Zielony kapelusz i jego czereda recenzja

Piękny jest nasz kraj

Autor: @asiaczytasia ·2 minuty
2020-04-19
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Dawno temu miałam moment mocnego zafiksowania na Ameryce Południowej. Wydawała mi się ona niezwykła i oryginalna w przeciwieństwie do tego, co mnie otaczało. To, co było na wyciągnięcie ręki, było nudne i pospolite. Do czego zmierzam? Paradoksalnie, dzięki tej fascynacji doceniłam Polskę. W pewnym momencie do mnie dotarło, że zaczytuję się w opowieściach o obcym świecie, którego pewnie nigdy nie zobaczę na żywo, a tak mało wiem o tym, co za oknem. Od tego czasu zwracam szczególną uwagę na publikacje, które opisują nasz kraj.

Spróbujcie zgadnąć, o czym jest "Zielony kapelusz i jego czereda". Na książkę składają się krótkie opowieści o zwierzętach. Spotykamy wilka, remiza, żurawie, żuka leśnego, rysia, trzmiela ziemnego, jaskółkę, bociana, wiewiórkę i dzięcioła dużego. Każde z opowiadań przedstawia przygody jednego z wymienionych zwierząt, i w każdym autorka w sprytny sposób przemyciła informacje o nich. Dowiadujemy się m.in. skąd wzięło się powiedzenie, że nisko latające jaskółki zwiastują deszcz, dlaczego małe żuki nazywa się sprzątaczami lasu, jak wiewiórka przechowuje swoje zapasy i wiele, wiele innych rzeczy. Razem z wymienionym stworzeniami wędrujemy przez pole, las, staw oraz pory roku.

Myślę, że opowiadania zawarte w zbiorze "Zielony kapelusz i jego czereda" zainteresują młodego czytelnika. To nie są suche informacje, ale wciągające dynamiczne historie. Bywa zabawnie, np. kiedy żuk próbuje przekonać chłopca, aby wypuścił go ze słoika, bywa groźnie, np. kiedy samica rysia gubi swoje młode. Książka kojarzy mi się ze starą animacją "Przygód kilka wróbla Ćwirka". W obu bajkach znajdziemy podobny klimat i wartościowe historyjki o polskiej przyrodzie.

Wspomnieć jeszcze należy, że po każdym z opowiadań czytelnik znajdzie krótkie podsumowanie najważniejszych informacji o danym zwierzęciu, a na końcu quiz. Dziecko musi wsłuchać się w tekst, żeby znaleźć odpowiedzi.

Wygląd
Publikacja utrzymana jest w zielono brązowej tonacji nawiązującej do natury. Ilustracje są pięknym dopełnieniem tekstu i cieszą oko. Bardzo spodobał mi się format wydania 20,5 x 19,5 cm. Książka w kwadracie jest dużo bardziej poręczna niż popularne A4, a na wyglądzie nie traci ani ociupinkę. Do tego twarda okładka, która zarówno elegancko wygląda, jak i przedłuży trwałość.

Podsumowanie
"Zielony kapelusz i jego czereda" wzbudził we mnie wielki zachwyt. Idealna propozycja dla dzieci, zarówno tych potrafiących czytać samodzielnie, jak i tych którym czytają opiekunowie, które lubią historie o zwierzętach. Weronika Kurosz zadbało o interesującą i merytoryczną treść, Monika Urbaniak wzbogaciła to o piękne ilustracje, a wydawnictwo Zysk i s-ka złożyło wszystko razem. Świetna robota.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zielony kapelusz i jego czereda
Zielony kapelusz i jego czereda
Weronika Kurosz
9/10

Dzikie zwierzęta nie muszą chodzić do szkoły, ani do pracy, nie wynoszą śmieci, nie zrywają się z łóżek na dźwięk budzika...Cóż za cudowne beztroskie życie! Ale czy na pewno? Zwierzęta podobnie jak l...

Komentarze
Zielony kapelusz i jego czereda
Zielony kapelusz i jego czereda
Weronika Kurosz
9/10
Dzikie zwierzęta nie muszą chodzić do szkoły, ani do pracy, nie wynoszą śmieci, nie zrywają się z łóżek na dźwięk budzika...Cóż za cudowne beztroskie życie! Ale czy na pewno? Zwierzęta podobnie jak l...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Sięgacie czasami po książki dla najmłodszych? Nawet mimo, że sami nie macie dzieci ? Przyznam szczerze, że ja tak. A dlaczego? Chociażby z przyczyny takiej, że zawsze (ALE TO ZAWSZE) znajdzie się jak...

@Anna_Szymczak @Anna_Szymczak

Od pierwszego wejrzenia, książeczka przykuwa uwagę. Piękna okładka robi wrażenie. Jest to idealna pozycja dla tych młodszych, jak i starszych dzieci. Mądra, pełna empatii i pobudzająca wyobraźnię. ...

@tatiaszaaleksiej @tatiaszaaleksiej

Pozostałe recenzje @asiaczytasia

Strychnica
Awangardowy horror

Jak definiujecie horror w literaturze? Pytam się o to, bo w wielu recenzjach książki, o której chcę wam opowiedzieć pada sformułowanie, że nie jest literaturą grozy, a f...

Recenzja książki Strychnica
Zagadki bytu
Wyjątkowo przystępny absurd

Uwielbiam teksty Sławomira Mrożka. Absurd w jego wydaniu wydaje się wyjątkowo przystępny, co uważam za atut, bo pisarze sięgający po groteskę i surrealizm lubią przekomb...

Recenzja książki Zagadki bytu

Nowe recenzje

Nie Anioł
"Aniele Boży, Stróżu mój. Ty zawsze przy mnie s...
@intermissio...:

📚 Motyw szaleńczego mordercy w książkach pojawia się dosyć często. Więc zaskoczyć tym szaleństwem to nie lada wyzwanie....

Recenzja książki Nie Anioł
Cztery żywioły magii
"Cztery żywioły magii" Aneta Jadowska, Marta Ki...
@S.anna:

Majka Brzozowska jest wietrznicą. Włada wiatrem, jest panią powietrza. Jest też żoną człowieka i matką stuprocentowo lu...

Recenzja książki Cztery żywioły magii
Ślachta
„Ślachta. Historie z podlasko-mazowieckiego pog...
@Orestea:

No dobrze, zacznę tak: wzięłam na długi weekend dwie książki. jedna nawet nie zasługuje na dwa tysiące znaków, druga ok...

Recenzja książki Ślachta
© 2007 - 2024 nakanapie.pl