Coraz bliżej Święta, coraz bliżej Święta... - aż chciałoby się zanucić pod nosem ten popularny muzyczny motyw, gdy oto z każdym dniem czujemy coraz bardziej klimat, aurę i magię Świąt Bożego Narodzenia. I by jeszcze podkręcić nieco ten stan - zwłaszcza z myślą o naszych dzieciach, polecam waszej uwadze recenzję wspaniałej książki dla najmłodszych o wiele mówiącym tytule „Kiedy przychodzi Święty Mikołaj?”, która ukazała się w naszym kraju nakładem Wydawnictwa Babaryba.
Oto w pewnym małym miasteczku zamieszkiwanym przez sympatyczne zwierzątka, trwają ostatnie przygotowania przed mającą nadejść lada dzień Wigilią. Wśród chętnych do pomocy wiedzie prym niezwykle pechowy Pan Niezdarek, który ilekroć czegoś się dotknie, to zawsze kończy się to mniejszą lub większą katastrofą. Wobec faktu, iż nikt nie chce pomocy Niezdarka, ten udaje się na daleką północ, by spotkać tam Świętego Misiokołaja i pomóc mu w szykowaniu prezentów dla dzieci. I tak też się staje..., tylko że spotkanie to kończy się tym razem naprawdę wielką katastrofą, która może oznaczać brak prezentów dla dzieci. Niezdarek postanawia naprawić swój błąd...
Richard Scarry - popularny, ceniony i niestety nieżyjący już autor tej książki, oddał w nasze ręce przezabawną, niezwykle ciekawą i zarazem przesyconą świątecznym klimatem, bajkę. Otóż mamy tu cudownie ukazany świat zwierząt, które żyją dokładnie tak jak my, ludzie. Mamy wielką i zaskakującą przygodę, która ze strony na stronę nabiera rozpędu. Wreszcie nie zabrakło ciepłego, familijnego humoru oraz pięknej lekcji życia o tym, że nawet jeśli nie wszystko nam wychodzi, to i tak najważniejsze są dobre chęci. Fabułę tej opowieści wypełniają kolejne barwne losy Pana Niezdarka, którego najpierw poznajemy w jego pięknym miasteczku, następnie odkrywamy jego pechową naturę, jak i wreszcie towarzyszymy mu w wyprawie na północ. A dalej..., a dalej jest jeszcze ciekawiej, gdy spotyka on misiowego Mikołaja, wywołuje pewne nieporozumienie i stara się ze wszystkich sił uratować Święta. I jest to interesująca, niezwykle inteligentnie poprowadzona i ze wszech miar piękna historia, która oczaruje sobą każde dziecko.
Wszystko jest piękne w tej książce - począwszy od wspaniałych, poddanych antropomorfizacji i niezwykle sympatycznych zwierzęcych bohaterów, poprzez ich równie magiczny, ładny dla oka i jakże ciepły w swej zimowej postaci świat, a kończąc na klimacie, który w tak niezwykły sposób obrazuje sobą czas oczekiwania na Święta. I każdy z tych literackich elementów cechuje wielka jakość, dbałość o każdy detal i szczegół oraz talent autora.
Piękne są również ilustracje zawarte na stronach tej pozycji, które przyjmują postać bajkowych, malowniczych, pociągniętych bardzo płynną kreską i przede wszystkim zabawnych w swej postaci, rysunków. To również bogactwo kolorów, które oczarowują od pierwszych chwil lektury. Do tego dochodzi również efektowne wydanie tej książki, czyli duży format, twarda oprawa, przejrzysty układ treści i doskonałej jakości papier.
Każde dziecko będzie oczarowane tą książką, szczególnie w ten obecny, przedświąteczny czas. Z jednej strony będzie mogło cieszyć się ono znakomitą, bajkową i przezabawną historią o pechowym Panu Niezdarku, który koniec końców staje się bohaterem. Z drugiej zaś poczuje ono za sprawą tej wspólnej lektury z rodzicami, dziadkami lub starszym rodzeństwem najprawdziwszą magię świąt Bożego Narodzenia, w których tak naprawdę nie są najważniejsze prezenty, ale radość z bycia z bliskimi i możliwość niesienia innym pomocy. To piękna, życiowa lekcja. Słowem podsumowania – książka dla dzieci pt. „Kiedy przychodzi Święty Mikołaj?”, to pozycja znakomita pod każdym względem i mająca do zaoferowania sobą moc emocji, humoru oraz cenną lekcję życia, jak i również wydana w iście świątecznym stylu. Mówiąc kolokwialnie jest to absolutny „pewniak” w ujęciu trafionego prezentu dla dziecka, które będzie tą książeczką zachwycone – zapewniam. Ze swej strony oczywiście gorąco polecam i zachęcam was do sięgnięcia po ten tytuł.
Świąteczna gorączka dopada nawet świętego Mikołaja! Na szczęście znajdzie się ktoś, kto mu pomoże. Poczujcie klimat świąt razem z klasykiem amerykańskiej literatury dziecięcej Richardem Scarrym. Mi...
Świąteczna gorączka dopada nawet świętego Mikołaja! Na szczęście znajdzie się ktoś, kto mu pomoże. Poczujcie klimat świąt razem z klasykiem amerykańskiej literatury dziecięcej Richardem Scarrym. Mi...
Dziś wyjątkowo mamy coś dla młodszych czytelników, no ale jak tu o nich zapomnieć, kiedy TEN dzień coraz bliżej. Czyja wiara jest tak pewna, trwała i niezachwiana jak wiara dzieci? Oczywiście, mowa o...
@norzechowicz
Pozostałe recenzje @Uleczka448
Komedia, sensacja, fantastyka i bardzo dobra zabawa!
Jednego dnia jesteś zwyczajnym człowiekiem z kotem, z prawie pustym kontem w banku i z marzeniami, o których wiesz doskonale, że się nie ziszczą..., zaś drugiego dnia s...
Groza, dramat, komiksowa jakość z najwyższej półki!
Niepokojąca, gęsta od emocji, mroczna i zarazem piękna w swej słownej, znaczeniowej i obrazowej postaci... - taka jest „Smoła”, czyli najnowszy komiks Piotra Marca, któr...