Maski recenzja

Pod maską można ukryć twarz, ale nie swoje pragnienia.

Autor: @ksiazkanaprezent ·2 minuty
2024-10-16
Skomentuj
5 Polubień
Przyznaję, że po książkę sięgnęłam ze względu na genialną okładkę, od której oczu nie mogłam oderwać. Czy urzekające kolory współgrają z treścią?

Poppy opłakuje rozstanie z chłopakiem, od miesiąca jej świat legł w gruzach. Ale od czego ma przyjaciółkę? Dzięki jej namowom dziewczyna ląduje na balu maskowym. Ośmielona faktem, że jej twarz jest nierozpoznawalna, pozwala sobie na więcej niż kiedykolwiek. Pod wpływem impulsywnych decyzji jej życie zmienia się, a codzienność przewraca do góry nogami.

Po pierwszym rozdziale przewróciłam oczami z rozżaleniem, że to po prostu kolejny romans. Na szczęście nie odpuściłam, bo przyjemny styl autorki sprawił, że bardzo miło się czyta. Dalsze losy dziewczyny już nie wydają się takie infantylne, konstrukcja fabuły jest bardzo dobra i pędzi w odpowiednią stronę.

Dla mnie największym atutem historii jest główna bohaterka Poppy. Drobiazgowo przedstawiona jej osobowość, praca, a otoczenie wydawnictwa przyciąga niczym mocny magnes. Cała otoczka dodaje charakteru powieści oraz smaczku i to wyrafinowanego. Choć zakończenie nie było dla mnie niespodzianką, to droga do niego, wynagradzała wszystko, bo bardzo emocjonalnie poprowadzona. Bez większych zaskoczeń, ale z ciekawą fabułą. Niezwykła przyjaciółka Chloe, każdy by taką chciał mieć przy sobie oraz rodzina, która wspiera na każdym kroku, zasługuje na uznanie i pokochamy ich od razu.

Maski to historia o tym, że każdy kiedyś zakłada jedną z nich. Nie da się jednak długo tak tkwić w kłamstwie, chować swoje uczucia, uciekać z lękiem, by chronić się z obawy przed zranieniem. Miłość, przyjaźń oraz trudne wybory i los, który czasem daje nam pstryczka w nos i mimo naszych starań, udowadnia, że nie wszystko można kontrolować. Tematy, które mogą wpłynąć pozytywnie na czytelników oprócz zaznaczonej wartości przyjaźni, to trudy łączenia macierzyństwa z karierą i życiem osobistym. To może dodać odwagi wielu dziewczynom, wnieść nadzieję, że może się da?

Bez wątpienia walorem powieści jest język literacki, nieoczywiste porównania z ogromną dozą poczucia humoru oraz dowcipne dialogi. Dla wszystkich miłośników romansu to lektura, przy której noc będzie zarwana. Jest wszystko, co powinno się znaleźć w tym gatunku, a i jeszcze więcej. Głębsze refleksje i poważniejsze tematy również wybrzmią, ale nas nie przygniotą, równoważą się i dlatego powieść stanowi smaczną całość. W efekcie książka bardzo mi się podobała, mimo że nie jestem fanką tego gatunku literackiego. Wspaniały, lekki styl pisania autorki obronił miejscami naiwną fabułę.

To dobra lektura, miło spędzony czas, niewymagająca zbytniego skupienia, ale dająca szczęście, radość i chyba tak należy ją postrzegać, taki miał być efekt końcowy. Okładka autorstwa Magdaleny Palej w rzeczywistości jeszcze piękniejsza niż na zdjęciach, mistrzostwo.








Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-10-13
× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Maski
Maski
Melka "Soymel" Kowal
7.6/10

Jak bardzo może namieszać jeden wieczór? Taki, gdy możesz być kim chcesz i obowiązuje tylko jedna zasada... Poppy po odkryciu licznych zdrad wieloletniego partnera potrzebowała nowego startu. Szal...

Komentarze
Maski
Maski
Melka "Soymel" Kowal
7.6/10
Jak bardzo może namieszać jeden wieczór? Taki, gdy możesz być kim chcesz i obowiązuje tylko jedna zasada... Poppy po odkryciu licznych zdrad wieloletniego partnera potrzebowała nowego startu. Szal...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Czasami nie wszystko idzie po naszej myśli. Problemy w pracy czy w życiu osobistym sprawiają, że czujemy się źle, niepotrzebni czy niedowartościowani. Wtedy najczęściej mamy momenty, że chcielibyśmy ...

@iszmolda @iszmolda

„Maski kryły naszą tożsamość, a tego wieczoru z pewnością padło kilka kłamstw”. „Maski” to moje drugie spotkanie z książką Melki. Podczas czytania pierwszej tak dobrze się bawiłam, że postanowiłam s...

@mag-tur @mag-tur

Pozostałe recenzje @ksiazkanaprezent

Dziewczyna w mundurze
Kobieca delikatność, odwaga i hart ducha doskonale się uzupełniają.

Już kilka publikacji wyszło spod pióra autorki, ale to dopiero moje pierwsze spotkanie z twórczością Agaty Sawickiej. Sonia wrażliwa i nieśmiała nauczycielka przeds...

Recenzja książki Dziewczyna w mundurze
Niezapominajka
Kobiece losy splecione niczym finezyjny warkocz.

To moje pierwsze spotkanie z twórczością Eweliny Klimko i jestem bardzo ciekawa, jakie emocje skrywa ta zachęcająca okładka. Poznajemy losy trzech kobiet. Jest rok ...

Recenzja książki Niezapominajka

Nowe recenzje

Most na Drinie
Kronika pewnego mostu
@Remma:

Wzniesiony przez Mehmedpaszę most stanowi pretekst do opowieści z dziejów Bośni w latach 1516 – 1914. Most stanowi cent...

Recenzja książki Most na Drinie
Wioska małych cudów
Wioska małych cudów
@tomzynskak:

Każdy z nas potrzebuje w swoim życiu cudów. Nie jakiś magicznych i nierealnych, a takich najzwyklejszych, które mogą wy...

Recenzja książki Wioska małych cudów
Dom ciało
Wersy płynące przez wnętrze…
@edyta.rauhut60:

Poezja wiele ma oblicz. Dzisiaj chciałabym Ciebie, Czytelniku zaprosić do poznania jednego z nich. Jak możemy przeczyta...

Recenzja książki Dom ciało