Pierwsza na liście recenzja

Polecam!

Autor: @zksiazkawreku ·2 minuty
2016-04-10
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Pierwsza na liście" to historia przyjaźni, która po wielu latach rodzi się na nowo, a także historia miłości, która pojawia się niespodziewanie. To powieść o podejmowaniu trudnych, życiowych decyzji, o zrozumieniu i przebaczaniu. Ale jest to przede wszystkim apel o zgłoszenie się do bazy dawców szpiku, bo każdy z nam może podarować swojemu bliźniakowi genetycznemu najcenniejszy prezent - życie w postaci szpiku.

Ina Rybisińska to singielka, dziennikarka, która potrafi zdobyć wszelkie informacje. To wyrachowana kobieta, niechcąca się z nikim wiązać emocjonalnie z powodu wielu cierpień w życiu, ma dosyć strat i śmierci. Nie ma ochoty na żaden związek, ale co nie oznacza, że nie spotyka się z facetami. Oczywiście, że się spotyka, ale gdy facet zastanawia się, w której szufladzie ulokować swoją bieliznę albo zostawia szczoteczkę do zębów - Ina kończy związek. Dlatego też nazywa facetów "herbatnikami" - kiedy ma ochotę na herbatę, to sobie ją bierze. Życie Iny przebiega w końcu tak, jak chce. Jednak pewnego wieczoru w jej drzwiach pojawia się przemoczona dziewczyna - Karola - która burzy jej doskonale poukładany świat.

Karola to córka byłej przyjaciółki Iny - Patrycji. Dziewczyna ma bardzo ważną misję do spełnienia, a mianowicie odnaleźć "pierwszą na liście", czyli Inę. O co chodzi z listą? Dowiecie się podczas lektury, a ja osobiście podziwiam Karolę za odwagę, walkę i determinację. Nie jedna dziewczyna poddałaby się i powiedziała "niech się dzieje co chce". Ona jednak wzięła sprawy w swoje ręce, aby nie dopuścić do najgorszego.
"Pierwsza na liście" to kolejna genialna powieść Magdaleny Witkiewicz. To wspaniała, wzruszająca historia, dająca do myślenia. Historia o wybaczaniu, którego tak trudno się nauczyć i o ogromnej sile zwyczajnych kobiet. Jest to powieść, która pomimo smutku, tętni ogromnym optymizmem, bo zawsze jest szansa, zawsze jest nadzieja na lepsze jutro. A każdy dzień jest dobrym dniem, żeby uratować komuś życie, nawet ślimakowi. Witkiewicz po raz kolejny gra nam emocjach. Serwuje nam smutek, płacz i rozpacz, a następnie radość i optymizm. Za to kocham twórczość tej autorki.

Powieści się nie czyta, powieść się pochłania w ekspresowym tempie. Autorka ma bardzo lekkie pióro, dzięki czemu książkę czyta się z przyjemnością, czasami ze łzą w oku. W mistrzowski sposób Witkiewicz wykreowała bohaterów. Są oni bardzo życiowi i autentyczni. Łączy je podobne doświadczenie, strata bliskich osób. Jednak pomimo smutnej i przygnębiającej przeszłości, kobiety stają się silniejsze i odnajdują się w nowej rzeczywistości, jaką zaoferował im los.

Po lekturze "Córeczki" Liliany Fabisińskiej muszę również wspomnieć, że książki te są do siebie podobne. Jeśli któraś z Was czytała to wie, o co mi chodzi. W obydwu książkach pojawia się w drzwiach dziewczyna, która zmienia życie głównych bohaterek. Obydwie książki poruszają społeczne tematy: "Pierwsza na liście" temat dawców szpiku, natomiast "Córeczka" - HIV. Ponadto, w powieści Witkiewicz znajdziemy fragment "Córeczki", co dla mnie jest bardzo fajnym pomysłem.

"Pierwsza na liście" to powieść uświadamiająca osobom o odpowiedzialności, jaka wiążę się ze zgłoszeniem do bazy dawców szpiku. Dzięki powieści możemy bardzo dużo dowiedzieć się o przeszczepach szpiku kostnego prostym, niemedycznym językiem.

Podsumowując, "Pierwsza na liście" to wspaniała powieść o wybaczaniu, przyjaźni i miłości. Książka o walce, determinacji i życiowych decyzjach, które mogą zmienić życie obcych ludzi. Jest to powieść, o której się nie zapomina! Nie można przejść koło niej obojętnie. Z całego serca polecam!
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pierwsza na liście
2 wydania
Pierwsza na liście
Magdalena Witkiewicz
7.6/10

Historia przyjaźni, która po latach rodzi się na nowo, miłości, która wybucha gwałtownie i niespodziewanie… Opowieść o trudnych wyborach, które mogą podarować komuś życie, o przebaczeniu i zrozumieniu...

Komentarze
Pierwsza na liście
2 wydania
Pierwsza na liście
Magdalena Witkiewicz
7.6/10
Historia przyjaźni, która po latach rodzi się na nowo, miłości, która wybucha gwałtownie i niespodziewanie… Opowieść o trudnych wyborach, które mogą podarować komuś życie, o przebaczeniu i zrozumieniu...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Na początek nasuwa mi się pytanie, czy "Pierwsza na liście" to historia o przyjaźni, miłości, zdradzie, czy ciężkiej chorobie? Myślę, że znajdziemy tutaj wszystkiego po trochę. Jest tutaj miłość, któ...

@beata.stefanek @beata.stefanek

Dzięki uprzejmości wydawnictwa Filia z przyjemnością po raz drugi sięgnęłam po powieść Magdaleny Witkiewicz „Pierwsza na liście”. Bardzo się cieszę, że ta niezwykła i poruszająca opowieść doczekała s...

@Moncia_Poczytajka @Moncia_Poczytajka

Pozostałe recenzje @zksiazkawreku

Skalpel
Polecam!

Moi drodzy! W dzisiejszej recenzji pragnę zaprosić Was to krwistego świata detektyw Jane Rizzoli wykreowanego przez mistrzynię kryminałów medycznych - Tess Gerritsen. Jes...

Recenzja książki Skalpel
Naśladowcy
Naśladowcy

"Naśladowcy" to moja pierwsza książka z literatury norweskiej. Nigdy nie sięgałam po książki z krajów skandynawskich, więc szczerze mówiąc obawiałam się tej lektury, nie ...

Recenzja książki Naśladowcy

Nowe recenzje

Najmroczniejsza jesień
Najmroczniejsza jesień nadeszła.
@Mania.ksiaz...:

Odkrywając „Najmroczniejszą Jesień”, ponownie zetknęłam się z piórem autora, które już wcześniej przywołało moją uwagę ...

Recenzja książki Najmroczniejsza jesień
Wszyscy kłamią
Ulotność szczęścia rodzinnego
@almos:

Książka zaczyna się od ważnego zdania: „Czy to nie dziwne, że jedno zdarzenie, jedna sekunda mogą z chirurgiczną precyz...

Recenzja książki Wszyscy kłamią
Apeirogon
Najszlachetniejszy dżihad
@Remma:

Rami Elhanan jest Izraelczykiem, a Bassam Aramin Palestyńczykiem. Dzieli ich wszystko, a połączył ból z powodu śmierci ...

Recenzja książki Apeirogon
© 2007 - 2024 nakanapie.pl