Bez wątpienia, Ptaszek Staszek, jest najsłynniejszym przedstawicielem swojego gatunku w mediach społecznościowych.
Teraz chwyta za swoje pióro i odkrywa kolejne tajemnice.
Cóż mogę powiedzieć? Ptaszka Staszka i jego cięte pióro kocham namiętnie już od dłuższego czasu. Jego kalendarz towarzyszy mi już prawie cały rok, każdego dnia rozświetlając ponure chmury swoim humorem. A dowcip ma nie byle jaki – taki sarkazm, ironię i dosadność lubię najbardziej. Gdy dotarła do mnie cudowna niespodzianka od wydawnictwa Znak Horyzont, byłam zachwycona i pełna ekscytacji. Ptaszek Staszek i jego pierwsza celebrycka biografia! A do tego cudowny kubek z hasłem, stanowiącym kwintesencję tej niezwykle szczerej postaci.
Latanie? Przereklamowane!
We wstępie swojej oryginalnej opowieści, Ptaszek Staszek, od razu sprowadza nas na ziemię, informując, że latanie jest oczywiście przereklamowane (nawet bardziej niż filmy Vegi!). Wydaje się, że to cudowne, móc unosić się w powietrzu, ale trudno wyhamować i po prostu pada się na glebę. Jednak mamy lepiej. Paść możemy prosto na fotel, gdy jesteśmy styrani życiem. Posiadanie skrzydeł także nie jest takie kolorowe. Musimy być… świrnięci, by zazdrościć ptakom! W ten sposób Ptaszek Staszek rozprawia się z mitem Ikara bardzo bezpośrednio.
„Górnolotnie mógłbym powiedzieć, że to, co mnie uskrzydla, podcina mi w życiu skrzydła”.
Nerwica i nałogi
Jeśli taka argumentacja dalej Was nie przekona, to czytajcie dalej. Ptaszek Staszek udowodni Wam, że ptaki są znacznie bardziej znerwicowane i niestety często popadają w nałogi. A takim najważniejszym nałogiem jest oczywiście obżeranie się. Całe szczęście, że teraz powstają stowarzyszenia dokarmiające ptaki bezglutenowe, a nawet alergików! Raj! Ale dupa rośnie! Jak żyć?
Ach, te koty!
Jak wygląda dzień ptaka? Głównie polega na tym, by unikać kotów, szczyli z kamieniami i obiektów latających. Nie jest to wcale takie proste, ptaki narażone są na mnóstwo niebezpieczeństw. Dlaczego koty tak nie lubią ptaków? Może dlatego, że nie mogą patrzeć na nie z góry? I dlatego się wnerwiają.
„Nie mogą znieść, że ktoś jest górą, i muszą go udusić”.
Sekretne życie ptaków
Takich książek z różnymi alternatywnymi wersjami tytułu powstało już całkiem sporo. Tym razem mamy wersję humorystyczną. Ptaszek Staszek przedstawia nam swoją wersję sekretnego życia ptaków. Mamy tutaj doskonały humor, znane nam rysunki i dużą dawkę dobrego nastroju (chociaż jest to humor słodko-gorzki). Rozśmieszył mnie też fragment z dnia, w którym Ptaszek Staszek nic nie zapisał – takie podejście do życia wydaje się bardzo zdrowe. Czasami trzeba po prostu wyluzować i z tą książką na pewno Wam się to uda. Chiill and read.
„Pieprzę to
Dziś nie zapisałem nic. Powód? Nie chce mi się”.