Baśnie czterech królestw recenzja

Polisensoryczne opowieści pełne magii i wartości...

TYLKO U NAS
Autor: @autodydaktyczna ·2 minuty
2021-04-30
Skomentuj
1 Polubienie
Jak w tytule - coś więcej dodać? Cóż, gdybym miała jednym zdaniem opisać wskazany zbiór 10 baśni połączonych w jedną historię bajkowego rodu, zrobiłabym to tak jak w tytule recenzji. Jednakże użyte przeze mnie 3 kropki wskazują, iż trudno jest określić dzieło za pomocą paru sformułowań. A dlaczego?

Ta niewielka książeczka zawiera tak bogatą i piękną historię, że wymaga swoistego dookreślenia. Lektura wprowadza do innego wymiaru, nadnaturalnego. Świat przedstawiony wypełniony jest elementami i postaciami fantastycznymi. Ponadto liczne animizacje i personifikacje dodają kolorytu, przy czym należy podkreślić celowy zabieg polisensorycznych wzmianek. Autorki sprytnie zastosowały krótkie i zmysłowe opisy rozmaitych przedmiotów, zjawisk i ludzi. Poprzez zabawę kolorami, przez zapachy, dotyk, dźwięki, aż po smakowanie wielu smakołyków i owoców natury. Co jednak najważniejsze, lektura posiada konkretny apel i przeznaczenie, m.in. nawołując mimochodem, nierzadko metaforycznie, do szanowania przyrody, zarówno flory, jak i fauny. Nie zabrakło odniesień do konsekwencji pewnych nieracjonalnych działań i czynienia krzywdy osobom trzecim. Myślę także, że kolejnym plusem jest fakt, iż opowieści mimo tworzenia spójnej całości, można czytać również osobno - wybierając sobie poszczególne rozdziały, niekoniecznie łącząc je w pary, ponieważ w wielu historiach pewne elementy są na nowo przywoływane i wyjaśniane lub w ogóle nie trzeba mieć wiedzy o jednym, by czytać następne fragmenty.

Uwzględniając rozwojowo-terapeutyczną funkcję lektury, można wymienić ponadto jej następujące walory:
- pozwala zrozumieć i poczuć piękno otaczającego świata, szczególnie ukierunkowując percepcję w stronę podziwu natury;
- wskazuje na możliwą dychotomię wartości, podając przykłady "dobrych" i "złych" zachowań;
- pokazuje czym jest przyjaźń, miłość czy też jak ważna w życiu człowieka jest rodzina;
- kompensuje brak zaspokajania potrzeb lub pozwala na przetrwawienie emocji, takich jak: smutek, złość, strach;
- daje pole do marzeń i wzmacnia ciekawość poznawczą;
- wdraża do postawy proekologicznej;
- pokazuje wielobarwność i różnorodność świata ludzi oraz zwierząt...

Mogłabym jeszcze wymienić parę zalet książki, aczkolwiek teraz pora na dwa minusy dla kontrastu. Przede wszystkim dla niektórych czytelników, tych bardziej zaawansowanych, lektura może być za mało opisowa, ponieważ zwykle tempo akcji jest dynamiczne. Dla osób, które lubią same wizualizować sobie postacie i dopowiadać wydarzenia będzie to zaleta, aczkolwiek dla preferujących konkretne i dłuższe opisy będzie to prawdopodobnie wada. Ponadto niektóre wydarzenia są achronologiczne, co czasem wprowadza lekki chaos do fabuły. Natomiast odnosząc się do walorów wychowawczo-edukacyjnych muszę nakreślić, że zjawiska nagrody i kary występują dość często, co nie zawsze ma do końca swoje uzasadnienie - tym bardziej w świetle współczesnych koncepcji i badań w tym zakresie. Modelowanie zachowań poprzez konsekwencje działań bohaterów jest na plus, jednakże nierzadko nagroda jest niewspółmierna do włożonego wysiłku (w paru fragmentach historii, co jednak nie zaburza innych walorów emocjonalno-społecznych czy poznawczych).

Ogółem, książkę oceniam wysoko i w swojej praktyce pedagogicznej będę po nią sięgała. Odbieram 2 gwiazdki za występujące zrywy akcji i niewystarczające momentami opisy przedmiotów/postaci. Baśnie serdecznie polecam szczególnie starszym przedszkolakom i młodszym uczniom klas początkowych.

*książkę otrzymałam za pośrednictwem portalu nakanapie.pl

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-04-30
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Baśnie czterech królestw
Baśnie czterech królestw
Katarzyna Pająk-Zjawińska, Miłka Zjawińska
8.1/10

Wejdźcie do Czterech Królestw, gdzie rządzą przygody i magia! Czterej królowie i jedna Kraina. Tutaj życie upływa w zgodzie i przyjaźni – aż do dnia, w którym Miran, najmłodszy z władców, zabija po...

Komentarze
Baśnie czterech królestw
Baśnie czterech królestw
Katarzyna Pająk-Zjawińska, Miłka Zjawińska
8.1/10
Wejdźcie do Czterech Królestw, gdzie rządzą przygody i magia! Czterej królowie i jedna Kraina. Tutaj życie upływa w zgodzie i przyjaźni – aż do dnia, w którym Miran, najmłodszy z władców, zabija po...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Lubicie czytać baśnie ? W dzieciństwie czytałam ich sporo. Zresztą wtedy bardzo lubiłam sięgać po fantastykę. Z czasem mój gust czytelniczy się znacznie zmienił. Zaczęłam sięgać po inne gatunki i za...

@Zaczytana_martuska @Zaczytana_martuska

Życie jest baśnią, a my jej bohaterami, co chcą żyć długo i szczęśliwie. - Gena Showalter - Podążając za Wikipedią, baśń to jeden z fantastycznych gatunków epickich, zazwyczaj niewielkich rozmiarów,...

@Paulka @Paulka

Pozostałe recenzje @autodydaktyczna

Znaki zodiaku
O trudach zrozumienia siebie, klasowych walkach i konstrukcie płynnej tożsamości

Tym razem przenosimy się wraz z autorem do uroczych i rajskich widoków włoskiej Toskanii. Do willi z basenem, w której poją się nocą dziksony, Julian stawia tarota i... ...

Recenzja książki Znaki zodiaku
Uważność. Trening mindfulness na co dzień
Idealny przewodnik po świecie uważności!

Tym razem nie żartuję - szczerze mówiąc, przeczytałam w tym temacie dość sporo, a ten przewodnik urzekł mnie i zainspirował na nowo. Dosłownie trzema jego największymi z...

Recenzja książki Uważność. Trening mindfulness na co dzień

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka