciach i przemyśleniach w szkole i poza nią. A robi to w iście ciekawy sposób, jak to dziecko, bo właśnie dzieci potrafią bardziej spostrzegawczy sposób a nawet bardziej wnikliwie niż dorośli zupełnie inaczej patrzeć na otaczające nas środowisko. Pawełek ma młodszą siostrę Rozalię, która według jego mniemania tylko uprzykrza mu życie, marzy o własnym psie, ale nie wie czy poradziłby sobie sam z opieką nad nim. Lecz jak to w życiu bywa, nie zawsze spełniają się nasze marzenia a na dodatek jeżeli się już spełnią, to nie zawsze jest tak jakbyśmy chcieli...
Pawełek ma kilku przyjaciół w klasie, dobrze się rozumieją i dyskutują najczęściej o wymianie kolekcjonerskich kart oraz o grze, w którą jednak żaden z nich nie grał a tylko oglądali filmiki z tą grą. Opowieści dziesięciolatka są tak naturalne, jakbym słuchała swoich wnuków. Oni również przynoszą moi takie różne rewelacje, które dla nich są ogromnymi problemami a ja przypominam sobie swoje dzieciństwo i staram się pomóc dzieciom w rozwiązywaniu wielu zdawałoby się dla nas błahych spraw. Zauważyłam jednak, że wnuki bardziej zaczynają się zwierzać mnie niż swoim rodzicom, co dla mnie jest powodem do dumy, bo to oznacza, że darzą mnie większym zaufaniem a może po prostu ja mam więcej czasu dla nich.

"Tata z Mamą to zawsze muszą mieć jakiś dziwny plan. Muszą coś skomplikować. Zepsuć to, co jest takie proste. Wyjątkowi są naprawdę. Gdyby nie uczyli mnie o tym w szkole, to nigdy bym nie uwierzył, że oni też kiedyś byli dziećmi."
Jacka Galińskiego znałam tylko z bestsellerowego i dość humorystycznego cyklu o Zofii Wilkońskiej, irytującej a jednocześnie intrygującej jeszcze dziarskiej staruszce, która bez przerwy pakowała się w kłopoty. Tym razem autor spróbowała rozbawić młodsze pokolenie i stwierdzam, że to się mu udało, tym bardziej, że książkę tę nie tylko czytają dzieci, moje sąsiadki również są zachwycone tą lekturą i czekają na następne opowieści dla dzieci.
I chociaż to nie jest komedia, to niejednokrotnie można się podczas czytania roześmiać, a moje wnuki są również zadowolone z tej lektury. A to jest przecież w sumie najważniejsze.

To już kolejny autor książek dla dzieci, który postanowił zmierzyć się z literaturą dziecięcą. Nie wiem, czy to jakiś trend czy wyzwanie, ale jak do tej pory to wszyscy poradzili sobie z tym zamierzeniem znakomicie.
Dowiedziałam się jeszcze, że Jacek Galiński oprócz pisania zabawnych historii potrafi jeszcze... smażyć naleśniki.

"Dorośli rzadko kiedy do czegokolwiek się przyznają. A zwłaszcza do tego, do czego namawiają dzieci, a sami tego nie robią."

Polecam, bo naprawdę warto.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-06-19
× 20 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pawełek i cała reszta
Pawełek i cała reszta
Jacek Galiński
8.6/10

Pawełek to dziesięcioletni chłopiec, który w typowy dla dziecka w tym wieku, a często zaskakujący dorosłych dojrzałością i przenikliwością sposób opisuje otaczającą go rzeczywistość. Pawełek nie ma l...

Komentarze
Pawełek i cała reszta
Pawełek i cała reszta
Jacek Galiński
8.6/10
Pawełek to dziesięcioletni chłopiec, który w typowy dla dziecka w tym wieku, a często zaskakujący dorosłych dojrzałością i przenikliwością sposób opisuje otaczającą go rzeczywistość. Pawełek nie ma l...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

To, że dzieci są najlepszym obserwatorem to chyba każdy dorosły wie. Widzą nasze wady, ale najpiękniejsze jest to, że mimo wszystko kochają nas za nasze zalety. Czas dorastania często nie należy do ł...

@book_matula @book_matula

Pozostałe recenzje @maciejek7

Zimowa Księga Ludmiły
Zimowe wspomnienia

"Zawsze fascynowało mnie, jak jedna osoba albo jedno na pozór nieistotne wydarzenie potrafi sprawić, że nasze życie skręci w zupełnie innym kierunku. I jak jednak wiele ...

Recenzja książki Zimowa Księga Ludmiły
Niewinna
Winna czy... niewinna...

Nie znałam wcześniej tej autorki, więc dla mnie lektura tej książki była okazją do poznania jej twórczości. I chociaż "Niewinna" jest książką dla młodzieży, to jej temat...

Recenzja książki Niewinna

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka