Pomiędzy jutrem recenzja

Pomiędzy jutrem

Autor: @Kasiulka ·1 minuta
2010-12-05
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"W naszym życiu jest bardzo wiele rozjazdów, zakrętów i pytań – dokąd iść? Pomimo mojej samotności i tego, dokąd sam dochodzę, brakuje mi kogoś, kto by poprowadził mnie w inne rejony życia. Na mojej twarzy mam tylko bezdroża". Tak kończy się książka "Pomiędzy jutrem" Piotra Goszczyckiego – mistrza piekarnictwa, poety i prozaika. Autor urodził się 1 października 1977 r. w Warszawie. Zadebiutował w 2001 r. tomikiem poetyckim "Kwartet polnych świerszczy". Wydał również "Apetyt na jesień" w 2003 r. (kolejny tomik), wybór wierszy polsko – angielskich "Oddychaliśmy za głośno" (2005) i prozę reportażową "Pierwszy milion pucybuta" (2005).

Książka "Pomiędzy jutrem" została wydana w 2004 r. i ma charakter prozy poetyckiej, przesyconej subiektywizmem, osobistymi spostrzeżeniami. Zawiera wiele porównań i metafor obrazujących intencje pisarza i umożliwiających lepsze zrozumienie tego, co miał on nam do przekazania. Główny bohater, którego niewątpliwie utożsamić możemy z samym autorem, zabiera nas w kilkudniową podróż po Polsce. Razem z nim poznajemy nowe miejsca i ludzi. I chociaż nawiązywane są interesujące znajomości, a stare sympatie stają się barwniejsze, wszędzie panuje samotność. Wisi nad bohaterem jak jakieś fatum. Uparcie towarzyszy jak własny cień... najwierniejszy przyjaciel. Jest niewygodna i taka niepotrzebna. A jednak nie można się jej pozbyć.
Bycie samotnym każe stawiać pytania o sens życia. Ale też niesie ze sobą marzenia o tej drugiej, ukochanej osobie. Kiedy, gdzie i w jakich okolicznościach ją poznamy? Jaka będzie? Co wniesie w nasze życie.

Pomiędzy jutrem jest książką pełną refleksji. Czytając ją zdajemy sobie sprawę z kruchości pewnych rzeczy i z tego, że człowiek w swoim życiu jest naprawdę samotny. Tak, samotność – to najczęściej używany przez autora termin. Może dlatego podczas lektury czytelnik ma szansę go zdefiniować.

Książka jest dobrą propozycją na zimowy wieczór. Czasami zaskakuje, innym razem zmusza do myślenia. Pozwala się zatrzymać i uciec od rzeczywistości. Dzięki niej zdajemy sobie sprawę z wartości, które powinny być dla nas najważniejsze.
Styl w jakim jest utrzymana nie sprawia czytelnikowi żadnych trudności. Czyta się ją łatwo i przyjemnie. To swoisty przewodnik na temat życia, dylematów i wyborów spisany na zaledwie 45 stronach. Pełen sprzecznych emocji, mniej lub bardziej trafnych przemyśleń. Książka, którą warto przeczytać!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2010-12-05
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pomiędzy jutrem
Pomiędzy jutrem
Piotr Goszczycki
5.5/10

Komentarze
Pomiędzy jutrem
Pomiędzy jutrem
Piotr Goszczycki
5.5/10

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Kasiulka

Alchemia szczęścia. Nieważne, co robisz, ważne, co myślisz
Szczęśćie potrzebne od zaraz

„Alchemia szczęścia” jest jedną z wielu książek Bogusławy Krause poświęconych astro psychologii. Autorka – samodzielna bizneswoman, której zainteresowanie medycyną altern...

Recenzja książki Alchemia szczęścia. Nieważne, co robisz, ważne, co myślisz
Zauroczenia
Zauroczona

Właśnie przed chwilą odłożyłam na półkę książkę Pameli Wells pt.: „Zauroczenia”, będącą drugim tomem bestsellerowej powieści „Złamane serca”. I jestem taka... jakaś inna....

Recenzja książki Zauroczenia

Nowe recenzje

Wszystkie twoje winy
Głębia emocji, ktora zapiera dech w piersi.
@Mania.ksiaz...:

„Wszystkie Twoje winy” to powieść, która zapiera dech w piersiach swoją głębią emocji i niezapomnianymi momentami. Auto...

Recenzja książki Wszystkie twoje winy
Co wyszeptał nam deszcz
czego nie wyszeptał nam deszcz
@aga.misiak3:

Naprawdę lubię Asię Balicką, liczyłam więc na dobrą aczkolwiek łapiącą za serce książkę, jednak niestety się zawiodłam ...

Recenzja książki Co wyszeptał nam deszcz
Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
Druga część lepsza!
@miguelrafael:

Do recenzji otrzymałem od razu całość dylogii "Stowarzyszenie Srok" - "One for sorrow" i "Two for joy". Jako że serię p...

Recenzja książki Stowarzyszenie Srok. Jedna to smutek...
© 2007 - 2024 nakanapie.pl