Mosty na Wiśle recenzja

Polecam

Autor: @patrycja.lukaszyk ·1 minuta
2024-12-09
Skomentuj
1 Polubienie
"Mosty na Wiśle" przenoszą do Krakowa z lat dziewięćdziesiątych, gdzie nad rzeką odkryto zwłoki niemieckiego turysty. Śledczy Cichocki rusza tropem niedawnych derbów. Odnajdują się jednak kolejne ofiary, które łączy również zainteresowanie zbrabowanymi dziełami sztukami. W drugiej linii czasowej obserwujemy czasy II wojny światowej i losy Hani, walczącej o przetrwanie w okupacji.

To kolejna książka autorki, umiejętnie łącząca różne perspektywy czasowe w spójną i porywającą całość. Naprzemiennie przeskoki pomiędzy życiem Hani i Walentego ukazują pozornie zupełnie odrębne opowieści, jednak szybko się okazuje, że są ze sobą nierozerwalnie związane. Podstawowego związku domyśliłam się trafnie bardzo szybko, ale finalny plot twist i tak mnie kilkukrotnie zaskoczył i usatysfakcjonował wprawnym przemyśleniem całej fabularnej układanki i przekonującego połączenia wszystkich wątków. Te skrupulatność ogromnie cenię w książkach pani Małysy!

Muszę przyznać, że tak, jak intrygowały mnie śledcze wątki, tak jednocześnie poruszały dzieje z przeszłości i chyba to właśnie ta zamierzchła perspektywa zrobiła na mnie największe wrażenie. Autorka autentycznie i z szacunkiem oddała strach, cierpienie i walkę o przetrwanie w przerażających czasach wojny. Emocje Hani oraz innych postaci chwytały za serce. Kibicowałam tej bohaterce przez cały czas w najboleśniejszych chwilach, podziwiając jej siłę. Jednocześnie najbardziej drastyczne sceny doskonale tłumaczyły jej przyszłość, a także wpływ na najbliższą jej osobę.

Bardzo ciekawie była też napisana osobowość Cichockiego. Jeszcze nie spotkałam się z policjantem tak przepełnionym nerwicą, lękami i fobiami (momentami wprost kojarzyły mi się jego zachowania z Zespołem Aspergera), a jednocześnie tak zdeterminowanym w pokonywaniu ich dla skuteczności pracy. Uzasadnienie jego głęboko zakorzenionych cierpień również tu odnajdujemy i stanowi to świetny przykład traumy pokoleniowej, która wżera się w podświadomość.

Pani Małysa kazdym tytułem robi na mnie coraz większe wrażenie. To świetnie poprowadzona, wciągająca i chwytająca za serce książka, która na długo zostanie mi w pamięci. Polecam!

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Mosty na Wiśle
Mosty na Wiśle
Irena Małysa
7.6/10

Nowy kryminał autorki bestsellerowej babiogórskiej serii z Baśką Zajdą. Wyśmienita kryminalna historia, odnosząca się do prawdziwych postaci i wydarzeń, w tym okupacji Krakowa, kanibala Franza Thama ...

Komentarze
Mosty na Wiśle
Mosty na Wiśle
Irena Małysa
7.6/10
Nowy kryminał autorki bestsellerowej babiogórskiej serii z Baśką Zajdą. Wyśmienita kryminalna historia, odnosząca się do prawdziwych postaci i wydarzeń, w tym okupacji Krakowa, kanibala Franza Thama ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Kraków. Dawna stolica Polaków zawsze budzi zachwyt, ma moc jak magnez, przyciąga i zawsze chce się do tego miasta wrócić. Tym bardziej z ogromnym zainteresowaniem sięgnąłem po nową powieść pani Ireny...

@biegajacy_bibliotekarz @biegajacy_bibliotekarz

„Mosty na Wiśle” autorstwa Ireny Małysy to fascynujący kryminał, który mistrzowsko splata wątki historyczne z fikcją literacką, tworząc intrygującą i wciągającą opowieść. Akcja powieści rozgrywa się ...

@Marguerita @Marguerita

Pozostałe recenzje @patrycja.lukaszyk

Grom. Wojna runów
Grom

Rok 1940 przynosi światu drastyczne działania zbrojne oraz widmo kolejnych agresywnych działań. Poza tą widoczną, krwawą wojną toczy się również inny bój - zapoczątkowan...

Recenzja książki Grom. Wojna runów
Piast zdobywca: Tom 1. Przysięga
Piast

"Piast Zdobywca. Przysięga" to pierwszy tom słowiańskiej serii Krzysztofa Jagiełły. Po krwawej rzezi w Brójnicach ocalali Piast i Ścibor ruszają tropem morderców, prowad...

Recenzja książki Piast zdobywca: Tom 1. Przysięga

Nowe recenzje

Pomoc domowa. Z ukrycia
Pomoc domowa. Z ukrycia.
@Malwi:

Gdy tylko zaczęłam czytać "Pomoc domową. Z ukrycia" Freidy McFadden, czułam, że wpadłam w wir niepokojących zdarzeń. Ta...

Recenzja książki Pomoc domowa. Z ukrycia
Nie będę prezentem
Wygrać siebie
@Mirka:

@Obrazek „Życie ma dwie twarze - słodką i gorzką.” Każdy chyba lubi otrzymywać prezenty. To niewątpliwie miłe zdar...

Recenzja książki Nie będę prezentem
Laleczki
Złe koszmary wypełzają z otchłani i czekają aby...
@Allbooksism...:

Bardzo lubię czytać książki w których można odnaleść, wiele rzeczy odnośnie samej religii voodoo. I powieść może przeni...

Recenzja książki Laleczki
© 2007 - 2025 nakanapie.pl