Podziemie. Największy zamach w Tokio recenzja

Podziemny koszmar

Autor: @cherryladyreads ·2 minuty
2021-04-19
Skomentuj
4 Polubienia
Poniedziałek 20 marca 1995 roku miał być zwykłym dniem jak każdy inny. Ludzie rano spieszyli się do pracy, do szkoły, na szkolenia. Zdecydowana większość z nich wybierała metro jako szybki sposób transportu. Nikt nie mógł przewidzieć, że ten dzień zapisze się w pamięci mieszkańców jako prawdziwy koszmar, którego skutki ogromna ilość z nich odczuwa do dziś. Tego dnia przekonanie Japończyków, że ich kraj jest najbezpieczniejszym na świecie, legło w gruzach. Tego dnia członkowie grupy Aum Shinrikyo w godzinach rannych, czyli w czasie największego natężenia ruchu pasażerów, rozpylili w pociągach metra śmiercionośny gaz – sarin. Ten dzień na zawsze zmienił życie kilku tysięcy ludzi.
Haruki Murakami oddał głos ofiarom tego ataku terrorystycznego, przez co lektura chwyta za serce. Relacje świadków czasem się od siebie różnią, ale nie jest to nic dziwnego. Każdy uczestnik tych przerażających wydarzeń zapamiętał je inaczej pod wpływem silnych emocji. Część z nich sama się przyznaje, że niektórych zdarzeń nie pamięta, ponieważ w wyniku zatrucia sarinem stracili przytomność. Jedno co przebija się ze wspomnień tych wszystkich ludzi, to strach i poczucie dezorientacji. To wydarzenie spowodowało ogromną traumę, z którą trudno jest sobie poradzić. Wielu jednak próbuje normalnie żyć i przełamać swój lęk nadal podróżując tokijskim metrem.
Poznajemy również opinie byłych i obecnych członków grupy Aum, którzy dzielą się z autorem książki swoimi spostrzeżeniami na temat funkcjonowania wspólnoty. Wielu z nich opuściło szeregi sekty po tym tragicznym wydarzeniu. Początkowe zafascynowanie głoszonymi przez guru naukami, z czasem mocno osłabło, gdy na jaw wyszły prawdziwe intencje grupy.
Atak w tokijskim metrze oprócz zburzenia w świadomości Japończyków poczucia bezpieczeństwa, obnażył również brak przygotowania służb na sytuacje kryzysowe. Od braku odpowiedniego przeszkolenia pracowników metra (którzy nie wiedząc z czym mają do czynienia, wynosili paczki z sarinem gołymi rękoma), po problemy z transportem poszkodowanych karetkami do szpitali (wielu z nich zostało do nich dowiezionych samochodami prywatnymi lub taksówkami. I nie można powiedzieć, że tej sytuacji nie można było przewidzieć. Miejmy nadzieje, ludzie wysoko postawieni na szczeblach władzy wyciągnęli z tej lekcji naukę.
Lektura książki jest przerażająca i pełna emocji, ale nie może być inna, skoro czytamy o ludzkich tragediach. Mnie może trochę brakowało wiadomości o grupie Aum Shinrikyo, ale autor wyjaśnił, dlaczego tych informacji w książce nie znajdziemy.
Kolejny dobry reportaż wydany przez Wydawnictwo Czarne!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-04-17
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Podziemie. Największy zamach w Tokio
Podziemie. Największy zamach w Tokio
Haruki Murakami
6.7/10
Seria: Reportaż [Czarne]

20 marca 1995 roku sekta Aum rozpyliła w tokijskim metrze trujący sarin. W wyniku zamachu, który w zamyśle miał być pierwszym krokiem do zbawczej apokalipsy, zginęło dwanaście osób, a co najmniej kil...

Komentarze
Podziemie. Największy zamach w Tokio
Podziemie. Największy zamach w Tokio
Haruki Murakami
6.7/10
Seria: Reportaż [Czarne]
20 marca 1995 roku sekta Aum rozpyliła w tokijskim metrze trujący sarin. W wyniku zamachu, który w zamyśle miał być pierwszym krokiem do zbawczej apokalipsy, zginęło dwanaście osób, a co najmniej kil...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

20 marca 1995r. w tokijskim metrze dokonano zamachu terrorystycznego sarinem, trującym gazem. Haruki Murakami, dzięki rzetelnie przeprowadzonym wywiadom, wprowadza nas w realia tamtego dnia. Poniedzi...

@Remma @Remma

To miał być zwykły dzień. Nic szczególnego. Wstać rano, pójść do pracy, wrócić i pójść spać. Nuda połączona z rutyną. Wszystko rozpadło się niczym domek z kart pewnego poranka. Dla większości mieszań...

@Zaczytane_koty @Zaczytane_koty

Pozostałe recenzje @cherryladyreads

Zaraza
Niezniszczalny Igor Brudny znów wkracza do akcji!

Przyznam szczerze, że nie spodziewałam się kolejnej książki z serii o Igorze Brudnym. Miałam wrażenie, że autor już do cna wykorzystał potencjał drzemiący w tej historii...

Recenzja książki Zaraza
Okrutna siostra
Zło z rąk najbliższych boli podwójnie

W „Okrutnej siostrze” widać te same elementy, które występowały również w „Córce króla moczarów”. Akcja znów toczy się w odludnym miejscu, w lesie, na łonie natury. W fa...

Recenzja książki Okrutna siostra

Nowe recenzje

Krew snajperów
O tych, o których mówi się mało.
@MichalL:

Świetna opowieść o tych, o których mówi się mało. Zwykle są niewidoczni i mocno oddaleni od celu. Jednak są i dla oddzi...

Recenzja książki Krew snajperów
Dream Lake
Pasja ponad wszystko
@paulina0944:

Margo bierze udział w obozie musicalowym, zaś Tobi na obozie komputerowym. Obydwa odbywają się nad jednym jeziorem. Dla...

Recenzja książki Dream Lake
Mister Hockey
Przyjemna odskocznia
@paulina0944:

Na początku poznajemy Jeda, który właśnie ma udzielić wywiadu dziennikarce. Jest popularnym i lubianym hokeistą. Tylko ...

Recenzja książki Mister Hockey
© 2007 - 2024 nakanapie.pl