Publicystyka Henryka Sienkiewicza. Język – styl – gatunek recenzja

Pisarz, jakiego nie znamy

TYLKO U NAS
Autor: @ladymakbet33 ·2 minuty
2022-02-21
1 komentarz
3 Polubienia
Wiele pokoleń wychowało się na dziełach Henryka Sienkiewicza, ci najbardziej uważni cytują obszerne fragmenty np. z Trylogii, z sentymentem powracając do ulubionej lektury. Cóż, trudno odmówić nobliście racji, gdy pisał: Gdy się ktoś zaczyta, zawsze albo się czegoś nauczy, albo zapomni o tym, co mu dolega, albo zaśnie- w każdym razie wygra.

Autor Quo vadis włączał się w życie kulturalne i społeczne, o czym świadczy bogata spuścizna, którą po sobie zostawił. Dużo pisał, poniósł też kilka porażek, które nie zniechęciły go do dalszej pracy; spalił rękopis Ofiary. Utwór Sielanka miłości też nie zachwycił krytyków i został odrzucony przez redakcję Przeglądu Tygodniowego. Sienkiewicz nie poprzestał na literaturze, opiniował sztuki teatralne, pierwsze kroki stawiał we wspomnianym Przeglądzie Tygodniowym. Był rok 1869. Powieściopisarz w ocenach dzieł malarskich postrzegał siebie jako lubownika, nie zaś znawcę. I w tym przypadku, jego język jest równie plastyczny, żywy.

Dzięki staraniom i wytężonej pracy Danuty Kowalskiej i Magdaleny Pietrzak, poznamy Litwosa (pod takim pseudonimem publikował na łamach Gazety Polskiej) od strony publicystycznej. Przy okazji ukazano nam również reguły obowiązujące w XIX wiecznej polszczyźnie. Treść jest staranna i przemyślana, zawiłości gramatyczne objaśnione w miarę przystępny sposób. Sięgając po tę wyjątkową, a zarazem trudną monografię, należało się spodziewać mnóstwa pojęć naukowych. Autorki analizują artykuły, reportaże, listy swojego bohatera, wyłuskując z nich najistotniejsze aspekty, poznamy poglądy pisarza na kluczowe kwestie.

Niewątpliwie recenzja była ulubioną formą wypowiedzi Litwosa. Henryk Sienkiewicz rozumiał jej konstrukcję nieco inaczej niż my obecnie (ale już mająca wiele cech wspólnych). Krytyka literacka pisarza odznaczała się trzeźwym spojrzeniem i umiejętnością oddania istoty sprawy; nie przepadał za słowem recenzja, preferował określenie: obszerne sprawozdanie.

Felietony korespondenta Niwy powstawały w latach 1873-1875, szybko jednak zrezygnował z ich redagowania. Nowelista wykazywał biegłość i w innych gatunkach, miał lekkie pióro. Opisując wiele wypraw, stosował rozmaite środki językowe. Jest rzeczą naturalną, że jego dziennikarskie pióro ulegało przeobrażeniom, dojrzewało, aby osiągnąć ostateczny kształt. Na taki stan rzeczy wpłynęły dwie ekspedycje pisarza, należał przecież do zapalonych globtroterów, zwiedził m.in. Amerykę Północną, Afrykę. Sienkiewicz poznawał świat, skąd czerpał doświadczenia, i ślady tamtych wypraw odnajdujemy w listach. Był to owocny czas w jego biografii, Listy z podróży z Ameryki zdobyły uznanie czytelników, co wpłynęło na jego pozycję. Z sympatią przyjęto również Listy z Afryki. Litwos nadał nowy kierunek w opisywaniu fauny i flory, miał wyostrzony zmysł obserwacji, dostrzegał rzeczy pozornie nieistotne. Interesująco pisał o poznawanych społecznościach, często wystawiał im surowe cenzurki na zasadzie młodość- piękno, starość-brzydota. Gwoli sprawiedliwości, laureat Nagrody Nobla dostrzegał też ich zalety.

Szkic Publicystyka Henryka Sienkiewicza scala dokonania pisarza, lektura będzie idealna dla studentów kierunków humanistycznych, w szczególności zaś dla przyszłych polonistów. Okazały dorobek twórcy W pustyni i w puszczy może stanowić znakomity materiał badawczy dla historyków literatury. Mimo hermetycznego stylu (z każdą przeczytaną stroną jest coraz lepiej), publikacja jest arcyciekawa, pochłonęła mnie do reszty.

Badaczki nie uciekają się do prostych ocen i wniosków, raczej starają się je stonować. Obraz Henryka Sienkiewicza wyłaniający się z ich wywodów, pozostaje wciąż taki sam.

Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-02-18
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Publicystyka Henryka Sienkiewicza. Język – styl – gatunek
Publicystyka Henryka Sienkiewicza. Język – styl – gatunek
Danuta Kowalska, Magdalena Pietrzak
7.7/10

Publikacja daje wgląd w rozwój warsztatu pisarskiego Sienkiewicza, ujawnia autorskie zmagania z gatunkowymi formami wypowiedzi, umożliwia wreszcie odkrycie ówczesnej mentalności, jako że Sienkiewiczo...

Komentarze
@OutLet
@OutLet · ponad 2 lata temu
Litwos.
× 1
@ladymakbet33
@ladymakbet33 · ponad 2 lata temu
Tak
Publicystyka Henryka Sienkiewicza. Język – styl – gatunek
Publicystyka Henryka Sienkiewicza. Język – styl – gatunek
Danuta Kowalska, Magdalena Pietrzak
7.7/10
Publikacja daje wgląd w rozwój warsztatu pisarskiego Sienkiewicza, ujawnia autorskie zmagania z gatunkowymi formami wypowiedzi, umożliwia wreszcie odkrycie ówczesnej mentalności, jako że Sienkiewiczo...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Kto przyzna się do nieczytania lektur w szkole? Myślę, że niejedna osoba i przyznam, że nie dziwię się, ponieważ lista lektur jest dobrana w dość specyficzny sposób, który nie do końca odpowiada umie...

@Elfik_Book @Elfik_Book

Proza. Poezja. Literatura. Pismo. Wielkość. Klasyka. Tradycja. Tych kilka haseł przychodzi mi ad hoc na myśl, kiedy słyszę hasło: Sienkiewicz. Nie ma chyba w Polsce czytelnika, który by o Sienkiewi...

@Czytanna @Czytanna

Pozostałe recenzje @ladymakbet33

Auschwitz. Historia miasta i obozu
Nigdy więcej

Praca Auschwitz. Historia miasta i obozu,to lektura bolesna i trudna. Przypomina o tragicznym losie milionów ludzi, upodlonych do granic przez zbrodniczy system i jego n...

Recenzja książki Auschwitz. Historia miasta i obozu
Dziennikarz, który wiedział za dużo. Dlaczego Jarosław Ziętara musiał zginąć?
Gdzie jest Jarek?

Był pierwszy września 1992 roku, zegar w przybliżeniu wskazywał na dziewiąta rano, kiedy młody dziennikarz opuścił mieszkanie. Zajmował je wraz ze swoją dziewczyną Beatą...

Recenzja książki Dziennikarz, który wiedział za dużo. Dlaczego Jarosław Ziętara musiał zginąć?

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka