Muzeum luster recenzja

Perfidna gra lustrzanych odbić

Autor: @gala26 ·2 minuty
2020-11-24
4 komentarze
22 Polubienia

„Życie jest piękne, ale ulotne jak melodia. ”

Trudno jednoznacznie zaklasyfikować mi tę książkę. Kiedy ją czytałam, miałam wrażenie, że jest to coś pomiędzy literaturą przygodową, kryminałem, thrillerem a horrorem. To, co jednak wyróżnia tę powieść to akcja, która kręci się wokół jednej z największych galerii sztuki na świecie, oraz tajemnic zawartych w dziełach sztuki, które się tam znajdują.

Kanwą książki jest Muzeum Prado, w roku dwustolecia, a osią akcji międzynarodowe stypendium kopistów, białe koperty na premierę opery w audytorium muzeum oraz seria krwawych morderstw naśladujących wystawione tam słynne obrazy.
Nie jest to jedna z tych książek, która daje wskazówki, by dowiedzieć się, kto jest mordercą, rzeczy po prostu się dzieją, fabuła chwilami ciężka i zagmatwana, rozwija się bardzo powoli. Pomimo że nie ma szalonego tempa, historia cały czas wzbudza ciekawość. Czy mordercą jest człowiek z krwi i kości opętany magią symboli, czy demony ? Intryga jest tak misternie poprowadzona, że obie ewentualności brałam pod uwagę. Dzięki wszechwiedzącemu narratorowi uzyskałam informacje o wszystkim, co wiąże się z funkcjonowaniem muzeum. Autorowi świetnie udało się połączyć sztukę, symbole, analizę ikonograficzną oraz morderstwa. W spokojnym rytmie wprowadził mnie w świat bohaterów, których doskonale charakteryzuje, oraz obrazy i ich prace, które wybierają do stypendium. Stopniowo cała fabuła skupia się na dwójce głównych bohaterów, a napięcie rośnie, aż w oszałamiającym tempie dobiegnie końca. Autor nie śpieszy się, by opisać czytelnikowi historię. Daje wskazówki, stwarza chwile napięcia i wycisza, które dają pozorne wytchnienie, które w istocie przyczynia się to do narastania napięcia. Niemal od początku zdawałam sobie sprawę, że zbrodnie będą się powtarzać. Wszechobecne zagrożenie zaczyna dotyczyć także pary głównych bohaterów, chyba że wcześniej uda się im odkryć, kim jest morderca.


Nie tylko pomysł na stworzenie takiej historii zasługuje na uznanie, lecz również kreacja głównych bohaterów, najbardziej osobliwej pary detektywów, jaką spotkałam w literaturze, wzbudzających sympatię od samego początku. Guillermo fascynujący, młody chłopak z umiejętnością odczytywania ukrytych symboli w dziełach sztuki oraz, Judith początkująca kopistka uczestniczka konkursu i wnuczka słynnego malarza oraz znawcy symboli wplątali się w morderczą grę, próbując zdemaskować zabójcę. Tę niezwykłą dwójkę wspiera sympatyczny i przebojowy dziennikarz, Alvaro.
Podobał mi się ten spacer po muzeum Prado, bo kto by nie chciał dać się poprowadzić poprzez jego tajne zakamarki, zajrzeć w miejsca niedostępne dla zwiedzających, zobaczyć, co mogą skrywać podziemia. „Muzeum luster”, to dobrze skrojony thriller, w którym znalazłam brutalne zbrodnie, intrygujące zagadki i sekrety ukryte w obrazach Rembrandta, Velazqueza czy Goi, którego lektura wymaga skupienia, by nie pogubić wszystkich wątków i elementów układanki, ale zachwyci zapewne koneserów sztuki i malarstwa. Powieść Montero to fenomenalna historia, która klimatem przypomina mi trochę „Kod da Vinci” i przyznam, że wzbudziła we mnie niezapomniane emocje. Kiedy ta ponura historia znalazła wyjaśnienie, poczułam się usatysfakcjonowana, chociaż zakończenie jest nieco surrealistyczne, ale chyba właśnie takiego oczekiwałam.

Ta historia jest dobrze udokumentowana, co według mnie jest dużą zaletą tej powieści. Opis obrazów i ich symboliki, pozwoliły mi na sztukę spojrzeć pod innym kątem. Uświadomiłam sobie, że symbole są wszędzie, tylko nie potrafimy ich odczytać.

„Bo kiedy czegoś szukamy, czasem znajdujemy znacznie więcej, niż się spodziewaliśmy”.

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Dom Wydawniczy Rebis i Portalowi Lubimyczytać.pl






Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-11-15
× 22 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Muzeum luster
Muzeum luster
Luis Montero Manglano
7.8/10

Jaką śmiertelną tajemnicę kryją obrazy w Muzeum Prado? DOBRY OBRAZ TO NIC WIĘCEJ JAK LUSTRO. Podczas Międzynarodowego Konkursu Kopistycznego w Muzeum Prado dochodzi do serii brutalnych zabójstw. Spra...

Komentarze
@jatymyoni
@jatymyoni · ponad 3 lata temu
Ciekawa książka i ciekawa recenzja. Lubię książki z malarstwem w tle.
× 3
@gala26
@gala26 · ponad 3 lata temu
Dziękuję za miłe słowa a książkę polecam. :)
× 3
@Renax
@Renax · ponad 3 lata temu
Thriller z obrazami brzmi ciekawie.
× 2
@gala26
@gala26 · ponad 3 lata temu
Jeżeli lubisz takie klimaty, to polecam. :)
@Asamitt
@Asamitt · ponad 3 lata temu
A dlaczego Twoja recenzja do tej książki pojawia się dwukrotnie, przy czym pod nieco zmienionymi tytułami. Może nanosiłaś korekty, a zapisało jako osobne recenzje?
× 1
@gala26
@gala26 · ponad 3 lata temu
Zaraz sprawdzę, dziękuję za zwrócenie uwagi. Już usunęłam. :)
@Wiesia
@Wiesia · ponad 3 lata temu
Ciekawa recenzja 👍
× 1
@gala26
@gala26 · ponad 3 lata temu
Dziękuję bardzo :)
× 1
Muzeum luster
Muzeum luster
Luis Montero Manglano
7.8/10
Jaką śmiertelną tajemnicę kryją obrazy w Muzeum Prado? DOBRY OBRAZ TO NIC WIĘCEJ JAK LUSTRO. Podczas Międzynarodowego Konkursu Kopistycznego w Muzeum Prado dochodzi do serii brutalnych zabójstw. Spra...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Czy istnieje książka, która zachwyci miłośnika "Kodu da Vinci"? Odpowiedź brzmi TAK. Jest to "Muzeum luster". Muzea zawsze kojarzyły mi się z tajemnicami, to miejsca wręcz nimi przesycone. Luis Monte...

@klasykiemjestem @klasykiemjestem

Muzeum Prado w Madrycie organizuje Międzynarodowy Konkurs Kopistyczny. Konkurs odbywa się z okazji 200-lecia istnienia muzeum. Wybrano 6 uczestników z udokumentowanymi zdolnościami. Ich zadaniem jest...

@jorja @jorja

Pozostałe recenzje @gala26

Dębowe uroczysko
𝗪 𝗽𝗼𝘀𝘇𝘂𝗸𝗶𝘄𝗮𝗻𝗶𝘂 ś𝘄𝗶𝗮𝘁ł𝗮

Joanna Tekieli to kolejna autorka, której twórczość jest znana i lubiana, a ja niestety nie czytałam jeszcze żadnej z jej książek. Joanna Tekieli przeważnie pisze powieś...

Recenzja książki Dębowe uroczysko
Szept
Ś𝘄𝗶𝗮𝘁ł𝗼 𝘁𝗼 ż𝘆𝗰𝗶𝗲. 𝗖𝗶𝗲𝗺𝗻𝗼ść 𝘁𝗼 ś𝗺𝗶𝗲𝗿ć.

Ż𝑎𝑟 autorstwa Weroniki Mathii głęboko zapisał się w mojej pamięci. Była to uczta literacka na bardzo wysokim poziomie. Powieść dostarczyła mi doskonałej rozrywki, a opró...

Recenzja książki Szept

Nowe recenzje

Kotologia
Koty po prostu takie są...
@atypowy:

Ludzie dzielą się na kociarzy, i tych drugich. Ja zdecydowanie należę do grupy, która znajduje się na usługach kota. I ...

Recenzja książki Kotologia
Proch i kamień
Proch i kamień
@dzagulka:

„Proch i kamień” to trzeci tom znakomicie przyjętego przez czytelników cyklu „Zakryte lustra autorstwa Ewy Cielesz. Aut...

Recenzja książki Proch i kamień
Co powie mama?
Żyć własnym życiem
@jolantaszym...:

Pierwsza moja myśl po wzięciu do ręki książki Sandry Konrad „Co powie mama? Jak się uniezależnić i uzdrowić relacje z r...

Recenzja książki Co powie mama?
© 2007 - 2024 nakanapie.pl