Skaza na niebie recenzja

Porcja znakomitej, ambitnej, literackiej fantastyki!

Autor: @Uleczka448 ·5 minut
2021-09-01
Skomentuj
4 Polubienia
Parafrazując słowa słynnego Foresta Gumpa, również antologia fantastycznych opowiadań jest jak pudełko czekoladek - nigdy nie wiadomo, na co się trafi za chwilę. I myśl ta oddaje w idealny sposób postać zbioru opowiadań Tomasza Kołodziejczaka pt. "Skaza na niebie", które oferuje nam bardzo zróżnicowaną i zaskakującą porcję ambitnej, literackiej fantastyki. Książka ta ukazała się nakładem Wydawnictwa Fabryka Słów.


Tomasz Kołodziejczak - doświadczony, popularny i ceniony autor na gruncie literackiego fantasy i science fiction, oddał w nasze ręce zbiór dziewięciu opowiadań, spośród których cztery nie były dotąd nigdy publikowane. To historie o przyszłości ludzkości, naszej planety, ale też i obcych nacji oraz odległych światów, które czasami ukazują upadek, innym razem piekło wojny, ale niekiedy także i nadzieję, że nie wszystko musi zmierzać ku tragicznemu końcowi. To również niezwykłe pomysły autora, ich znakomite przełożenie na język literatury, jak i wreszcie emocje, które pozostają w naszej pamięci na długi czas.


Jako słowo się rzekło, mamy tu zestaw 9 opowiadań - mocno zróżnicowanych w swojej literackiej formie, ale też i chociażby długości. Część z nich znamy z innych antologii, część poznajemy po raz pierwszy, za każdym razem jednak bawimy się naprawdę wyśmienicie. Przyjrzyjmy się zatem nieco bliżej owym tekstom...


"OSTATNIE PRZESŁANIE"
- ta pierwsza z mini opowieści tego zbioru przedstawia losy pewnego tajemniczego bohatera, który udaje się na jeden ze skolonizowanych przez ludzkość światów, by tam wypełnić powierzoną mu misję. To przygoda, odkrywanie osobliwości niezwykłej planety i widowiskowe połączenie sensacyjnej przygody z klimatyczną, kryminalną intrygą w klimacie fantasy i science fiction w jednym. Do tego mamy tu również pewne ważne, egzystencjalne przesłanie...


"ZERWO WASTE (H 2.0)"
- tę historię wypełnia niezwykle symboliczna, nieodgadniona do samego końca, ale też i jakże mocna w swej wymowie, relacja dorosłej kobiety, która dzieli się wspomnieniami o swojej zmarłej babci. To nie tylko rodzinna historia o miłości (specyficznej), ale też i fascynujący portret świata przyszłości i przemian, jakie w nim zachodziły i wciąż zachodzą. To niedługi tekst, ale zapewniam was o tym, że wywrze on na was wielkie wrażenie...


"TO BYŁ DOBRY PLAN"
- trzecie opowiadanie zabiera nas na obcy, odległy świat, którego dzieje i współczesną postać poznajemy wraz z pewnym ludzkim bohaterem, który ma szansę wsłuchać się w relację jednego z autochtonów. To historia o polityce, walce o władzę i rywalizacji, która nie uznaje litości. Tekst ten zaskakuje nas swoją wymową i finałem, po poznaniu którego chciałoby się zadać pytanie - co dalej...?


"ZMIERZCH NAD WERONĄ" - to najdłuższa opowieść w tym zbiorze, która rysuje przed nami wizję nieodległej przyszłości świata, podbitego niemalże w całości przez Chiny. W tym konkretnym przypadku trafiamy do okupowanej Werony, gdzie poznajemy zaskakujące wydarzenia w życiu pewnego szarego urzędnika, który z dnia na dzień musi zaopiekować się kilkuletnią dziewczynką. Oczywiście, nie w tym będzie tkwić sam problem bohatera, ale w tym, co kryje się za przeszłością dziecka. To pomysłowa, oferująca nam fascynujący obraz mrocznego świata przyszłości i niezwykle emocjonalna relacja, którą wieńczy mocny, dramatyczny finał.


"SPRAWA RODZINNA"
- ten niedługi, liczący sobie 14 stron tekst, ukazuje nam skomplikowaną sprawę prywatnego detektywa w świecie przyszłości, który musi zająć się kradzieżą dziecka, choć to być może nazbyt górnolotne pojęcie, jakiego to ofiarą padł znany celebryta. To przede wszystkim humor, ale też i porażające spojrzenie na moralny upadek świata przyszłości, która to wizja wydaje się niestety chyba najbardziej prawdopodobną z tego całego zbioru. Można się pośmiać i zastanowić, dokąd wszyscy zmierzamy...


"SKAZA NA NIEBIE"
- tytułowa historia zabiera nas w głęboką, kosmiczną przestrzeń - wprost na badawczy statek obcej rasy. Na jej pokładzie służy główny bohater tej relacji - pochodzący ze zhańbionego rodu Wqqta, który pragnie zmazać winy swojego ojca. Okazją ku temu wydaje się niezwykłe odkrycie nieznanego, kosmicznego zjawiska, które podważa nie tylko całą wiedzą i naukę tej rasy, ale też i rodzi wielkie niebezpieczeństwo, a po części szansę, na inną przyszłość. Tu zachwyca nas przede wszystkim obraz obcego gatunku, jego praw, natury i codzienności, gdzie to Tomasz Kołodziejczak wykonał kawał naprawdę dobrej pracy...


"ZAKAMARKI"
- to bez wątpienia najbardziej symboliczna, poruszająca i filozoficzna opowieść, która przedstawia nam ostatnie przygotowania głównego bohatera do udziału w największym, ludzkim eksperymencie - skoku w Zakamarki. To najpewniej samobójcza misja, która pozwoli ludzkości poznać inne wymiary kosmosu, ale pozostawia też otwartym pytanie, co stanie się z jej uczestnikiem... Myślę, że ten tekst docenią przede wszystkim miłośnicy ambitnej fantastyki, w której mimo wszystko najważniejszy jest zawsze człowiek i pytanie o jego miejsce w odkrywaniu tajemnic wszechświata…


"SPRÓBUJ PRZEKONAĆ KOLUMBA"
- to z kolei najzabawniejsza, można by rzec, że wręcz komediowa relacja o losach pracowników pewnej kosmicznej stacji, w pobliżu której pojawia się wysłana przed laty sonda o imieniu 'Kolumb'. Sonda, która z niewiadomych powodów uznaje to miejsce i ludzi za obcy świat i jego mieszkańców... Mamy tu znakomity humor, ciekawe spojrzenie na codzienność życia na kosmicznej stacji, chwilę wielkich emocji, a też i nawet szczypta romansu się znajdzie. To mój ulubiony tekst w tym zbiorze.


"KROPKI NA MAPIE"
- na koniec mamy barwne połączenie klimatycznego fantasy z wojennym science fiction, poznając mroczną wizję świata przyszłości ,w której opór mrocznym siłom daje jedynie Polska wraz ze sojusznikami w postaci Elfów. W tej rzeczywistości poznajemy głównego bohatera - pułkownika Gralewskiego, który otrzymuje zadanie udania się wschodnie tereny Królestwa Polskiego, by zbadać tam pewnie niepokojące wydarzenia. Mamy tu magię, przygodę, walkę, nutę patriotyzmu, jak i też piękną wizję tego na wpół baśniowego, a na wpół wziętego wprost z horroru, świata.


Każde z tych opowiadań jest inne, ale każde cechuje jakość pisarskiego warsztatu autora, niezwykła umiejętność budowania napięcia oraz coś na podobieństwo mocnej, emocjonalnej puenty, która zakorzenia się gdzieś w głowie i pamięci czytelnika, każąc mu myśleć o sobie raz za razem. Poza tym jest to dobra fantastyka w naszym rodzimym wydaniu, która reprezentuje sobą rozmaite nurty tego gatunku i która potwierdza raz jeszcze tę starą prawdę, iż na polu literackiej fantastyki nie ma absolutnie żadnych ograniczeń.


Zbiór opowiadań Tomasza Kołodziejczaka pt. "Skaza na niebie", to spotkanie z ambitną, pomysłową i przy tym jakże intrygującą fantastyką. To udana rozrywka, chwile ekscytacji, ale też i wielka przyjemność płynąca z odkrywania kolejnych, zaskakujących opowieści. Nie można nie wspomnieć też o pięknym i efektownym wydaniu tej książki, które przedstawia się iście spektakularnie. Ze swej strony oczywiście polecam i gorąco zachęcam was do sięgnięcia po tę antologię – naprawdę warto!

Moja ocena:

× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Skaza na niebie
Skaza na niebie
Tomasz Kołodziejczak
6.3/10

Skaza na niebie – opis wydawcy „Dzieci nie wysyła się na wojnę, ale dorosłych, którzy z tych dzieci wyrastają – owszem.”–płk Robert Gralewski. Ludzkość prowadzi wojny odkąd pierwsi ludzie weszli ...

Komentarze
Skaza na niebie
Skaza na niebie
Tomasz Kołodziejczak
6.3/10
Skaza na niebie – opis wydawcy „Dzieci nie wysyła się na wojnę, ale dorosłych, którzy z tych dzieci wyrastają – owszem.”–płk Robert Gralewski. Ludzkość prowadzi wojny odkąd pierwsi ludzie weszli ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Przyszłość jest nieprzewidywalna i pełna tajemnic. Tworzymy ją tak naprawdę tu i teraz, mamy swoje własne przewidywania, marzenia i cele, lecz i tak potrafimy zaskoczyć samych siebie, a i Natura nier...

@Elfik_Book @Elfik_Book

„Skaza na niebie” to najnowszy zbiór opowiadań Tomasza Kołodziejczaka, z którego twórczością, jak na razie, miałem styczność tylko raz. Była to pozycja z cyklu „Ostatniej Rzeczpospolitej”, która bard...

@chomiczkowe.recenzje @chomiczkowe.recenzje

Pozostałe recenzje @Uleczka448

Szczury Wrocławia. Dzielnica
Polska PRL-u + epidemia zombie = znakomita rozrywka!

I gdy wydawać by się mogło, że powieściowe spojrzenie okiem Roberta J. Szmidta na apokalipsę zombie epoki PRL-u dobiegło już końca, to oto autor ten serwuje nam dziś je...

Recenzja książki Szczury Wrocławia. Dzielnica
Modlitwa za nieśmiałe korony drzew
Mnich, robot, drzewa i piękno życia...

„MODLITWA ZA NIEŚMIAŁE KORONY DRZEW” - pod tym jakże pięknym, poetyckim i niezwykle intrygującym tytułem kryje się oto druga część znakomitego, powieściowego cyklu scie...

Recenzja książki Modlitwa za nieśmiałe korony drzew

Nowe recenzje

Krew snajperów
O tych, o których mówi się mało.
@MichalL:

Świetna opowieść o tych, o których mówi się mało. Zwykle są niewidoczni i mocno oddaleni od celu. Jednak są i dla oddzi...

Recenzja książki Krew snajperów
Dream Lake
Pasja ponad wszystko
@paulina0944:

Margo bierze udział w obozie musicalowym, zaś Tobi na obozie komputerowym. Obydwa odbywają się nad jednym jeziorem. Dla...

Recenzja książki Dream Lake
Mister Hockey
Przyjemna odskocznia
@paulina0944:

Na początku poznajemy Jeda, który właśnie ma udzielić wywiadu dziennikarce. Jest popularnym i lubianym hokeistą. Tylko ...

Recenzja książki Mister Hockey
© 2007 - 2024 nakanapie.pl