Skruszony gangster, czyli jak się zostaje świadkiem koronnym recenzja

Pomysł dobry, w wykonaniu gorzej

Autor: @ksiazka_w_pigulce ·2 minuty
2021-07-21
Skomentuj
3 Polubienia

Instytucja "świadka koronnego" to stosunkowo nowy twór, jak na polskie realia, a znany nam jest głównie z popularnego filmu oraz serialu, które niestety dość powierzchownie i niekoniecznie w stanie faktycznym przedstawiły życie postawionych w stan oskarżenia, którym zaproponowano tę ścieżkę postępowania. Postępowania, które zapewne nie jest łatwe i przyjemne dla przestępcy, a jednak dość często staje się furtką do uniknięcia kary i zapewnienia sobie oraz najbliższym jako takiego bezpieczeństwa. W głowie kiełkuje jednak podstawowe pytanie: czy człowiek decydujący się pójść na układ drogą "świadka koronnego" rzeczywiście może czuć się bezpiecznie? Czy taki skazany idący na współpracę z prokuratorem nie będzie nigdy oglądać się za siebie w poszukiwaniu zagrożenia, które wisi nad nim niczym kat nad grzeszną duszą? A może lepiej nigdy nie należało posuwać się do czynów zabronionych i żyć jak jeden z wielu?

Z reportażu, jak i szeregu rozmów z samymi zainteresowanymi oraz ich opiekunami i pomysłodawcami "koronki" w polskich realiach wyłania się obraz człowieka uległego współpracy, który w zamian za zaniżony lub całkowicie zniesiony wyrok, jako takie stabilne życie i ochronę siebie oraz bliskich powinien zdradzić towarzyszy. Można jednoznacznie określić, że nie jest łatwą decyzją podejmowanie kroków, gdzie na szali leży solidarność i wieloletnia przyjaźń poparta intratnymi interesami kontra przyszłość osadzonego i jego rodziny. Tylko gdzie w tym wszystkim jest złoty środek, remedium na właściwe decyzje, których konsekwencje są trudne do oszacowania? Czy człowiek, który na bandyterce, terrorze i brutalności połamał zęby powinien mieć jakiekolwiek przywileje? Czy ma prawo "żądać" ? Czy może jedynie "łaskawie liczyć"?

Z jednej strony "Skruszony gangster" odczarowuje pojęcie "świadka koronnego" i wprowadza czytelnika za kulisy tematu, o którym wiadomo niewiele, z drugiej natomiast wyszedł z tej książki niemały misz-masz, gdzie pomysł jest, a w wykonaniu niekoniecznie coś zaiskrzyło. Jednym pojęciom poświęcono sporo czasu, chwilami aż za dużo, a gdy zaczyna się robić ciekawie - nadchodzi zmiana tematu. Niewiele jest konkretnych przykładów, jakimi można urozmaicić teorię, chwilami wręcz - mimo zauważalnych prób obiektywizmu - relacja trąci subiektywnymi spostrzeżeniami autorki tracąc tym samym na wartościowym przekazie, dzięki któremu czytelnik mógłby sam dojść do danych wniosków. Bo bronić słusznej racji można, można również zachować dozę obiektywizmu z narracją bez opowiadania się po żadnej ze stron, ale stawiać w pozytywnym świetle ludzi, którzy mimo wszystko mają wiele na sumieniu i pozbawić czytelnika pola do własnych wniosków i refleksji - to już w dobrym reportażu się nie godzi.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-07-21
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Skruszony gangster, czyli jak się zostaje świadkiem koronnym
Skruszony gangster, czyli jak się zostaje świadkiem koronnym
Gabriela Jatkowska
7.4/10

Kto może zostać świadkiem koronnym? W jaki sposób odbierane są wyjaśnienia, a następnie zeznania od takiej osoby? Na czym polega np. metoda przesłuchania FBI? Na jakim etapie i kto decyduje o przyz...

Komentarze
Skruszony gangster, czyli jak się zostaje świadkiem koronnym
Skruszony gangster, czyli jak się zostaje świadkiem koronnym
Gabriela Jatkowska
7.4/10
Kto może zostać świadkiem koronnym? W jaki sposób odbierane są wyjaśnienia, a następnie zeznania od takiej osoby? Na czym polega np. metoda przesłuchania FBI? Na jakim etapie i kto decyduje o przyz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Za hasłem "sprawa kryminalna" może się kryć naprawdę niemal wszystko. Oczywiście w pierwszej kolejności przychodzą na myśl te najcięższe przestępstwa i rzeczywiście to wokół nich buduje się fabuły ks...

@zaczytanaangie @zaczytanaangie

Nigdy nie byłam fanką reportaży jednak ta książka pokazała, że bardzo się myliłam. Oj, nie tego się spodziewałam i bardzo dobrze. Lektura tak mnie zaskoczyła, zachwyciła i wciągnęła, że nawet nie zau...

@Izzi.79 @Izzi.79

Pozostałe recenzje @ksiazka_w_pigulce

Gorączka. Przewodnik dla rodziców
Gorączka i co dalej...?

Kiedyś sądziłam, że skoro fundamentem mojej wiedzy na temat zdrowia są skończone jedne i drugie studia medyczne, to co jeszcze oprócz nowych badań może mnie zaskoczyć? A...

Recenzja książki Gorączka. Przewodnik dla rodziców
Latające Anioły
Latające anioły

Autorkę kojarzę głównie z książek mojej mamy. Danielle Steel bez wątpienia święciła triumfy za czasów naszych rodziców. Czy dziś równie mocno przekona kolejne rzesze czy...

Recenzja książki Latające Anioły

Nowe recenzje

Śmierć z zerem na koncie
Ciekawa książka
@Izzi.79:

Już od dawna wiadomo, że bez pieniędzy nasze życie jest ciężkie i nieciekawe. Dlatego musimy pracować by godnie żyć. Je...

Recenzja książki Śmierć z zerem na koncie
Krwawe przeznaczenie
Smoki, smoki, więcej smoków!
@maitiri_boo...:

„Smocze kryształy: Krwawe przeznaczenie” to kontynuacja jedynej w swoim rodzaju serii Joanny Karyś, która już od pierws...

Recenzja książki Krwawe przeznaczenie
Dni krwi i światła gwiazd
Kontynuacja lepsza od pierwszego tomu!
@Radosna:

Na początku tego roku Laini Taylor zachwyciła mnie swoją książką pt. ,,Córka dymu i kości". Historią napisaną ponad 12 ...

Recenzja książki Dni krwi i światła gwiazd
© 2007 - 2024 nakanapie.pl