Pocałunek gwiazdy recenzja

Pocałunek gwiazdy

Autor: @ordinary_bookgirl ·2 minuty
2021-09-17
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Gdy zobaczyłam okładkę i przeczytałam opis oczekiwałam czegoś świetnego, z wielkim wow. NIestety ta książka mnie rozczarowała, nie tego się po niej spodziewałam.
Sam pomysł na fabułę jest bardzo dobry. Przez pierwszą część książki mocno się nudziłam, już miałam ją porzucić i skończyć innym razem. Na szczęście końcówka okazała się o wiele ciekawsza i tajemnicza. Książka jest dość przewidywalna i schematyczna. Rozterki głównych bohaterów wyglądają tak samo. Nie ma w tej książce dużo akcji, czy ciekawych zwrotów. Dopiero na koniec zaczyna się coś dziać. Zakończenie mi się podobało. Urzekł mnie epilog - był uroczy. Zabrakło mi trochę więcej muzyki. Czytając nie odczułam prawie w ogóle żadnych emocji.

Mamy dwójkę głównych bohaterów - Mię i Leifa. Mię nawet polubiłam a w szczególności jej dzieci - Greysona i Penny. Ona w swoim życiu przeżyła już niejedno, ma pełen bagaż traumatycznych przeżyć. Czasami jej zachowania czy wypowiedzi nie do końca rozumiałam. Leifa ja od początku nie polubiłam. Jest on perkusistą zespołu Carolina George z mroczną przeszłością. Mamy wstawki gdzie poznajemy wydarzenia z wcześniejszych lat Leifa, które jak dla mnie za dużo nie wnoszą. Całą tajemnicę poznajemy dopiero na koniec. Nie było ta jakieś wielkie wow. Wydarzenia poznajemy z ich perspektywy, dzięki czemu możemy ich lepiej poznać, choć ich myśli były dla mnie trochę chaotyczne. Relacja Leifa i Mii była jak mi się wydawało tylko fizyczne. Od pierwszych stron poczuli do siebie porządnie. A niedługo potem wyznali sobie miłość. Jak dla mnie za szybko. Jest również trochę bohaterów drugoplanowych, którzy nie zostali dobrze wykreowani. Nie wiedziałam, kto z kim gada, czy jakie kogoś relacje łączą.

Podsumowując ta książka mnie zawiodła. Była bardzo przesłodzona. Styl autorki był dla mnie z lekka chaotyczny. Książkę czytało się dość szybko. Uważam, że czytając nie był to stracony czas (niektóre momenty były bardzo fajne), ale drugi raz po nią nie sięgnę. Nie wiem czy przeczytam kolejne tomy tej serii. Jak dla mnie 5/10.

Spotykają się niespodziewanie, lecz od razu między nimi zaczyna iskrzyć. Kiedy się rozstają sądzą, że nigdy więcej się nie spotkają. Los jednak chce inaczej. Pewnego letniego popołudnia w posiadłości w Savannah spotykają się ponownie. Oprócz nadchodzącego uczucia nadchodzą również kłopoty. Czy uczucie, które ich połączyło przyniesie szczęście czy zgubę? Co wydarzy się w życiu Mii i Leifa?

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pocałunek gwiazdy
Pocałunek gwiazdy
A.L. Jackson
7.2/10
Cykl: Falling Stars, tom 1

Samotna matka. Zdolny perkusista rockowej kapeli z trudną przeszłością. Teoretycznie ich ścieżki nigdy nie powinny się przeciąć. Wszystko zmienia się, gdy straszliwa zbrodnia wstrząsa życiem Mii We...

Komentarze
Pocałunek gwiazdy
Pocałunek gwiazdy
A.L. Jackson
7.2/10
Cykl: Falling Stars, tom 1
Samotna matka. Zdolny perkusista rockowej kapeli z trudną przeszłością. Teoretycznie ich ścieżki nigdy nie powinny się przeciąć. Wszystko zmienia się, gdy straszliwa zbrodnia wstrząsa życiem Mii We...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Czasami cierpienie jest nam milsze niż emocjonalna pustka”. Już dawno nie miałam tak dużego problemu z oceną książki. Twórczości autorki nie znam, choć wiem, że znana i lubiana jest za serię „Muzyk...

@Zakochana_w_Romansach @Zakochana_w_Romansach

„POCAŁUNEK GWIAZDY” A.L. Jackson Wydawnictwo MUZA Ona – Mia West – samotna matka dwójki cudownych dzieci. Ma córkę i małego, zabawnego synka. Dzięki niemu możecie się pośmiać. Mały was rozbawi. Wsz...

@mommy_and_books @mommy_and_books

Pozostałe recenzje @ordinary_bookgirl

Żelazny Płomień
Iron Flame

Opisu nie piszę by przypadkiem komuś czegoś nie zaspoilerować. Drugi tom ma aż 700 stron, ale czytając nie czuje się kompletnie tej ilości stron. Od razu wciągnęłam się ...

Recenzja książki Żelazny Płomień
Soledad znaczy samotność
Losy rodziny Carasco

Wszyscy uważali Frasquite za wiedźmę i uzdrowicielkę, która jest oddana ciemnym mocą. Od kiedy dostała skrzynkę od swojej matki, która przechodziła z pokolenia na pokole...

Recenzja książki Soledad znaczy samotność

Nowe recenzje

Miłość pod choinką
Cudowna powieść, idealnie nastraja świątecznie.
@zksiazkaprz...:

Zbliżają się Mikołajki i Boże Narodzenie, a co jest najlepszym prezentem w te wyjątkowe dni ? Oczywiście, że książka. B...

Recenzja książki Miłość pod choinką
Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości