Pan Mercedes recenzja

Pod parasolem...

Autor: @Ewcia ·1 minuta
2020-04-29
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Pan Mercedes" to część trylogii Stephena Kinga. Jak już wspomniałam przy wcześniejszej recenzji - pokochałam od razu tego autora. Kolejne książki dostawałam od rodziny, również na urodziny, bo już wiedzieli jak wielka jest ta moja miłość. Tym razem też się nie zawiodłam.
Druga w nocy, ludzie ustawiają się już w kolejce na targi pracy. W śpiworach, z termosami, bo wiedzieli, że to będzie długie oczekiwanie. Między tymi ludźmi znalazła się również młoda kobieta z maleńkim dzieckiem, nie miała go z kim zostawić. Czekali z nadzieją na lepsze jutro, że już wszystko się odmieni, będzie tylko lepiej. Tak bardzo się mylili... Nikt się tego nie spodziewał. W pewnym momencie zauważyli rozpędzony samochód. Pędził prosto na nich, z premedytacją. Brady Hartsfield - zabójca z mercedesa - zabił wtedy wiele osób, ogromną liczbę osób ranił. Kobieta z dzieckiem już nie żyła... A przed tym maleństwem było całe życie. Ale Brady wcale się tym nie przejmował. Dla niego była to ogromna przyjemność, że zabił tyle osób.
Hodges - emerytowany detektyw - prowadzi tą sprawę. Dostaje list od zabójcy z mercedesa z groźbą kolejnego ataku, kolejnej zbrodni. Odgraża się, że jemu też odbierze życie. Brady kontaktuje się z nim za pomocą internetowej strony "Pod niebieskim parasolem Debby". Detektywowi pomaga w tym Jerome, młody chłopak, który świetnie się zna na komputerach.
W późniejszym rozwinięciu akcji poznajemy m.in. Holly, która pomaga Hodgesowi w śledztwie. Ale podczas pułapki ginie ona, nie detektyw, jak zamierzał Brady. Bill Hodges wiedział, że zabójca nie cofnie się przed niczym, że nie ma żadnych zahamować. Za wszelką cenę chciał go rozpoznać, złapać, zamknąć za kratkami, żeby nie miał możliwości już krzywdzić innych ludzi. Brady, na pozór miły, sympatyczny pan naprawiający komputery i rozwożący lody okazał się prawdziwym potworem.
Polecam z czystym sercem tą książkę. Trzyma mocno w napięci, czytelnik czeka na kolejne informacje, śledzi poczynania bohaterów. Momentami naprawdę mrozi krew w żyłach, ale warto poświęcić swój czas na przeczytanie jej.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pan Mercedes
5 wydań
Pan Mercedes
Stephen King
7.9/10

"Tuż przed zmierzchem, w spokojnym miasteczku, setki zdesperowanych, bezrobotnych ludzi stoi w kolejce na targi pracy. Nagle, bez ostrzeżenia, samotny kierowca w kradzionym Mercedesie wpada w tłum. Za...

Komentarze
Pan Mercedes
5 wydań
Pan Mercedes
Stephen King
7.9/10
"Tuż przed zmierzchem, w spokojnym miasteczku, setki zdesperowanych, bezrobotnych ludzi stoi w kolejce na targi pracy. Nagle, bez ostrzeżenia, samotny kierowca w kradzionym Mercedesie wpada w tłum. Za...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Trochę upłynęło wody w kranie od mojego ostatniego spotkania z twórczością Stephena Kinga. Aż musiałem sprawdzić ile dokładnie i okazało się, że ponad rok. We wrześniu 2023 roku przypomniałem sobie "...

@mrocznestrony @mrocznestrony

Stephen King to nie tylko powieści grozy, ale również świetne kryminały. „Pan Mercedes” okazał się wciągającym rozpoczęciem trylogii kryminalnej z emerytowanym detektywem Billem Hodgesem i szczerze z...

@czytanie.na.platanie @czytanie.na.platanie

Pozostałe recenzje @Ewcia

Trzy trupy
Genialny debiut!

Jak zawsze, standardowo, wybór książki zaczynam od okładki. Niby banalne, ale jestem wzrokowcem, jeśli dana pozycja zaciekawi mnie wyglądem to z przyjemnością zobaczę co...

Recenzja książki Trzy trupy
Jazda na rydwanie
Powrót do przeszłości

Książkę "Jazda na rydwanie" otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Nawet bez czytania opisu z tyłu książki, już po samej okładce można bez problemu się domy...

Recenzja książki Jazda na rydwanie

Nowe recenzje

Jak adoptowałem Antona
...Wszystkie adoptowane dzieci żyją w strachu p...
@biegajacy_b...:

O wychowaniu dzieci, dziecka literatury fachowej na runku wydawniczym nie brakuje. O adopcji na pewno też, ale przy tym...

Recenzja książki Jak adoptowałem Antona
Pielęgnacja zwierząt (nie)ożywionych
Necrovet
@WystukaneRe...:

Seria Necrovet pojawiła się w połowie 2023 roku w księgarniach i szturmem zdobyła serca czytelników. Czwarta część jest...

Recenzja książki Pielęgnacja zwierząt (nie)ożywionych
Awaria prądu
Awaria czy celowe działanie
@candyniunia:

Ta antologia oprócz cudownego graficznie (zarówno w środku jak i na zewnątrz) wydania przyciąga uwagę także treścią. B...

Recenzja książki Awaria prądu
© 2007 - 2024 nakanapie.pl