Fiolet recenzja

Piekło spadające z nieba

Autor: @JaneBox ·2 minuty
2012-09-02
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Fiolet... Czym jest? Wiesz? Nie wiesz nic!"

Co może zakończyć świat? Trzęsienia ziemi? Tsunami? Meteoryty? A może zabójcze kwiatki z kosmosu? Bohaterowie w "Fiolecie" muszą rozpocząć walkę z Fiołkami- roślinami wydzielającymi cyjanowodór. Okazuje się jednak, że kosmiczne zielsko trudno wytępić, a jedyną nadzieją na zatrzymanie rozprzestrzeniania się plagi są... spadochroniarze. Czy dzielnym Osom uda się powstrzymać spadające z nieba Róże? Czy Warszawa przerwa? Grupę Os czekają ciężkie chwile, kto przeżyje, a kto zginie w ryzykownej misji ratowania Polski?

"Odwiedź zakazaną strefę"

Opis "Fioletu" jest tajemniczy i... inny. Początkowo byłam bardzo zaskoczona fabułą, bo jak to? Kwiatki atakują ludzi? Bez sensu... Nie odłożyłam jednak książki na półkę i nie żałuję tego wyboru. "Fiolet" to oryginalna i dość nietuzinkowa historia. Dlaczego? Wątek spadochroniarzy tak naprawdę jest głównym tematem powieści. Czytelnik, który spodziewa się science fiction z ufoludkami w tle może się rozczarować. W książce na próżno szukać też przyczyn inwazji i wypraw w kosmos. Co zatem można znaleźć w "Fiolecie"?

"Zobacz piekło, które spadło z nieba"

Na pewno jest wartka akcja- największy plus powieści. Autorka interesuje się militariami i spadochroniarstwem, przez co "Fiolet" jest bardzo ciekawy. Nie nazwę go jednak ambitną literaturą, bo to powieść mająca zapewnić tylko rozrywkę. Magdalena Kozak pisze lekko, przez co przewracałam strony w błyskawicznym tempie. Akcja przeważa nad opisami, ale moim zdaniem w tej książce nie jest to wadą. Punkty musiałaby odjąć chyba za Milkę, główną bohaterkę, która czasami zachowywała się jak histeryczka. Płakała z powodów, które w sytuacji zagrożenia świata są zwyczajnie błahe. Część z nieodwzajemnioną miłością z chęcią bym wycięła, ponieważ to niepotrzebne zapełnianie miejsca. Według mnie, ta historia nie potrzebuje wątku miłosnego i moim zdaniem, lepiej byłoby, gdyby autorka rozwinęła opisy oraz dodała więcej zagadek.

"Zwyciężaj lub giń"

Podsumowując, "Fiolet" to niezła książka, ale brakowało jej "tego czegoś". Postać Milki i jej sercowe problemy niestety przyczyniły się do takiej oceny. Powieść mogła być zdecydowanie lepsza, bo potencjał był, lecz został trochę zmarnowany. Przez nieco miałkie zakończenie, o połowie wydarzeń rozgrywających się w utworze zapomniałam, a szkoda. Zapowiadało się obiecująco, ale po kilku rozdziałach główna bohaterka zaczęła mnie irytować. Czy to oznacza, że "Fiolet" jest słaby? Nie powiedziałabym. Książka ma swoje plusy i minusy, więc moja ocena to 6/10. Nie skreślam innych utworów spod pióra tej autorki, bo, jak już wspomniałam, ze stron opowieści o kosmicznych Fiołkach wypływa pasja. Od razu widać, że pani Kozak pisze o swoim hobby, zatem kiedyś na pewno sięgnę po trylogię o "Nocarzu". Mam nadzieję, że ta seria będzie lepsza i zostanie w pamięci na dłużej.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2012-09-02
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Fiolet
3 wydania
Fiolet
Konrad Ludwicki, Magdalena Kozak
6.3/10

Koedycja z wydawnictwem Runa. Fiolet czym jest? Wiesz? Nie wiesz nic! Odwiedź Zakazaną Strefę. Zobacz piekło, które spadło z nieba. Zwyciężaj lub giń. Warszawa przemieniona w koszmar. Siły specjalne w...

Komentarze
Fiolet
3 wydania
Fiolet
Konrad Ludwicki, Magdalena Kozak
6.3/10
Koedycja z wydawnictwem Runa. Fiolet czym jest? Wiesz? Nie wiesz nic! Odwiedź Zakazaną Strefę. Zobacz piekło, które spadło z nieba. Zwyciężaj lub giń. Warszawa przemieniona w koszmar. Siły specjalne w...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Poszłam do Empiku z zupełnie innym zamiarem. Ale kto się oprze nowej książce Magdaleny Kozak, będąc jeszcze pod wrażeniem trylogii "Nocarz"? (którą na marginesie niedługo zacznę czytać po raz trzeci -...

@Nyx @Nyx

Zdawałoby się, że o przybyszach z innych planet napisano już tak wiele książek, że wręcz niemożliwością jest wymyślenie nowej przyczyny czy przebiegu ich wizyty na naszej pięknej Ziemi. I właśnie te...

LU
@lubiekisiel

Pozostałe recenzje @JaneBox

Pretty Little Liars. Bezlitosne
Bezlitosne niewiniątka

Aria, Emily, Hanna i Spencer zrobiły coś przerażającego i teraz zamierzają postąpić z A. tak jak on/a postępuje z nimi - bezlitośnie. Czy cztery mieszkanki Rosewood odnaj...

Recenzja książki Pretty Little Liars. Bezlitosne
Nigdziebądź
Niegdzie nie ma takiej samej książki

Richard Mayhew prowadzi zwyczajne, dość nudne, życie. Gdy nie pracuje, spotyka się z przyjaciółmi i swoją piękną narzeczoną - Jessicą. Nie powinien na nic narzekać, ale n...

Recenzja książki Nigdziebądź

Nowe recenzje

Nuvole bianche. Białe chmury
Białe chmury
@snieznooka:

„Nuvole Bianche. Białe Chmury” to moje pierwsze spotkanie z twórczością Adrianny Ratajczak, niezbyt często sięgam po ks...

Recenzja książki Nuvole bianche. Białe chmury
Confessio
Debiut inny niż wszystkie
@zaczytanaangie:

W kółko piszę o mojej miłości do debiutów, więc to może być już nudne, ale mam wrażenie, że ten rok przyniósł nam prawd...

Recenzja książki Confessio
Miłość aż po grób
Róża w natarciu
@guzemilia2:

Q: Macie jakąś swoją ulubioną serię książkową, która ma więcej niż 5 tomów? U mnie jedną z takich ulubionych serii, je...

Recenzja książki Miłość aż po grób
© 2007 - 2024 nakanapie.pl