Utrata pamięci recenzja

Podróż w nieznane

Autor: @zielok.kamil ·3 minuty
2024-08-05
Skomentuj
2 Polubienia
"Utrata pamięci" autorstwa Konrada Szantuli to fascynująca opowieść, w której granice między rzeczywistością a snem są nieustannie zacierane, prowadząc czytelnika przez labirynt pełen nieoczekiwanych zwrotów akcji i tajemnic. Głównego bohatera, Konrada, poznajemy w momencie, gdy opuszcza szpital, aby zostać przewiezionym do domu dziecka. To zdarzenie staje się punktem wyjścia do serii niewiarygodnych wydarzeń, które kwestionują jego tożsamość i poczucie rzeczywistości.
Od samego początku książka wciąga w świat, w którym nic nie jest pewne. Konrad, próbując zrozumieć, co się z nim dzieje, staje wobec niezwykłych i często surrealistycznych sytuacji. Autor umiejętnie wprowadza elementy fantastyki, dzięki temu czytelnik czuje się zagubiony razem z bohaterem, podążając za nim w poszukiwaniu odpowiedzi na pytania o jego przeszłość i tożsamość.
Szpital Urocza Mgiełka, w którym Konrad zaczyna swoją podróż, jest pierwszym miejscem, gdzie rzeczywistość zaczyna się rozmywać. Już sam nazwa wydaje się wyjęta z bajki, co wprowadza element niepewności i zaskoczenia. Pielęgniarki mówiące o krokodylich łzach i środkach nasennych dodają do tego uczucia surrealizmu. Szantula doskonale balansuje na granicy między rzeczywistością a snem, tworząc atmosferę, w której wszystko wydaje się możliwe, a jednocześnie nic nie jest pewne.
Konrad nie jest jedynym bohaterem, który boryka się z problemem tożsamości. Wkrótce dołącza do grupy nowych przyjaciół, z którymi wyrusza w podróż pełną niebezpieczeństw i niezwykłych przygód. Każdy z tych bohaterów wnosi do historii coś unikalnego.
Podróż Konrada i jego przyjaciół to metafora wewnętrznej walki o odkrycie prawdy o sobie samym. Autor zadaje pytania o naturę tożsamości i pamięci, zmuszając bohatera do konfrontacji z własnymi lękami i przeszłością. W miarę jak fabuła się rozwija, Konrad staje przed coraz trudniejszymi wyzwaniami, które testują jego determinację i odwagę. Każdy krok naprzód to jednocześnie krok w głąb jego umysłu, gdzie prawda jest ukryta za warstwami zapomnienia i iluzji.
Mimo swoich licznych zalet, nie jest książką pozbawioną wad. Jednym z głównych zarzutów, jakie można postawić tej powieści, jest prosty i momentami dziecinny styl pisarski autora, mimo że jest to książka dla dorosłych. Choć taka stylistyka może przyciągać czytelników szukających lekkiej i nieskomplikowanej lektury, dla bardziej wymagających odbiorców może wydawać się niewystarczająca.
Język, którym posługuje się Szantula, jest często nadmiernie uproszczony, co może sprawiać wrażenie, że książka jest skierowana do młodszej grupy wiekowej. Dialogi, choć naturalne, nie zawsze oddają pełnię emocji bohaterów. Brak bardziej wyrafinowanych środków stylistycznych sprawia, że niektóre sceny tracą na głębi i intensywności, co może zniechęcać czytelników oczekujących bogatszego języka.
W niektórych fragmentach książki prosty język może również sprawiać, że fabuła staje się przewidywalna i pozbawiona napięcia. Czytelnik, zamiast być zaskakiwany i wciągany w świat przedstawiony, może czuć się raczej jak bierny obserwator, niż aktywny uczestnik wydarzeń. Taka konstrukcja narracji może z kolei prowadzić do utraty zainteresowania i zaangażowania w historię.
Pomimo tych mankamentów, "Utrata pamięci" pozostaje ciekawą i wartościową lekturą, szczególnie dla osób ceniących prostotę i klarowność przekazu. Jednakże, dla bardziej wymagających czytelników, oczekujących od literatury głębszych przeżyć i bardziej złożonego języka, książka może okazać się nieco rozczarowująca.
Ze względu na swoją złożoność i momenty mroku, które Konrad musi przezwyciężyć. Autor nie unika trudnych tematów i nie boi się poruszać kwestii, które mogą być bolesne lub kontrowersyjne. To nadaje powieści głębi i autentyczności, która wyróżnia ją na tle innych książek z gatunku.
Podsumowując, "Utrata pamięci" Konrada Szantuli to wciągająca i głęboka powieść, która pozostawia czytelnika z wieloma pytaniami i refleksjami na temat natury rzeczywistości, tożsamości i pamięci. To książka, która nie tylko dostarcza rozrywki, ale także zmusza do myślenia i zastanowienia się nad własnym życiem.
Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Utrata pamięci
Utrata pamięci
Konrad Szantula
6/10

Opowieść, w której wszystko jest możliwe. Konrad właśnie opuścił szpital i czeka na opiekunkę społeczną, która ma odwieźć go do domu dziecka. Kiedy tam trafia, zaczynają się dziać wokół niego rzeczy...

Komentarze
Utrata pamięci
Utrata pamięci
Konrad Szantula
6/10
Opowieść, w której wszystko jest możliwe. Konrad właśnie opuścił szpital i czeka na opiekunkę społeczną, która ma odwieźć go do domu dziecka. Kiedy tam trafia, zaczynają się dziać wokół niego rzeczy...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @zielok.kamil

Tangram nazistów
Tajemnica wraku Gustloffa

"Tangram Nazistów" autorstwa Pitera O'Braga to powieść sensacyjna, która zabiera czytelnika w świat międzynarodowych intryg, wyścigu służb wywiadowczych i nieodkrytych t...

Recenzja książki Tangram nazistów
Sekundę za późno
Sekundę za późno

"Sekundę za późno" (oryg. "One Second After") autorstwa Williama R. Forstchena to porywająca powieść z gatunku apokaliptycznego, która bada, jak społeczeństwo radzi sobi...

Recenzja książki Sekundę za późno

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka