A prawda jest taka, że boję się Zeke’a Danielsa. Prawda jest taka, że wątpię, bym była w stanie się skoncentrować, gdy będzie siedział obok mnie. Będę się martwić o to, co myśli, co się dzieje za tymi gniewnymi oczami. Będę się martwić o to, jakie ostre, złośliwe komentarze wywarczy pod moim adresem.
Zbyt ufna.
Zbyt promienna jak na moją ponurość. Zbyt jasna jak na mój mrok.
Zbyt dobra jak na moje zło.
Moja ocena:
Prawdziwych drani niełatwo pokochać. Niektórych jednak warto! Zeke Daniels działa na kobiety jak magnes. Taka góra mięśni i kasy przyciąga uwagę prawie wszystkich dziewczyn w kampusie. Wszystkich op...
Filip Chajzer w swojej autobiograficznej książce "Niejednoznacznie pozytywny" podejmuje temat depresji – choroby, która dotyka coraz więcej osób, niezależnie od ich stat...
Recenzja książki Niejednoznacznie pozytywnyJustyna Kopińska w reportażu Czy Bóg wybaczy siostrze Bernadetcie? podejmuje jedno z najbardziej wstrząsających zagadnień współczesnej Polski – systemowe przyzwolenie na...
Recenzja książki Czy Bóg wybaczy siostrze Bernadetcie?Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...
Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwemMiałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...
Recenzja książki WegetariankaPóźna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem ...
Recenzja książki Sytri