Płatki na wietrze recenzja

"Płatki na wietrze"

Autor: @wez_przeczytaj ·1 minuta
2020-02-24
Skomentuj
3 Polubienia
Cathy, Chris i Carrie po ucieczce z poddasza domu Dollangangerów trafiają pod opiekę doktora Sheffielda. Po latach spędzonych w zamknięciu powoli zaczynają odnajdywać się w nowym świecie. Jednak przeszłość cały czas nie daje o sobie zapomnieć. Zwłaszcza Cathy ogarnięta jest obsesją i chęcią zemsty. Pragnie wymierzyć sprawiedliwość znienawidzonej matce i babce. Jednocześnie ona jak i Chris postanawiają spełnić swoje marzenia, w czym pomaga im doktor Sheffield. Czy po wszystkim co przeszli mają szansę na normalne, szczęśliwe życie? Czy przeszłość po raz kolejny ich zniszczy?

Pierwsza część sagi Rodziny Dollangangerów, "Kwiaty na poddaszu", stanęła na mojej półce z ulubionymi książkami. Miałam nadzieję, że druga część również stanie się ulubioną. Niestety bardzo się rozczarowałam i zawiodłam. "Płatki na wietrze" okazały się średnie. Najbardziej irytowało mnie zachowanie Cathy. Ta dziewczyna strasznie działała mi na nerwy. Każdy mężczyzna z którym coś ją łączyło według niej był tą prawdziwą, wielką miłością. Dla mnie było to żałosne. Kochała jednego, za chwilę była przekonana, że kocha innego... Bez sensu. Do tego jeszcze zaborczy, nachalny i zazdrosny Chris. Ja rozumiem, że rodzeństwo dużo przeszło, cierpiało, itp. Jednak wydaje mi się, że autorka w tej części trochę za bardzo odleciała. Jedyną osobą, której było mi żal, była Carrie. Uważam, że zdecydowanie więcej powinno być jej w książce. Niestety uwaga była poświęcona najbardziej Cathy. Zemsta jaką dziewczyna zaplanowała dla swojej babci również była żałosna. Nie wiedziałam czy się śmiać czy płakać. Dramat goni dramat, a jego królową jest właśnie Cathy. Zakończenie okazało się przewidywalne, nie było w nim ani trochę zaskoczenia. Po świetnej pierwszej części liczyłam na zupełnie coś innego. Niestety książka okazała się niedojrzała, tak samo jak główna bohaterka. Wielka szkoda, bo zapowiadało się na bardzo ciekawą i oryginalną historię. Mimo wszystko chciałabym poznać kolejne części. Być może okażą się troszkę lepsze.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-02-24
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Płatki na wietrze
5 wydań
Płatki na wietrze
Virginia Cleo Andrews
7.1/10
Cykl: Rodzina Dollangangerów, tom 1

Dalszy ciąg "Kwiatów na poddaszu", jednej z najlepszych amerykańskich powieści. Carrie, Chris i Cathy po latach więzienia na strychu trafiają pod opiekę doktora Sheffielda, ale dawny koszmar wciąż ni...

Komentarze
Płatki na wietrze
5 wydań
Płatki na wietrze
Virginia Cleo Andrews
7.1/10
Cykl: Rodzina Dollangangerów, tom 1
Dalszy ciąg "Kwiatów na poddaszu", jednej z najlepszych amerykańskich powieści. Carrie, Chris i Cathy po latach więzienia na strychu trafiają pod opiekę doktora Sheffielda, ale dawny koszmar wciąż ni...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Płatki na wietrze to drugi tom sagi o Dollangerach. Poprzednia część bardzo mi się podobała i ciekawa byłam niezmiernie dalszych losów więzionego przez własną matkę rodzeństwa. Ta część zaczyna si...

@nataliarecenzuje @nataliarecenzuje

Virginia C. Andrews to nieżyjąca już od wielu lat autorka bestsellerowej serii o rodzinie Dollangangerów, która niedawno została w Polsce wznowiona przez wydawnictwo Świat Książki. Kwiaty na poddaszu ...

@ciarolka @ciarolka

Pozostałe recenzje @wez_przeczytaj

Nie ten czas
"Nie ten czas"

Każdy z nas doskonale zna ból po stracie kogoś najbliższego. Każdy z nas zna uczucie porażki, gdy ze wszystkich sił walczyło się o coś, czego ostatecznie się nie dostało...

Recenzja książki Nie ten czas
Miasteczko Pomroka
"Miasteczko Pomroka"

Kira Mazur po ogromnej stracie odchodzi z Marines i przenosi się do Wydziału Kryminalnego. Jej pierwszą sprawą stają się zaginięcia nastolatek w małej mieścince. Wspólni...

Recenzja książki Miasteczko Pomroka

Nowe recenzje

Most na Drinie
Kronika pewnego mostu
@Remma:

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi cent...

Recenzja książki Most na Drinie
Wioska małych cudów
Wioska małych cudów
@tomzynskak:

Każdy z nas potrzebuje w swoim życiu cudów. Nie jakiś magicznych i nierealnych, a takich najzwyklejszych, które mogą wy...

Recenzja książki Wioska małych cudów
Dom ciało
Wersy płynące przez wnętrze…
@edyta.rauhut60:

Poezja wiele ma oblicz. Dzisiaj chciałabym Ciebie, Czytelniku zaprosić do poznania jednego z nich. Jak możemy przeczyta...

Recenzja książki Dom ciało