Płonący lód. Gra pozorów recenzja

Płonący lód. Gra pozorów

Autor: @iza.81 ·2 minuty
2020-12-04
Skomentuj
3 Polubienia
MIKAYLA
Życie nigdy mnie nie rozpieszczało. Wiecznie skryta w cieniu brata bliźniaka, gwiazdy hokeja i dumy rodziców. Teraz oboje wkraczamy w studenckie życie, mierząc się z nową rzeczywistością.

NICO
Moje życie było idealne. Nigdy o nic nie musiałem prosić, zawsze dostawałem to, czego zapragnąłem. Do czasu, gdy pojawiła się ona. Myślała, że jej nie dostrzegłem. Bardzo się myliła. Była wyzwaniem, czymś, co mogło być dla mnie spełnieniem marzeń lub największym koszmarem.
Co się stanie, gdy zderzą się dwa tak odległe światy?
Czy istnieje szansa na nasze wspólne jutro...

"Nigdy nie czułam czegoś takiego, więc nie potrafię tego teraz nazwać. Czy to jest uczucie? Jakieś zauroczenie? Nie mam zielonego pojęcia. Ale kiedy tylko znajdę się blisko niego, drżę, a moje ciało pragnie jego dotyku. Jego ciepła. Jego zainteresowania."

Po przeczytaniu "Płonącego lodu. Nieczystego zagrania" z niecierpliwością wyczekiwałam kontynuacji, byłam ciekawa, co tym razem dla swoich bohaterów zgotowały autorki.

Historia zawarta w książce oparta jest na motywie hate-to-love. Choć muszę przyznać, iż pierwsza część obfitowała w większą ilość wybuchów między bohaterami. Tu z kolei relacja Mikayli i Nico rozwija się wolniej i, co najważniejsze, ze smakiem. Oczywiście nie brak emocji, gorących scen, pasji, namiętności i pożądania.

Para głównych bohaterów to prawdziwe uparciuchy! Ale jedno jest pewne. Chociaż tak różni charakterami, zdecydowanie potrafią walczyć o swoje, o to, na czym im zależy. Poza tym liczne cięte riposty i słowne potyczki między nimi skutecznie napędzają akcję do przodu.

"Nie ma mnie bez ciebie. Jesteś dla mnie niczym oddech, bez którego nie potrafiłbym żyć. Jak serce, które bez ciebie przestałoby bić. Jesteś dla mnie wszystkim, czego potrzebuję do życia."

W książce sporo się dzieje. Ci, co liczą na zaskakujące zwroty akcji z pewnością nie będą zawiedzeni. Pojawia się także niebezpieczny, frapujący wątek, w efekcie czego czytelnik siedzi jak na szpilkach ciekaw rozstrzygnięć. W tym momencie świetnie ukazano jak ważne w takich sytuacjach jest wsparcie i pomoc przyjaciół czy rodziny.

Duet Any Rose i Moniki Rępalskiej doskonale się uzupełnia. Styl jest spójny, w żadnym razie nie czuć, aby książkę pisały dwie osoby, a jedna. Dodatkowo efekt ten podkreśla narracja z punktu widzenia obojga głównych bohaterów. Możemy poznać ich myśli, rozterki, wzloty i upadki.

Ważną rolę z tej w książce odgrywa aspekt pozorów. Przekonujemy się, że nie powinno się oceniać ludzi tylko na podstawie pierwszego wrażenia czy zasłyszanych opinii. Prawda bowiem może wyglądać zgoła inaczej.

Autorki świetnie wplotły do fabuły sporty zimowe, czyli hokej i jazdę figurową. Dzięki temu historia wydaje się jeszcze bardziej interesująca i wciągająca.

"Płonący lód. Gra pozorów" to pełen emocji studencki romans, w którym skrzy pasja, namiętność, pożądanie, zazdrość i rodząca się miłość. To wzruszająca i zabawna powieść o radzeniu sobie w nowych sytuacjach, trudnych życiowych decyzjach, sile przyjaźni, poświęceniu dla bliskiej osoby oraz o tym, by nie zapominać o sobie, gdyż zdrowy egoizm też jest potrzebny. Czy Mikayla roztopi zamrożone serce Nico? A czy chłopak pozostanie wierny tej jednej? Nie wahajcie się, śmiało wejdźcie do świata przystojnych hokeistów i równie pięknych kobiet, by to sprawdzić!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-12-04
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Płonący lód. Gra pozorów
Płonący lód. Gra pozorów
Monika Rępalska, Ana Rose
8.5/10
Cykl: Płonący lód, tom 2

MIKAYLA Życie nigdy mnie nie rozpieszczało. Wiecznie skryta w cieniu brata bliźniaka, gwiazdy hokeja i dumy rodziców. Teraz oboje wkraczamy w studenckie życie, mierząc się z nową rzeczywistością. NI...

Komentarze
Płonący lód. Gra pozorów
Płonący lód. Gra pozorów
Monika Rępalska, Ana Rose
8.5/10
Cykl: Płonący lód, tom 2
MIKAYLA Życie nigdy mnie nie rozpieszczało. Wiecznie skryta w cieniu brata bliźniaka, gwiazdy hokeja i dumy rodziców. Teraz oboje wkraczamy w studenckie życie, mierząc się z nową rzeczywistością. NI...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„PŁONĄCY LÓD. GRA POZORÓW” Ana Rose Monika Rępalska Wydawnictwo WasPos Dzisiaj przychodzę do was z recenzją powieści wspaniałego duetuautorek Rose i Rępalskiej „Płonący lód. Gra pozorów”. Książka p...

@mommy_and_books @mommy_and_books

„Płonący lód”po raz drugi gości w moich skromnych czytelniczych progach. Tym razem jednak miałam okazję przeczytać „Grę pozorów”, gdzie owszem spotkamy dobrze znanych nam bohaterów, ale nie są oni gł...

@ksiazkawautobusie @ksiazkawautobusie

Pozostałe recenzje @iza.81

Willa przy Perłowej
Willa przy Perłowej

Jeśli nie czytaliście "Kawiarenki przy Miłosnej" nic nie stoi na przeszkodzie, aby sięgnąć po "Willę przy Perłowej", gdyż tym razem fabuła będzie skoncentrowana na innyc...

Recenzja książki Willa przy Perłowej
Spójrz na mnie
Spójrz na mnie

"Spójrz na mnie" to historia, w której przeplata się radość, złość, miłość i nienawiść. Emocje i uczucia, jakich doświadczają bohaterowie, są niezwykle silne i skrajne. ...

Recenzja książki Spójrz na mnie

Nowe recenzje

Nasza prywatna gra
Rozpocznijmy tę grę!
@Asamitt:

Po pierwszej przeczytanej książce Autorki wiedziałam, że będę kontynuować tę smakowicie rozpoczętą przygodę, mimo iż le...

Recenzja książki Nasza prywatna gra
Za duży na bajki 2
Prawda zamiast bajki
@filmiks:

Życie to nie bajka, ani gra komputerowa. Nie ma w nim prostego podziału na "dobrych" i "złych", schematów i scenariuszy...

Recenzja książki Za duży na bajki 2
Manipulacja
Dobry debiut
@zaczytanaangie:

Pewnie nikogo nie zaskoczy fakt, że za mną lektura kolejnego kryminalnego debiutu. Czasami mam wrażenie, że tylko po ni...

Recenzja książki Manipulacja
© 2007 - 2024 nakanapie.pl