Pieśń o poranku recenzja

Pieśń o poranku

Autor: @paulinka.paula ·1 minuta
2020-11-23
Skomentuj
1 Polubienie
"Pieśń o poranku" to kolejna powieść Paulliny Simons, która potrafi zaskoczyć i jednocześnie wzruszyć.
Młoda kobieta, która ma wszystko, Dom, męża i wspaniałe dzieci, wiedzie wręcz idealne życie. Jest kobietą mądrą i obraca się w gronie inteligentnych ludzi. Jednak wspaniały dom, który sama prowadzi, cudowne dzieci, którymi się zajmuje i małżeństwo dostarczają jej jedynie rutyny.
Pewnego dnia wpada w sklepie na młodego mężczyznę.
Jej życie nagle się wywraca do góry nogami, a sielskie i idealne życie zaczyna pryskać niczym bańka mydlana. Młody Kai wprowadza ją w swój świat pełen wolności, bez zbędnych obowiązków, bez rutyny, bez ograniczeń.
Między dwojgiem ludzi tworzy się przyjaźń, a niedługo potem Larissa odkrywa, że jest zakochana o dwadzieścia lat młodszym chłopaku.
Splot nieoczekiwanych zdarzeń sprawia, że kobieta podejmuje decyzje, która odmieni jej życie, a także życie idealnej rodziny.
Z perfekcyjnej pani domu zmienia się w kobietę, której kłamstwa doprowadzają do nieszczęśliwych wydarzeń.

Kai młody, wolny chłopak bez zahamowań, rozkochuje w sobie Larisse, nie zwracając zbytniej uwagi na to, że decyzję, które razem podejmą doprowadzą do tragedii.
Nie jestem miłośniczką takich związków, Larissa miała wszystko, "zabijała" ją rutyna, która tak naprawdę może się wkraść do każdej rodziny, nawet tej nie idealnej. To rutyna jest tym dominującym potworem, jaki doprowadza do rozpadu wielu małżeństw, jaki zmienia człowieka i przeistacza w coś, czym nie chcieliśmy nigdy być.
Staram się nie potępiać Larissy, gdyż każdy popełnia błędy. Jednak nie każdy jest zdolny do naprawy ich.
Larissa wybrała... Wybrała to, co uważała najważniejsze dla niej.
Czy było to słuszne?
Nie oceniam głównej bohaterki, jednak nie jest u mnie na pierwszym miejscu, jako ulubiona bohaterka, ponieważ ma wiele wad. Ale któż ich nie ma.
Każdy czytelnik czytający powieść Paulliny Simons, nawet będący w podobnej sytuacji, powinien się zastanowić, głęboko przemyśleć swoje decyzję, gdyż konsekwencje będą nieodwracalne a nawet bolesne.
Każda książka tej autorki wywołuje u mnie dreszczyk emocji, łzy wzruszenia, a nawet szczęście.
każda jej powieść jest po prostu życiem, życiem, które ma każdy z nas...

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pieśń o poranku
2 wydania
Pieśń o poranku
Paullina Simons
8.3/10

"Pieśń o poranku" to poruszająca opowieść o miłości, zdradzie i trudnych życiowych wyborach. Larissa Stark ma wszystko, o czym tylko można zamarzyć - przystojnego, kochającego męża, trójkę wspaniałych...

Komentarze
Pieśń o poranku
2 wydania
Pieśń o poranku
Paullina Simons
8.3/10
"Pieśń o poranku" to poruszająca opowieść o miłości, zdradzie i trudnych życiowych wyborach. Larissa Stark ma wszystko, o czym tylko można zamarzyć - przystojnego, kochającego męża, trójkę wspaniałych...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Gdy cały czas czytasz lichą literatur(k)ę i nagle trafiasz na coś, co na tle reszty wydaje Ci się dobre – szalejesz, wychwalasz, tworzysz peany na cześć długo niewidzianego porządnego kawałka prozy. A...

@shczooreczek @shczooreczek

Pozostałe recenzje @paulinka.paula

Piorun i deszcz
"Piorun i Deszcz"

Charles Martin to jeden z tych pisarzy do którego wraca się... i wraca się. Jego książka "Piorun i deszcz" to kolejna przepiękna opowieść o życiu, przedstawiona w sposób...

Recenzja książki Piorun i deszcz

Nowe recenzje

Morderstwo w Orient Expressie
Sprawiedliwość wymierzona po latach
@karolak.iwona1:

Uwielbiam klasyczne kryminały Agathy Christie. "Morderstwo w Orient Expressie" to kolejny przykład znakomitego, lekkieg...

Recenzja książki Morderstwo w Orient Expressie
Zeznanie
Czy ręka sprawiedliwości jest odpowiednio długa?
@malgosialegn:

Cóż, i tym razem, Grisham zabrał nas w odmęty wymiaru sprawiedliwości. Klimaty mroczne i niespokojne, skażone nieprawoś...

Recenzja książki Zeznanie
Most na Drinie
Kronika pewnego mostu
@Remma:

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi cent...

Recenzja książki Most na Drinie