Spotkanie w Pensjonacie Leśna Ostoja recenzja

Pensjonat SamoSię cz.3

Autor: @Jagrys ·2 minuty
2020-02-22
Skomentuj
6 Polubień
"Leśna Ostoja" jako proza głowy nie urywa i doskonale odnajduje się wśród słodkich historyjek dla różowych księżniczek.
Pięknym bohaterom sukcesy przychodzą bez większego wysiłku a życie samo ściele się im u stóp równo i gładko. Jest sielsko, jest przyjemnie, a idylliczny dworek mami familiarną atmosferą. Żeby nadać pastoralnym klimatom dodatkowej mocy -Tekieli dosztukowała do nich pęk wątków sensacyjnych.
A że całość krojona jest na miarę Drzewiec, to i mimo zbrodniczego emploi, kryminał trzyma się głównie na fastrygach. Równie finezyjnych jak świątek, wyciosany przez miejscowego artystę*.
Mimo wszystko, oczekiwałam czegoś więcej. Chociażby wyklarowania lub zamknięcia części wątków obyczajowo-uczuciowych. Jak na teraz wygląda to ni w pięć ni w dziewięć.
Bo jaki jest cel w podsuwaniu Dominikowi Renaty tudzież rozgrzebania przeszłości Igora? I też jestem zdania, że związek na weekendy i święta to nie związek i żadna deklaracja na serwetce tego nie zmieni. Jakby ślub był tylko domeną dwudziestolatków.
To rodzi całkiem poważne, choć retoryczne pytanie: Która z Was, drogie Czytelniczki, idąc na wesele, zabiera ze sobą długopis? Ile z was obok pomadki i eyelinera wrzuca do torebki flamaster?
Wypominanie wieku przez kobietę, która sama ma czterdziestkę na karku także nie jest ani miłe, ani fajne. W ogóle Justyna zachowuje się jak potłuczona i wydziwia jak fredrowski osioł. Nie bardzo widzę podstawy dlaczego i po co.
Poza tym odniosłam wrażenie, że zamiast do bajkowej wsi trafiłam na plan kampanii reklamowej połączonej z lokowaniem produktów. Co krok potykałam się o coś: Jak nie książka to piosenka, albo artysta, albo inne nazwisko - jak na mój gust było tej łaski dużo za dużo.
Przycięło to do imentu moją słabość do "Leśnej Ostoi". Uczucie przykre tym bardziej, że już w poprzednim tomie Tekieli udało się tę sympatię mocno podkopać. Niestety, żeby pognębić mnie bardziej, P.T. Autorka wespół z wydawnictwem Filia upiera się, że jelonek Bambi jest sarenką.
W owym momencie resztki ciepłych uczuć jakie żywiłam dla Leśnej Ostoi trafił przysłowiowy szlag.
Bo nic w książkach nie irytuje mnie bardziej niż ignoracja zespołu redakcyjnego.
Dlatego, mimo pierwszej ekscytacji daleko mi do entuzjazmu. "Spotkanie w pensjonacie..." mimo, że słodkie i milusie, w najlepszym razie wypada taki sobie. To gładkie ecie-pecie, gdzie rzeczy straszne spływają po czytelniku jak woda po kaczce a na bohaterów sypią się płatki róż z cukrową posypką. Można poczytać, bo czemu nie. Po raz pierwszy i ostatni, bo więcej nie trzeba.
Można również odłożyć na półkę bez czytania, bo świat przez to nic nie straci.

*) Zdaniem miejscowego lekarza: wyobrażonego podczas ataku kolki nerkowej.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-06-23
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Spotkanie w Pensjonacie Leśna Ostoja
2 wydania
Spotkanie w Pensjonacie Leśna Ostoja
Joanna Tekieli
7.5/10
Cykl: Pensjonat Leśna Ostoja, tom 3

Stary, uroczy dworek w leśnej głuszy, pensjonat Leśna Ostoja, kolejny raz otwiera swoje podwoje! Drzewie przez długi czas było dla Justyny i jej bliskich oazą spokoju. Tutaj, wśród bujnej przyrody ...

Komentarze
Spotkanie w Pensjonacie Leśna Ostoja
2 wydania
Spotkanie w Pensjonacie Leśna Ostoja
Joanna Tekieli
7.5/10
Cykl: Pensjonat Leśna Ostoja, tom 3
Stary, uroczy dworek w leśnej głuszy, pensjonat Leśna Ostoja, kolejny raz otwiera swoje podwoje! Drzewie przez długi czas było dla Justyny i jej bliskich oazą spokoju. Tutaj, wśród bujnej przyrody ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Niestety, to już ostatnie spotkanie w Pensjonacie Leśna Ostoja, miejscu, które skradło serca nie tylko gości tego urokliwego zakątka, ale przede wszystkim serca Czytelników. Kto z was nie chciał prze...

@m_mikos @m_mikos

Pozostałe recenzje @Jagrys

Zemsta Walentynki
Aksjomat zdrady dla niemagicznych

Spragniona posiadania kawalera na wyłączność, Walentyna Pączek wspomagając się czarem z księgi zaklęć, rzuca urok na bogu ducha winnego Piotra Szczurko. Od tej pory p...

Recenzja książki Zemsta Walentynki
Spisek byłych żon
Królowe Prerii i Riders

Znalezione w otchłaniach czytnika. Myślę, że dla własnego dobra najlepiej będzie nie dociekać, jak i skąd. Ponieważ do tekstów o matactwach wszelkich "byłych" ostatnimi...

Recenzja książki Spisek byłych żon

Nowe recenzje

Planeta K. Pięć lat w japońskiej korporacji
Skrzyżowanie przedszkola, koszar i więzienia
@almos:

Wspomnienia Polaka, który przepracował parę lat w jednej z czołowych japońskich firm, występującej w książce pod tajemn...

Recenzja książki Planeta K. Pięć lat w japońskiej korporacji
Złe dziecko
Złe dziecko
@monika.sado...:

Nikt nie rodzi się zbrodniarzem, ale w każdym skrywa się zło, które niespodziewanie może się zbudzić. Jesteśmy mrocznym...

Recenzja książki Złe dziecko
Kolacja z Tiffanym
Kolacja z Tiffanym.
@Malwi:

Książka "Kolacja z Tiffanym" autorstwa Agnieszki Lingas-Łoniewskiej to propozycja dla miłośników lekkich, zabawnych i n...

Recenzja książki Kolacja z Tiffanym
© 2007 - 2024 nakanapie.pl