To tylko zabawa recenzja

porażający

Autor: @w_ksiazkowym_zaciszu ·2 minuty
2024-08-08
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Rok 1999. Małe miasteczko. Pewne deszczowe lato. Grupa znajomych.

Paula po latach wraca pamięcią do feralnego lata, kiedy to jej życie diametralnie się zmieniło. Wtedy bowiem zginęła jej przyjaciółka, Sara. Właśnie tego lata Paula zbliżyła się do Grześka. Chłopak przyjaźnił się z bratem Sary oraz nią. Razem spędzali wakacyjny czas. Jednak nastolatkowie znudzeni grami i używkami, postanowili wymyślić inną "zabawę"... Co się stało? Co kilka miesięcy wcześniej poróżniło Paulę i Sarę?

Anna Kusiak stworzyła mroczny thiller, który od pierwszej strony wciąga. Ta historia oddała nam.klimat lat dziewięćdziesiątych - dla mnie lata wczesnego dzieciństwa, gdzie wszyscy się znają, spędzają razem czas.... Tak jak grupa znajomych w małomiasteczkowej społeczności. "To tylko zabawa" została podzielona na kilka przestrzeni czasowych, i każda z nich rzuca nam nowe światło na wydarzenia z feralnego lata. Książka podzielona została też na trzy części, kolejno zatytułowane: Śmierć, Zmartwychwstanie, Wniebowstąpienie. Te znamienne nazewnictwo w pełni oddaje treść, która jest w ich zawarta. Czytelnik dzięki temu nie gubi się w licznych retrospekcjach czasowych i przeskokach akcji. I pomimo, że dzieje się tu naprawdę sporo, autorka jest dosyć oszczędna w słowach. Książka licząca 245 stron zawiera w sobie to, co najważniejsze dla głównego wątku, poruszając przy tym inne, poboczne - jednak bezpośrednio z nim związane. Kwestie tutaj poruszane są jednak wciąż żywe, a autorka przedstawiła je w autenczyny sposób - mogą one dziać się tu i teraz. W mojej ocenie najbardziej na uwagę zasługuje tutaj klimat- charakterystyczny dla swojego gatunki. Czytelnik czuję ciągle ten specyficzny niepokój, lęk, napięcie związane z rozwojem wydarzeń i niepewność - do samego końca nie wiadomo co i jak. Umiejętne dawkowanie czytelnikowi i rzucanie mu pojedynczych tropów, pobieżnych informacji spowodowało, że czujemy się zaintrygowani i wciągnięci w fabułę,a wszystkie elementy tej misternie zaplanowanej intrygi, wskakują na swoje miejsce dopiero na sam koniec. Tam też poznajemy narrację innych bohaterów. Przez całą niemal książkę, narracja należy bowiem do Pauli. Smaczku do tego dodaję duszny klimat lat 90. w małej, zamkniętej, małomiasteczkowej społeczności. Finalnie powstaję nam to obraz - z pozoru normalnego życia nastolatków, którzy znudzeni codzienną monotonnością, postanawiają wymyślić sobie sposób, na zagwarantowanie sobie rozrywki w deszczowe lato. Na ich przykładzie można wysnuć wniosek na temat młodzieży, ich relacji, stosunków rodzinnych, toksycznych znajomość, poczucia osamotnienia.... Książkę czyta się na jedynym wdechu - ona was zaskoczy, przerazi, wprawi w osłupienie i zagwarantuje moc wrażeń oraz mnóstwo emocji. "To tylko zabawa" to przykład, jak nieprzemyślane i nieodpowiedzialne decyzję mogą zamienić się w koszmar, którego konsekwencje okażą się nieodwracalne i tragiczne. Polecam.

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
To tylko zabawa
To tylko zabawa
Anna Kusiak
8.6/10

Kiedy wszystkie tajemnice w końcu wychodzą na jaw… Paula wraca pamięcią do pewnego deszczowego lata, które zmieniło jej życie na zawsze. Wtedy to, mając czternaście lat, zabiła Sarę, swoją najleps...

Komentarze
To tylko zabawa
To tylko zabawa
Anna Kusiak
8.6/10
Kiedy wszystkie tajemnice w końcu wychodzą na jaw… Paula wraca pamięcią do pewnego deszczowego lata, które zmieniło jej życie na zawsze. Wtedy to, mając czternaście lat, zabiła Sarę, swoją najleps...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Paula wraca pamięcią do tamtego deszczowego lata, które odmieniło jej życie. Wtedy razem z Sarą były najlepszymi przyjaciółkami, a także próbowały nowych rzeczy. To była tylko zabawa, niewinny sposób...

@gloria11 @gloria11

“Dziś już wiem, że właściwie to wszyscy żyjemy na jednym wielkim cmentarzysku (...). Wszyscy stąpamy po grobach umarłych. Stąpamy po kościach trylobitów, po kościach dinozaurów, po kościach naszych p...

@natalia12329 @natalia12329

Pozostałe recenzje @w_ksiazkowym_zac...

To nie było tylko lato
rewelacja!

Po złamanym sercu Lei, do którego dwa lata temu przyczynił się Flynn, dla którego to było "tylko lato", pozostały bolesne wspomnienia - czyżby? Powrót dziewczyny do rodz...

Recenzja książki To nie było tylko lato
Tamtego lata
WOW!

"Może demony rozumieją demony? Może to nasze wewnętrzne potwory nas do siebie przyciągają, tak jak ogień przyciąga ćmę po to, by zginęła w jego płomieniu?" Lea Woods pr...

Recenzja książki Tamtego lata

Nowe recenzje

Love on the Brain
Miłość i uprzedzenia w świecie STEM
@burgundowez...:

„Kiedy odwzajemnia mój uśmiech, serce zrywa mi się do galopu. Kocham cię, myślę. Przy tobie czuję się jak w domu.” ...

Recenzja książki Love on the Brain
Czwarte sikanie Bożenki Kowalskiej
Dom starców jest bardziej niebezpieczny niż pol...
@Anna_Szymczak:

„Czwarte sikanie Bożenki Kowalskiej” autorstwa Jacka Galińskiego to książka, która wprowadza czytelnika w świat pełen n...

Recenzja książki Czwarte sikanie Bożenki Kowalskiej
Chłopiec z Auschwitz
Chłopiec z Auschwitz
@Gosia:

„Chłopiec z Auschwitz” Henry Oster oraz Dexter Ford to biografia Henrego, która powstała we współpracy z Dexterem, któr...

Recenzja książki Chłopiec z Auschwitz
© 2007 - 2024 nakanapie.pl